Čaroŭnaja biełaruskaja himnastka Mielita Staniuta zajmieła ŭłasnuju kramu bižuteryi i aksiesuaraŭ na trecim paviersie HC «Stalica». Novaja krama źjaŭlajecca rebrendynham papiarednikaŭ — kramy «Variety».
Što Mielita pryniasie ŭ abnoŭlenuju kramu bižuteryi i aksiesuaraŭ? «NN» sustrełasia z užo biznesvumen i pahutaryła nakont historyi stvareńnia, abnoŭlenaha asartymientu i płanaŭ na budučyniu.
«Ja zaŭsiody maryła pra niejki svoj ułasny biznes. Dahetul ja zaŭsiody kazała, što mnie nie padabajecca bižuteryja, ja nie našu ni pacierki, ni piarścionki. Prosta rytm žyćcia taki, što biehaješ z treniroŭki na treniroŭku, niama času abirać upryhažeńni. I voś, ta-dam (uśmichajecca), ja adkryvaju mienavita kramu bižuteryi i aksiesuaraŭ. Vy, mahčyma, nie pavierycie, ale ja tolki ŭčora zrabiła sabie dźvie dzirki ŭ vušach. Daŭno ŭžo chacieła nasić zavušnicy. Było nie baluča, dla spartsmienki — heta jak kamar ukusiŭ».
NN: Usio ž, jak atrymałasia, što ty zajmieła kramu?
MS: Mnie prapanavali zrabić taki rebrendynh i ŭnieści štości novaje, svajo ŭ hetuju kramu. «Variety» było ŭžo tut da mianie, ale paśla rebrendynhu my imkniomsia pryciahnuć ludziej čymści novym, niečakanym i zručnym. Biezumoŭna, ja adčuvaju adkaznaść, bo luby biznes — heta ryzyka. Choć ja i žartuju, što źbirała hrošy na mašynu, a kupiła cacanki. Paviała siabie jak typovaja žančyna. Heta ŭsio žarty, kaniešnie. My pracujem užo 3-4 tydni, ludzi prychodziać, im padabajecca. Kali ja siudy prychodžu, to liču kožnaha, chto pryjšoŭ.
NN: Što budzie novaha paśla rebrendynhu «Variety»?
MS: Nu pa-pieršaje, pafarbavali ścieny ŭ moj lubimy koler (uśmichajecca). A kali surjozna, to my pavialičyli kolkaść pradukcyi i aryjentujemsia na tendencyi ŭ modzie. Ja niekalki tydniaŭ tamu bačyła modnyja akulary i tak zachacieła ich. Šukała ŭžo i ŭ Rya, navat u aeraporcie. Pazaŭčora ja pryjšła siudy i hladžu — jany.
«Zusim chutka my zapuścim siertyfikaty. Ciapier, naprykład, chłopcam budzie praściej zrabić padarunak svajoj dziaŭčynie. A ŭžo na nastupnym tydni ŭ nas pačnucca akcyi i źnižki dla studentaŭ i školnikaŭ».
NN: Moža, płanuješ svaju liniju ŭpryhažeńniaŭ vypuścić?
MS: Užo jość na hety kont idei, ale ja pakul zachavaju intryhu.
NN: Da rebrendynhu moładź časta prychodziła siudy za tannymi i jakasnymi ŭpryhažeńniami. A što pa cenach ciapier?
MS: Ahułam ceny raźličanyja na moładź. U nas tolki adzin stend z zołatam i srebram, a tak ceny dastupnyja.
Jak i raniej, usia pradukcyja ŭ Variety z Kitaja. U hetym niama ničoha haniebnaha, bo šmat suśvietna viadomych brendaŭ zamaŭlajuć tam. Škada, što ŭ Biełarusi niama bujnoj vytvorčaści. Ale ja prapanavała dyrektaru zrabić stend z vyrabami biełaruskich dyzajnieraŭ.
NN: A što na budučyniu płanujecie?
MS: Pašyracca. Tamu ŭsie spadziavańni na vas.
Krama pracuje biez vychodnych z 10:00 da 22:00.
