U štabie Ułachoviča mianie sustreli Leakadzija Ramiejka, davieranaja asoba, i Uładzimir Hramyka, načalnik štaba «Biełaruskaha kazactva». Apošni nie rastavaŭsia z fotaaparatam, upryhožanym hieorhijeŭskaj stužkaj.

Uładzimir Hramyka hieorhijeŭskuju stužku paviesiŭ navat na fotaaparat.

Uładzimir Hramyka hieorhijeŭskuju stužku paviesiŭ navat na fotaaparat.

Uvieś štab — maleńki pakojčyk ź niekalkimi stałami. U kucie — biełaruski dziaržaŭny ściah. Pamiaškańnie znachodzicca ŭ nievialikim biznes-centry ŭ centry Minska. Pa słovach Hramyki, pakojčyk jany zdymajuć.

Za adnym sa stałoŭ siadzieŭ jašče adzin tajamničy čałaviek z vusami.

— Heta z «Sovietskoj Biełoruśsii»! — paviedamiła mnie Ramiejka.

— Vy žurnalist? Dyk pradstaŭciesia, — prapanavaŭ ja.

- Čamu? – burknuŭ toj.

- A čamu nie?

- A čamu «tak»?

- A čamu nie?

- Ja nie chaču z vami razmaŭlać.

- Vy saromiejeciesia ci što?

- Durak niejki, - ci to pradstaviŭsia, ci to pasprabavaŭ abrazić mianie hety miły, ale, na žal, drenna vychavany dziadziečka.

- A što, vam ŭsie pavinny pradstaŭlacca? A čaho jon pavinien pradstaŭlacca? Siadzić dyk i siadzić. My pavinny ŭsich zapuskać. Viedajecie aniekdot pra dzicia?.. – pačała Leakadzija Ramiejka, ale tut źjaviŭsia sam kandydat – Mikałaj Ułachovič.

Leakadzija Ramiejka («kazačy pałkoŭnik i skarbnik») i tajamničy vusač.

Leakadzija Ramiejka («kazačy pałkoŭnik i skarbnik») i tajamničy vusač.

Spačatku Ułachovič troški paskardziŭsia, što «Naša Niva» nastrojenaja suprać jaho» i piša «adnaboka». Ale ž na hutarku pahadziŭsia.

— My, u pryncypie, čakajem viečara. Budziem słuchać pres-kanfierencyju Lidzii Michajłaŭny Jarmošynaj, na jakoj buduć padviedzienyja vyniki. Zatym ja pavinšuju členaŭ svajho štaba, pažadaju im zdaroŭja i siamiejnaha dabrabytu i my rasstaniemsia. A ja pajedu na TB — spačatku na adzin kanał, potym na druhi, — paviedamiŭ Ułachovič.

Pa jaho słovach, u vyniku pakul upeŭnienym być nielha. Ale navat da niepryjemnaha jon hatovy.

- Adziny moj prahnoz taki — ja nie zusim vieru, što abydu dziejučaha prezidenta.

— Dyk a navošta było ŭdzielničać?

— Ja ž kažu, što nie zusim vieru. Voś, siadžu, chaču pierakanacca, što ci mianie pieramahli, ci ja pieramoh.

Usiaho ŭ štabie Ułachoviča, pa jaho słovach, pracuje 29 čałaviek. Ale siońnia bolšaść raźjechałasia. Astatnija, zapeŭniŭ kandydat, jeździać pa redakcyjach i adkazvajuć na pytańni.

Mikałaj Ułachovič na tle Mikałaja Ułachoviča.

Mikałaj Ułachovič na tle Mikałaja Ułachoviča.

U hetaj kampanii, skazaŭ Ułachovič, jahonaje kazactva jamu navat trochi zaminała.

— Ja chacieŭ adyści ad hetaha, a mnie naviazvali ŭvieś čas. Ja ž nidzie padčas kampanii nie fatahrafavaŭsia ŭ kazačym stroi. A toje, što ŭ hazietach — heta biaruć ź interneta. Majo kazactva — heta nie plus i nie minus. Ale ž pieraškadžała. Bo ŭ nas čałaviek u formie ŭsprymajecca bolš takim vajaŭničym čałaviekam. Nibyta hatovy da niejkich vajaŭničych dziejańniaŭ albo maje dačynieńnie da siłavych strukturaŭ. A narodu ž patrebien prezident.

Za vynikami ciaham dnia Ułachovič nie sočyć. Jaho ludzi ŭ ekzit-połach nie ŭdzielničajuć. A da tych, chto źbiraje dadzienyja na vychadzie, jon stavicca davoli skieptyčna. Bolš daviaraje dziaržaŭnym vynikam. Praŭda, kali Ułachovič pasprabavaŭ rastłumačyć heta, nie abyšłosia biez uzajemavyklučalnych vykazvańniaŭ.

— Ja daviaraju uvohule ŭsiamu tamu, što źjaŭlajecca dziaržaŭnym. Takaja pazicyja čałavieka. Što značyć daviaraju… Karł Marks dačce Łaury kazaŭ pra svoj asnoŭny pryncyp žyćcia: «Usio padviarhaj sumnievu». Tak i ja, jak narmalny čałaviek, usio padviarhaju sumnievu. U mianie nie moža być adnoj krynicy. Ja i heta padviarhaju sumnievu. Mahu i toje padviarhać… Ale heta nie značyć, što ja pavinien ci maju prava nie daviarać hałoŭnaj krynicy — dziaržaŭnaj. A tak ja ŭsio padviarhaju sumnievu, čamu nie? Čamu ŭsie chočuć ad mianie pačuć, što voś, ja vieru tolki dziaržaŭnamu… Niapraŭda. Ja padviarhaju sumnievu. Ale heta moža być razychodžańnie paŭpracenta, pracent, nol piatych pracenta. Ale ŭ asnoŭnym liču, što dziaržaŭnyja krynicy dajuć vierahodna.

Cikava, što vinšavać pieramožcu Ułachovič nie źbirajecca. Ale moža i pavinšuje. 

— Nie, heta, ja liču… Prystojnyja ludzi hetym nie zajmajucca. Ja pryznaju piermohu, chto b heta nie byŭ, ale nie značyć, što budu vinšavać. Nie viedaju, jak heta budzie vyhladać… Va ŭsiakim vypadku, kali čałaviek, jaki pieramoža… Moža jon zładzić pres-kanfierencyju, zaprosić nas. Tady budzie mahčymaść. Ale kab śpiecyjalna — nie zusim zdorava. Usio ž, jak by my nie kazali, usio roŭna źjaŭlaješsia kankurentam.

Paśla vybaraŭ, paviedamiŭ Ułachovič, jon praciahnie zajmacca palitykaj. Skazaŭ, što treba adnavić partyju (jon kiraŭnik praŭładnaj Biełaruskaj patryjatyčnaj partyi).

— Ale ž… žyćcio siońnia siońnia niaprostaje. Siońnia ja vyrašyŭ, što tak, budu dalej zajmacca palitykaj. Zaŭtra situacyja moža źmianicca.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?