Prafesar Pavał Cieraškovič prakamentavaŭ karespandentu radyjo «Svaboda» zajavu rektara EHU Devida Polika z krytykaj apazicyi.
«Pa-pieršaje, ja dumaju, Polik prosta ahučvaje čužyja słovy. I, chutčej za ŭsio, heta słovy Anatola Michajłava adnosna i biełaruskaj apazycyi, i biełaruskaj kultury. Tam kanstatujecca, što nibyta tut stahnacyja adbyvajecca. Ale kali Polik nia viedaje ni rasiejskaj, ni tym bolš biełaruskaj movy, jak jon naahuł moža razvažać pra stanovišča biełaruskaj kultury?
Pa-druhoje, razvažańni adnosna taho, jak treba budavać demakratyju, — za heta, kaniečnie, vialiki dziakuj. Ale voś Polik daloka sam nie demakrat. I kali ŭspomnić niadaŭniuju historyju EHU, to mienavita Polik byŭ staršyniom kamisii, jakaja pazbaviła pracy ŭ EHU čalcoŭ senatu i praktyčna ŭsio kiraŭnictva prafźviazu. I hetyja represii praciahvajucca i, zdajecca, buduć ciahnucca i dalej. I voś kali b niešta padobnaje zrabiŭ rektar biełaruskaha ŭniversytetu, to byŭ by skandał na ŭsiu Eŭropu, jaho b unieśli ŭ śpis i zabaranili ŭjezd u EZ. A tut voś čałaviek jašče kahości navučaje demakratyi.
Nu, i adnosna taho, što nichto nie razhladaje viartańnia EHU na radzimu, — ja nia viedaju, a ci byli zajavy ci pažadańni na radzimu viarnucca? Nakolki ja viedaju, takich zajaŭ z boku kiraŭnictva EHU nie było».
Milinkievič: Poliku nieprystojna stolki analizu pryśviačać sytuacyi ŭ Biełarusi, jakuju jon nie razumieje
Kamentujučy zajavu rektara EHU Devida Polika, dzie toj siarod inšaha krytykuje biełaruskuju apazycyju, lider ruchu «Za svabodu» Alaksandar Milinkievič zajaviŭ, što ŭ jaho «zhublena apošniaja nadzieja na toje, što ŭniversytet budzie viartacca da biełaruskaści».
«Ja ŭdzielničaŭ u nievialikaj kanferencyi, na jakoj pavinna była być pradstaŭlena misija i kancepcyja EHU paśla abrańnia Devida Polika rektaram. Tam vystupaŭ i Michajłaŭ, i sam Polik, udzielničaŭ Stanisłaŭ Šuškievič, ja i mnohija inšyja. Ja skažu majo ŭražańnie — u mianie zhublena apošniaja nadzieja na toje, što ŭniversytet budzie viartacca da biełaruskaści, pra jakuju havaryła šyrokaja hramadzianskaja supolnaść. U tym liku padpisvała list i Aleksijevič. Vielmi škada, bo prajekt sapraŭdy dla Biełarusi vyklučna važny.
Poliku, ja liču, prosta nieprystojna stolki analizu pryśviačać sytuacyi ŭ Biełarusi, jakuju jon, biezumoŭna, nie razumieje. Možna krytykavać apazycyju, ja sam jaje krytykuju. I ja samakrytyčny da siabie. Ale jon tak i nie razumieje, jakoje vialikaje značeńnie maje hety ŭniversytet u historyi Biełarusi. Heta nie čarhovy kaledž, heta eŭrapiejski humanitarny, ale pavinien być biełaruski ŭniversytet. Škada, što ŭniversytet pačynaje drejf kančatkova ad Biełarusi».
