Tureckaja žurnalistka zmahła praz skajp na mabilnym telefonie źviazacca z prezidentam Erdahanam.
Jon nie raskryvaje svajho miescaznachodžańnia.
Erdahan kaža, što vajskovy pieravarot u Turcyi niezakonny i jon zakonny prezident, zaklikaje da spakoju. «Voś vy ž vykonvajecie svaje abaviazki», — pytaje jon žurnalistku.
Redžep Taip Erdahan zaklikaŭ hramadzian krainy vyjści na vulicy. Jon zajaviŭ, što ŭ krainie ździejśnienaja sproba buntu, pradpryniataja mienšaściu vajskoŭcaŭ. Pa słovach Erdahana, hetaja sproba nie budzie paśpiachovaj.
Erdahan zajaviŭ, što zastajecca hałoŭnakamandujučym uzbrojenymi siłami Turcyi. Jon paabiacaŭ pakarać udzielnikaŭ miaciažu.
U Turcyi adbyŭsia vajskovy pieravarot
0
0
0
0
0
0