Jany ŭžo nie vierać iłžyvym pramovam dziaržavy, ale nie pierakonvaje ich i sistema nacyjanalnych kaštoŭnaściaŭ.

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy»

«Prostyja rečy»

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

«Prostyja rečy».

Pakul biełaruskaja dziaržava z ekranaŭ televizara, staronak haziet i biłbordaŭ aktyŭna pierakonvaje biełarusaŭ u tym, što jany ŭsio ž lubiać svaju radzimu, u niezaležnym biełaruskim asiarodździ iduć svaje vostryja dyskusii vakoł nacyjanalnaj samaidentyfikacyi. U toj ža čas maładyja biełaruskija aŭtary ŭ roznych mastackich formach prapanujuć svaje vykazvańni na temu patryjatyzmu. A dakładniej, na temu svajho miesca ŭ budučyni Biełarusi, jakaja abo pad pytańniem, ci jakoj jany ŭžo, u pryncypie, nie bačać.

17 intervju pra patryjatyzm

U kancy maja niepadalok ad Minska, u Astrašyckim haradku, Centr biełaruskaj dramaturhii i režysury arhanizavaŭ dramaturhičnuju łabaratoryju, vieści jakuju zaprasili rasijskaha dramaturha Michaiła Durniankova. Ciaham tydnia ŭ ramkach hetaj łabaratoryi było napisana niekalki pjesaŭ/tekstaŭ ab sučasnaj Biełarusi. Prezientacyja adnoj ź ich — «Patrysa» Siarhieja Ancaleviča, Dźmitryja Bahasłaŭskaha i Viktara Krasoŭskaha — adbyłasia 8 listapada na Małoj scenie Centra biełaruskaj dramaturhii.

U centry pjesy — historyja žurnalistki Naści, jakaja pačała pracavać na adnu biełaruskuju telekampaniju i atrymała pieršaje zadańnie: zrabić dakumientalny film pra Biełaruś. Spačatku jana dumała źniać tradycyjna — «pra kvietački i kałhas». Ale, źbirajučy materyjał, vyjaviła, što Radzima na staražytnahreckaj hučyć jak «patrys» i, takim čynam, vystupaje asnovaj «patryjatyzmu». Tak jana zadumvaje patryjatyčny film nie tolki pra Biełaruś. Naścia płanuje apytać i žycharoŭ Zachodniaj Jeŭropy, kab pakazać kantrast ź Biełaruśsiu. Jana ŭpeŭnienaja: u adroźnieńnie ad zachodniejeŭrapiejcaŭ, dla jakich heta «jak mavieton», biełarusy ŭsio jašče trymtliva staviacca da svaich «karanioŭ».

Pieršym zasumniavaŭsia ŭ hetaj idei jaje siabar Kościa, jakomu jana prapanuje być apierataram u prajekcie.

«Jak tolki vyciahnieš hetaje słova vonki, adrazu ž vypaŭzuć sopli, pafas, falš», — kaža jon, ale, padumaŭšy (tym bolš hrošy niadrennyja), zhadžajecca.

Hrupa dakumientalistaŭ idzie na pieron da «jeŭrapiejskich» ciahnikoŭ, u pasažyraŭ jakich pytajecca pra ich razumieńnie radzimy.

Pieršy zdymačny dzień idzie pavodle Naścinaha płanu, i na pytańnie: «Vy patryjot svajoj krainy?» — apytanyja adkazvajuć abo «tak, viadoma», abo «ja lublu svaju krainu. Tut vielmi dobryja ludzi. Ale…» A hość sa Šviejcaryi navat zachaplajecca: «Heta dobra. Kraina hud. Čysta. Usiudy čysta. Rasija taksama hud, ale brudna. A Biełaruś — čysta. Biełaja Ruso. Vielmi biełaja… vielmi čystaja. Jak Jeŭropa, lepš Jeŭropa».

Ale dalej adkazy ludziej robiacca ŭsio bolš składanymi.

Naścia: Adkažycie, kali łaska, na paru pytańniaŭ.

Minak02. Naprykład?

Naścia: Naprykład, pra vašaje staŭleńnie da radzimy.

Minak02. Da pabačeńnia.

(Ź intervju № 6)

Abo: Naścia: Voś skažycie: z čaho dla vas pačynajecca Radzima?

