Mer Łondana, musulmanin Sadyk Chan, zajaviŭ, što budzie vykarystoŭvać Ramadan dla taho, kab raźviejać mify i zababony pra isłam.
Kava, kazań i meryja
U svajoj aŭtarskaj kałoncy dla haziety Guardian Chan raspavioŭ, što samym składanym dla jaho budzie admova nie ad ježy abo vady, a ad kavy.
«Zvyčajna bolš za ŭsio brakuje kafieinu. Ja naviedvaju šmat sumnych sustreč (nie ŭ hetym hodzie, viadoma, bo ŭ mianie ciapier najlepšaja pasada ŭ śviecie!), I mnie patrebien kafiein, kab praciahvać pracavać. U hetym hodzie, rychtujučysia [da Ramadanu ], ja sprabavaŭ skaračać spažyvańnie kavy. Ježa nie prablema — da hetaha pryvykaješ», - napisaŭ Chan.
Novy mer Łondana na ŭłasnym prykładzie maje namier pakazać, što možna prytrymlivacca zachodnich libieralnych pohladaŭ i pry hetym vyznavać tradycyjny isłam.
«Ja nie chaču, kab mianie ŭsprymali vyklučna jak musulmanskaha palityka. Ja nie lidar musulman i nie ich aficyjny pradstaŭnik, i heta nieabchodna padkreślivać, kab ciabie nie aceńvali vyklučna pa tvaim vieravyznańni. U kožnaha čałavieka mnostva sacyjalnych rolaŭ: ja, da prykładu, žychar Łondana, syn i baćka, a meryja - heta nie miesca dla prapaviednickaj dziejnaści», — adznačyŭ Chan.
U toj ža čas jon padkreśliŭ, što Ramadan — «heta vydatnaja mahčymaść zrabić niešta dla musulmanskaj abščyny i raźviejać usie isnujučyja i nie adpaviadajučyja rečaisnaści mify pra isłam jak pra relihiju».
