«Adpačyvaŭ na Minskim mory, dzie ŭ jaho budavaŭsia dom. Adznačaŭ ź blizkimi i najlepšymi siabrami dzień naradžeńnia: za dzień da śmierci jamu spoŭniłasia 50 hadoŭ. Ale śviatkavańnie pieranieśli na vychadny, na 3 lipienia. Niaščasny vypadak. Jon zahinuŭ z uśmieškaj na tvary», — kažuć rodnyja, ale nie ŭdakładniajuć pryčynu śmierci.

«Jaho prycisnuła kałonaj, jak mnie patłumačyli», — raskazaŭ adzin sa znajomych Ihara. U dvary visieŭ hamak. Ihar skočyŭ na jaho, i pavaliłasia kałona, da jakoj hamak byŭ pryviazany. Taki niedarečny vypadak.

Raźvitańnie z Iharam Mikłaševičam adbudziecca 5 lipienia ŭ Minsku a 13-j hadzinie pa adrasie Rakasoŭskaha, 55. Pachavańnie na mohiłkach u Minskim rajonie, kala Siomkavaha Haradka.

«Lubiŭ śpievy...»

Skulptar Henik Łojka siabravaŭ ź Mikłaševičam z pačatku 1980-ch. «Kali ŭ Majstroŭni ŭ asnoŭnym byli liryki i mastaki, to Ihar i Siarhiej Sańko pradstaŭlali fizikaŭ. Jon prychodziŭ na kožnuju śpieŭku, chacia jamu ciažka davalisia śpievy. Ale nie pakidaŭ. Jamu patrebna było biełaruskamoŭnaje asiarodździe. I kali my viartalisia sa śpievak u tralejbusie, Ihar usio zaklikaŭ śpiavać biełaruskija pieśni. Tak my nieśli biełaruskaść u narod».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?