Minak04: Z karcinki ŭ tvaim… (śmiajecca).

Naścia: Vydatna, što vy pieśniu pamiatajecie, a kali surjozna… asabista dla vas?

Minak04: Nu, ci ž vy sami nie razumiejecie? Niama ŭ nas jaho, pakul krainaj kirujuć chu…

Naścia: Ja vas nie pytaju, što lepš dla krainy, ja pytaju, što dla vas patryjatyzm, asabista. Na što vy zdolnyja dla krainy?

Minak04: Dziaŭčynka, kolki tabie hadoŭ?

Naścia: Niavažna.

Minak04: Važna. Kali ty źmieniš miescaŭ 5 pracy, kali pabuduješ kvateru hadoŭ za dziesiać… Chacia b. Kali, karaciej, ciabie tvaja kraina va ŭsie dzirki mieć budzie, tady i zdymaj svoj repartaž pra patryjatyzm.

(Ź intervju № 9)

Uźnikajuć i adsyłki da Vialikaj Ajčynnaj vajny («Što ž vy ŭsio vajnu ŭspaminajecie?»), i niehatyŭny ŭspamin pra Saviecki Sajuz, i nacyjanalnaje «Ja hanarusia, što žyvu ŭ krainie, dzie žyli Jakub Kołas, Janka Kupała, Kandrat Krapiva». Ale čym bolš ludzi vykazvajucca, tym mienš u Naści zastajecca entuzijazmu što da pazityŭnaha finału filma.

Zakančvajecca jaje historyja tym, što adzin z apytanych — «pacan» — prapanuje im pahavaryć z adnym dziedam, vieteranam, jaki «takija historyi zahaniaje i pra patryjatyzm asabliva».

Naścia i Kościa iduć na ŭskrainu horada, dzie «pacan» i jaho siabar ich rabujuć — zabirajuć kamieru i telefony. Užo ŭ adździaleńni, dzie jany zajaŭlajuć pra rabavańnie, milicyjant, daviedaŭšysia, što film, akazvajecca, «mižnarodny», naściarožvajecca i prymušaje ich zdać adbitki palcaŭ.

Kościk: My ž paciarpiełyja, a nie złačyncy. Na jakoj padstavie ŭ mianie ŭziali adbitki palcaŭ? Što za tryźnieńnie?

Milicyjant02: Na padstavie zakona 236.3 ad 4 listapada 2003 hoda ab dziaržaŭnaj daktyłaskapičnaj rehistracyi.

Kościk: Što za bzdura! Žyŭ sabie, žyŭ, prachodziŭ mima — i tut užo valiki na palcach. Ci vy tak zabaŭlajeciesia ŭ pastarunku? (…) Realna zalezu ŭ internet, dumaju, vy niešta niedahavorvajecie.

Milicyjant01: Dumać — heta vašaje kanstytucyjnaje prava.

Naści ž milicyjant raić, zazirnuŭšy ŭ pašpart, kab jana — frau Naścia — naohuł jechała dadomu, zusim dadomu: akazvajecca, u jaje aŭstryjskaje hramadzianstva. Naścia źbiraje valizki i jedzie — na Radzimu.

Paralelna z asnoŭnaj historyjaj u pjesie raskazvajecca pra abstaviny žyćcia inšych hierojaŭ, apytanych u intervju: Dzimy, jaki sustrakaje siabra dziacinstva Andreja, što źjechaŭ žyć u Hiermaniju; dački, jakaja vystupaje za lehalizacyju «hryboŭ», i jaje maci; šviejcarca Oliviera, jaki zachaplajecca paradkam u Minsku i łaje Jeŭropu; Nadziei, siabroŭki Naści, jakaja sprabuje Oliviera spakusić.

Historyja Dzimy, naprykład, da jakoha pryjazdžaje Andrej, zakančvajecca tym, što, zachmialeŭšy, Dzima vybuchaje:

«Dy tut takaja dzirka! Usim dzirkam dzirka. A im patryjatyzm? Za kursam nie ŭsočyš. U miantoŭ chutka dziaciej budziem apranać na ranišnik… sardečna zaprašajem u naš chleŭ… Budzie vam i skvarka i čarka… a łavandasu ŭ nas niama, prabačcie, zatoje čysta! Usiul».

