Supracoŭnicu adnoj ź miedustanoŭ Hrodna vykryli ŭ prastytucyi i aštrafavali. Žančyna šukała klijentaŭ u sacyjalnych sietkach.
Apieratyŭnikaŭ pryciahnuli paviedamleńni kštałtu «šukaju sponsara, siabra dla sustreč», jakija jana raźmiaściła na svajoj staroncy ŭ sacyjalnych sietkach. Milicyjanty vystupili pad vyhladam klijentaŭ. U chodzie pierapiski vyśvietliłasia, što pad takimi frazami chavajucca pasłuhi intymnaha charaktaru. Za adnu hadzinu «pracy» 28-hadovaja haradzienka prasiła 50 dalaraŭ. U zaležnaści ad žadańnia klijenta pasłuhi jana akazvała jak na zdymnaj kvatery (za košt siabra dla sustreč), tak i prosta ŭ aŭtamabili.
Sustreča z apieratyŭnikam abiarnułasia dla žančyny administracyjnym pratakołam i štrafam u 900 tysiač rubloŭ, paviedamiŭ staršy apierupaŭnavažany pa narkakantroli i supraćdziejańni handlu ludźmi Hrodzienskaha RAUS Dzianis Habrusievič.