Kali ja pračytaŭ u haziecie, što trenieru zbornaj pa futbole pałožany akład u 240 tysiač dalaraŭ na hod, to ŭ mianie vočy akruhlilisia. Voś heta zarobak! Navat trenier palakaŭ maje na 40 tysiač dalaraŭ mienš. A zbornaja Polščy — dvuchrazovy bronzavy pryzior čempijanataŭ śvietu, jana abyhryvała i Braziliju, i Anhliju, i inšyja mocnyja kamandy.
Voźmiem apošnija dźvie hulni našaj zbornaj. Nu, musić, nikoli našy nie vyjhrajuć u armian na ich poli ŭ Jerevanie: nie taki charaktar u ich, kab zasmučać svaich zaŭziataraŭ.
A ŭ Čarnahoryi? Tolki dva ŭdary ŭ stojku varot vyratavali biełarusaŭ ad smutnaj parazy. I nie vina tut Chackieviča, što tak hulaje zbornaja. Bo Biełaruś nie futbolnaja dziaržava. I miesca jaje ŭ suśvietnym rejtynhu ŭ vośmaj dziasiatcy — zasłužanaje.
Tak, u nas byli dobryja hulcy: Małafiejeŭ, Zaremba, Alejnikaŭ, Hleb i inšyja. Ale heta byli adzinki na fonie siaredniaj hulni zbornaj. Takija fakty futbolnaha žyćcia. A pa hulni i zarobak pavinien być.
U hetym hodzie vyšejšuju lihu «razdźmuli» da 16-ci kamand. Chiba ŭ nas nasielnictva 80 miljonaŭ, jak u Hiermanii? Futbolnyja funkcyjaniery pacirajuć ruki: buduć vysokija zarabotnyja staŭki, treniery buduć vandravać z kamandy ŭ kamandu i abiacać załatyja miedali ŭsim achvotnym.
Adnamu staličnamu trenieru ŭ horadzie Breście navat nie tak daŭno padaryli kvateru: biary, nam nie škada, tolki vyručaj. Nie vyručyŭ.
Siońnia tolki i razmovaŭ, što ab ekanomii, ab zdarovym sensie. Na maju dumku, chopić biełarusam i vaśmi kamand u vyšejšaj lizie. Nu chto naviadzie paradak u futbolnaj haspadarcy krainy? Alimpijski kamitet?