I honić siabra preč: «Heta pryncypovaje pytańnie, dzie śpivacca… A ty, Andruša, žyvi ŭ svaim Dysnejłendzie». Finał ža «Patrysa» — heta dyjałoh Andreja z mužčynam u ciahniku: «Tam usio jość. Ciabie tam tolki niama. I pavier, ty tam nikomu nie patrebny. Navat naśladzić nie zmožaš», — byccam kaža pra toje, što maładyja aŭtary krytykujuć maładušnaść emihrantaŭ, dekłarujučy kaštoŭnaść i značnaść radzimy.

Ale kantekst, jaki stvarajecca ciaham usioj pjesy, asobnyja repliki, asabliva z vusnaŭ maładych piersanažaŭ («adčuvańnia Radzimy ŭ mianie prosta niama… heta… musić, toje koła ludziej, vielmi blizkich mnie»), a taksama vobraz kania, jaki skača pobač ź ciahnikom i jakoha dziaŭčynka ratuje ad miasakambinata (z hetaha pačynajecca pjesa), kažuć pra advarotnaje. Zdajecca, što da takoj vysnovy aŭtary prychodziać adnačasova z hledačom, byccam u režymie anłajn, vypraviŭšysia na pošuki svajho Patrysa. Finał akazvajecca niečakanym u pieršuju čarhu dla ich samich.

Zrazumieć dušu maładoha biełarusa

Niekalki hadoŭ tamu ŭ adnoj vioscy małady biełaruski kinarežysior Arciom Łobač u saaŭtarstvie z Paŭłam Mickievičam źniaŭ karotkamietražny film «Prostyja rečy», jaki sioleta atrymaŭ druhuju premiju (pieršaja nie prysudžałasia) na II fiestyvali niezaležnaha biełaruskaha kino «Bulbamovie» ŭ Varšavie.

Paśla pračytańnia anatacyi da filma — «kali zrazumieć i pačuć hieroja filma, možna nablizicca da razumieńnia dušy prostaha biełarusa», — i dalej, paśla pieršych jaho kadraŭ, zdajecca, što heta čarhovaje «kinapraktykavańnie» na temu biełaruskaj vioski. Adrazu zajaŭlajecca toj samy hieroj — dzied, što vyrazna čytaje na łavie kala svajho doma Janku Bryla. Dy i sam režysior (jaho hołas my čujem za kadram) kaža, što choča raskazać historyju pra prostaha čałavieka.

Ale ironija, jakaja prysutničaje ŭ filmie z samaha pačatku (dzied adkładaje knihu Bryla, zakurvaje i («Dastali vy minia, chłopcy, ecim čytańniem!») prymušaje hladzieć dalej, abiacajučy jak minimum niečakany aŭtarski pohlad na prablemu «dziadoŭ». «Tamu što mnie prostyja ludzi cikavyja, — znoŭ čujecca zakadravy hołas Arcioma. Čym jany dychajuć». — «Pavietram prostym».

Apovied režysior buduje tradycyjna — pakazvaje roznyja frahmienty budniaŭ staroha. Voś «Pieśniary» z radyjokropki śpiavajuć pra samuju žadanuju. «Jana mnie jak čałaviek patrebnaja», — kaža dzied pra svaju žonku, jakaja śledam za im raskazvaje, jak «navaražyła» svajho dzieda na Kalady, a značyć, jany Boham złučanyja. Abo razmovu z susiedam na łaŭcy, kali hieroi zhadžajucca, što treba zanieści susiedu butelku (režysior «biez cenzury» zachoŭvaje žyvuju havorku hierojaŭ). Takija detali pastupova stvarajuć vobraz miesca, dzie ludzi vierać, ale napałovu, tamu što treba ŭ niešta vieryć, a pieramieny im, u pryncypie, nie patrebnyja. «Jak było, tak niachaj i budzie, i ja i sam taki ŭžo ad pryrody», — kaža dzied pra svajho susieda-adnahodka, jaki haziet nie čytaje i ŭ palityku nie ŭnikaje.

