Čytajučy ŭ kaviarni «Našu Nivu»,
Ty dumaješ, što ty ŭžo demakrat.
I ty ad dumki, jak vina, ščaślivy,
I kavu pješ, i dušyš vinahrad.

A za aknom maroznaja zavieja,
Jak ledziašy, bialejuć lichtary.
I kažaš, što nichto nie razumieje
Ciabie, i asabliva zmahary.

Prahrukacieŭ tramvaj, iznoŭku ciša,
Nibyta prad suśvietnaju zimoj.
I poŭnia — nieba znoŭ prahryźli myšy —
Chałodnaja, daloka prad taboj.

I da siaredziny nie dačytaŭšy,
Kładzieš hazietu ŭ torbu, jak kradzieš,
I za absłuhu dziakuj nie skazaŭšy,
Znoŭ u zimu, jak u Sibir, idzieš,

Škadujučy siabie, jak piać kapiejek,
Jakija ty ŭ dziacinstvie dzieś zhubiŭ.
I nitki srebnyja tramvajnych rejek
Praź śnieh iskracca, kab ty ich lubiŭ,

Što jość jany i ty pa ich dadomu
Viarnucca možaš i zajści ŭ svoj śviet,
I streści śnieh ź plačej, niby sałomu,
Pryniosšy «Nivu» z pacham cyharet…

17.08.2015

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0