Vydaviectva «Biełaruski dom druku» niečakana zahadała redakcyjna-vydavieckaj ustanovie «Kultura i mastactva» pakinuć pamiaškańnie, jakoje taja aranduje bolš za dziesiać hadoŭ.
«My dziesiać hadoŭ zdymajem pamiaškańnie ŭ «Domie druku», 25 hadoŭ drukujem tut hazietu, 30 ź niečym – časopis… Tamu navina była niečakanaj, — kaža Siarhiej Trafiłaŭ, hałoŭny redaktar hramadska-aśvietnickaha štotydniovika «Kultura», jaki razam z časopisam «Mastactva» ŭvachodzić u skład RVU «Kultura i mastactva». – 31 sakavika pavinna skončycca damova ab arendzie, arendadaviec jaje vyrašyŭ nie praciahvać. Vidać, heta źviazana z tym, što jašče ŭ 2014 hodzie ŭ «Dom druku» prychodziŭ inśpiektar pažarnaha nahladu Savieckaha rajona stalicy, jaki vykazaŭ zaŭvahi da pamiaškańnia, jakoje my zdymajem. A heta byłaja aktavaja zała, jakuju, napeŭna, jašče minuły arandatar padzialiŭ draŭlanymi pieraharodkami na takija «kabinieciki» biez stoli. I voś da ich i vykazali pretenzii».
«Kultura i mastactva» prapanoŭvała, kab «Dom druku» razabraŭsia, «Dom druku» prapanavaŭ toje ž samaje «Kultury i mastactvu», śćviardžaje Trafiłaŭ. U vyniku ŭsio zastałosia jak było. Pa słovach surazmoŭcy, da «Doma druku» źviartalisia z zapytam ab novym pamiaškańni, ale ničoha nie znajšłosia. I voś «Kultury i mastactvu» paviedamili, što damovu praciahvać nie buduć.
«Dyrekcyja ŭstanovy źvierniecca da našaha zasnavalnika, Ministerstva kultury, i budziem šukać inšaje pamiaškańnie, – kaža Trafiłaŭ. – Na «Dom druku» kryŭdy niama, ale jość ździŭleńnie: čamu jany tak abyšlisia sa svaim šmahadovym arandataram».