U niejki momant akcenty ŭ hetaj historyi mianiajucca, i raptam adkryvajecca, što hałoŭny hieroj, praź jakoha i prapanujecca zrazumieć dušu prostaha biełarusa, — nie hety dzied, jaki čytaje «Źviazdu» i paprakaje Arcioma ŭ tym, što jon nie viedaje, chto taki Adam Maldzis. Sapraŭdny hieroj, čyjo žyćciovaje pytańnie vyrašajecca amal 12 chvilin (daŭžynia filma), — sam aŭtar filma. A dzied — usiaho tolki toj, da kaho jon pryjšoŭ sa svaim pa-biełarusku «hamletaŭskim» pytańniem.

«Niama nacyjanalnaha lidara», — kaža dzied, čytajučy hazietu. «Byli voś Kastuś

Kalinoŭski i Kaściuška, ale jany pad palakaŭ. Francišak Bahuševič taksama byŭ palak, ale napisaŭ: „Nie zabyvajcie movy, bo umrocie“». Na hetuju repliku režysior adkazvaje karovaj, što myčyć u kamieru. Tak małady hieroj pačynaje pakazvać svaju inšaść u dačynieńni da hetaha miesca. Navat pievień napadaje na jaho, tamu što jon — čužy. «Kury słuchajucca jaho, kudy jon, tudy jany. A bieź pietucha jany ŭrazbrod iduć. Dyktatura samaja łuččaja, a dziemakracija tolka tak. U dziemakracičaskam hasudarstvie čałaviek nie maje prava na słabaść».

Kadry ź dziedam pastajanna razvodziać atmaśfiernymi zamaloŭkami: chłopčyk, jaki bje pałkaj łužynu, dziaŭčynka na rovary, mašyny, što pralatajuć pa trasie niepadalok. Miesca na ŭzbočynie ažyŭlenaj darohi, zastyłaja ŭ lichalećci Biełaruś, u jakoj dzied — prostaja jaje duša. «Ja ž tabie čytaŭ vieršyk Kupały, Bahuševiča: ja mužyk-biełarus, pan sachi i kasy, bieły vus, a ty — ryžy».

Tak małady hieroj atrymlivaje adkaz na svajo pytańnie. Tak, tut jon čužy, ryžy, ale vakoł burlić žyćcio — na vielizarnych chutkaściach prajazdžajuć mašyny, u niebie lotajuć samaloty. «Jak byli, tak i jość, redka chto vybjecca ŭ ludzi. Tak što mnie narmalna žyviecca ŭ hetaj bratniaj Biełarusi, a kali tabie nie žyviecca, źjazdžaj za miažu, treba šenhienskuju vizu kupić». Apošni kadr — kryło samalota, jaki lacić nad abłokami, i hołas dzieda za kadram: «Kak ja pamru, pryjdzieš da mianie na mahiłu i skažaš: charašo ciapier žyviom, krasata, a ja tam pačuju».

Mahčyma, hetaje vykazvańnie nieabjektyŭnaje ŭ dačynieńni da nastrojaŭ, što daminujuć siarod maładoha pakaleńnia. Tak, naprykład, Pavieł Pražko, niahledziačy na niezapatrabavanaść svajoj tvorčaści ŭ Biełarusi, praciahvaje žyć tut. (Adnojčy kinuŭšy frazu pra toje, što, kali ŭ Biełarusi ceny stanuć jak u Rasii, jon pajedzie ŭ Pieciarburh, Pražko ŭsio roŭna praciahvaje šukać mahčymaść zastacca tut, źjechaŭšy ŭ viosku, naprykład).

Tym nie mienš, pjesa «Patrys» i film «Prostyja rečy» pakazvajuć, nakolki dalokija ŭjaŭleńni našych hramadska-palityčnych sił (pa abodva baki «ściany») ad nastrojaŭ maładych biełarusaŭ. Maŭčańnie, ź jakim hladač słuchaŭ čytku «Patrysa», kaža pra toje, nakolki chvaravitaje dla novaj hienieracyi, u jakoj šmat razumnych, talenavitych, enierhičnych ludziej, pytańnie «karanioŭ». Jany ŭžo nie vierać iłžyvym pramovam dziaržavy, ale nie pierakonvaje ich i sistema nacyjanalnych kaštoŭnaściaŭ. Ci tych kaštoŭnaściaŭ, jakija im prapanujuć i jakija, mahčyma, užo prosta nieabchodna artykulavać pa-inšamu.

Miesca nas nie choča? A značyć, pytańnie tolki ŭ canie «šenhienu». Ale viarnucca i raskazać, ci dobra tam, jany abiacajuć.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?