U kvateru ŭ Miensku na praspekcie Pieramožcaŭ, jakuju najmaje ŭkrainskaja siamja, uvarvalisia milicyjanty. Potym vyjaviłasia, što pamyłkova. Pra heta raspaviała ŭ fejsbuku Natalla Kukaba (Domnikava).

«U 10:29 zvanok u dźviery, ja baču na ekranie damafona tvar nieznajomaha mužčyny i hruby pastaŭleny hołas. Heta milicyja.

Ja kažu ŭ słuchaŭku: «Adčyniać nia budu, bo doma adna i čuju, što vy nie adzin. Tamu pakažycie ŭ kameru dakumenty, ja patelefanuju ŭ milicyju i ŭdakładniu, ci vy heta».

Ja nie paśpieła dahavaryć, jak niekalki noh pačali vybivać toŭstyja braniravanyja dźviery.

Susiedzi puścili ich u tambur, dom hranična elitny. Jany vielmi chvalavalisia, kali chtości nie začyniaŭ tambur. Videanazirańnie, kvatery pa 300—400 tysiač dalaraŭ, nasuprać pałac prezydenta.

Ja paprasiła ich ahučyć pryčyny takich pavodzinaŭ, ale milicyja praciahvała. Ja ŭžo praz dryžačyja huby prasiła ich udakładnić, u čym pryčyna, ja hramadzianka inšaj dziaržavy i nia ŭ kursie, što ŭsio jašče možna tak vybivać dźviery, nie ahučvajučy pryčyny.

Susiedzi pačali kryčać — heta i praŭda milicyja, i ja pryniała ŭvieś hety siur, dźviery b usio roŭna vybili. Mianie vyšturchnuli i zajšli».

Pakul troje milicyjantaŭ vybivali dźviery, Natalla paśpieła patelefanavać mužu. Potym niaprošanyja hości adabrali ŭ haspadyni telefon, sieli za stoł na 9 person u haścioŭni pisać niejkija papiery.

Dalej Natalla raspaviała:

«Ja była ŭ futbołcy sa Stjui Hryfinam i škarpetačkach, nie sunimałasia i patrabavała ahučyć pryčyny, kazała pra svaje hramadzianskija pravy, patrabavała pakazać dakumenty nie z adlehłaści ŭ metar, ja drenna baču. Ja pytałasia ŭ susiedziaŭ, jak jany mohuć maŭčać, kali heta absalutna supraćzakonnaje ŭvarvańnie ŭ moj dom, zaŭtra z vami budzie toje ž samaje. Vy paniatyja čaho? Idzicie vykličcie milicyju, jak, jak vy možacie dapuskać takoje, heta ž vaša kraina.

Jany pačali niešta pisać, paprasili adziecca, ja admoviłasia, tamu što nie daviaraju im i susiedziam taksama, nie pakinu ich adnych».

Patelefanavać u milicyju Natalli nie dali. Žančyna patrabavała, kab milicyjanty ničoha nie rabili, pakul nie pryjedzie Ženia (muž), juryst, pradstaŭnik kansulatu, haspadar kvatery.

«Adzin nahadaŭ pra kajdanki, druhi ŭśmichnuŭsia, ujaviŭšy, jak ja ich budu ŭtrymlivać, treci, jaki afarmlaŭ pieratrus, skazaŭ — stop, jaki Ženia? Chto tut žyvie?

Dalej jany zrabili łasku pakazać razdrukavanaje fota złačyncy, ja nia viedaju, chto heta.

Heta akazałasia pamyłkaj, za chvilinu da SIZA i pieravaročvańnia kvatery, jany navat nie paprasili dakumenty.

Pryjechaŭ Jaŭhien i z kamiennym tvaram pahutaryŭ ź imi, ja narešcie zmahła raspłakacca», — piša Natalla.

Milicyjanty pahladzieli narešcie pašparty Jaŭhiena i Natalli, damovu arendy. Tady milicyjanty paprasili prabačeńnia i vyjšli z kvatery.

«Ciapier mnie nia tak sarkastyčna ad navin pra aryšt lekara, a potym vyjaviłasia — nie taho lekara.

Ciapier ja viedaju canu čystych vulic i dziaržavy milicyjantaŭ. I bolš za toje, ciapier mianie nia tak ranić unutranaja aviečka, jakaja žyvie ŭ kožnym biełarusu, jaki kali nie abyjakavy ci «jak by čaho nia vyjšła», to pačnie paddobryvacca, zamiest taho kab ułamić.

Bo navat ja vyhladała niedarečna sa svaim viedańniem kodeksaŭ, pravoŭ…»

Natalla źbirajecca abskardzić uvarvańnie milicyi ŭ kvateru.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?