 |
U subotu 2 lutaha pamiežniki nia vypuścili ź Biełarusi lidera “Maładoha frontu” Źmitra Daškieviča, a taksama siabru hetaj ža arhanizacyi z Salihorsku Ivana Šyłu.
«Ja jechaŭ u Litvu, kab vyśvietlić niekatoryja pytańni adnosna majoj vučoby ŭ Vilenskim pedahahičnych universytecie. Musiła taksama adbycca i sustreča z paplečnikami. Na miažy mianie zaviarnuli. Skazali, što ja znachodžusia ŭ śpisach časova nievyjaznych ź Biełarusi. Pryčynu jany nie tłumačyli, bo sami nia viedajuć. Paraili źviarnucca ŭ sud Kastryčnickaha rajonu Miensku, dzie mianie asudzili na paŭtara hodu źniavoleńnia. Tak i zrablu na hetym tydni, kali znoŭ admoviać u vyjeździe, to budu źviartacca ŭ sud ab niezakonnaści takoha rašeńnia», — kaža Źmicier Daškievič.
Litaralna praz hadzinu na tym samym pamiežnym pierachodzie zaviarnuli jašče adnaho “maładafrontaŭca” – Ivana Šyłu.
«My jechali na mašynie z Alaksiejem Vałabujevym u Vilniu jak turysty. Mianie zaviali da načalnika pamiežnaha pierachodu, dzie jon i paviedamiŭ, što ja nievyjazny. Navat pastavili niejki štamp u pašpart ab zabaronie pakidać miežy krainy. Vałabujeŭ pajechaŭ dalej u Litvu, a ja zastaŭsia “łavić” mašynu ŭ zvarotny nakirunak», — havoryć Ivan Šyła.
«Mnie zdajecca, što isnuje rasparadžeńnie pavodle jakoha ŭsim maładafrontaŭcam, jakich sudzili pavodle kryminalnaha artykułu, zabaronieny vyjezd ź Biełarusi», — miarkuje Z.Daškievič.
Nahadajem, što raniej ab svaim nievyjaznych statusie daviedalisia jašče dva maładafrontaŭcy Jarasłaŭ Hryščenia z Baranavičaŭ i Barys Harecki. Apošni ŭžo daviedaŭsia pryčynu admovy. Akazvajecca, što da sudu nie dajšoŭ štraf, jaki Barys mieŭsia spłacić paśla taho, jak jon byŭ asudžany za ŭdzieł u niezarehistravanaj arhanizacyi. Harecki spadziajecca, što hetaja sprava chutka vyrašycca, i jon zmoža znoŭ vyjaždžać za miažu.
