My zvyklisia ličyć, što Al‑Džazira — heta Bin Ładen z «kałašnikavym», taliby ŭ čałmach dy niezrazumiełaja viaź arabskich litaraŭ. Nasamreč ža, heta całkam respektabelny, liberalny dy pa‑zachodniamu prafesijny telekanał, jaki nadaje, u tym liku, uvahu Biełarusi.
Pieradača «Listening Post» — heta 20 chvilinaŭ efirnaha času, ciaham jakich viadučy ŭ studyi prezentuje videamateryjały, pryśviečanyja adnoj temie, u našym vypadku — Biełarusi. Reparter Al‑Džaziry Sajman Astroŭski pryvioz ź Biełarusi ažno dva vialikija siužety — adzin pra stan biełaruskich medyjaŭ, a druhi — pra toje, jak dziaržava svajoj naviaźlivaj padtrymkaj zaminaje muzykam pracavać.
Paraŭnoŭvajučy repartažy VVS i Al‑Džaziry, nielha nie ŭśmichnucca: my znoŭ bačym kadry ranišniaha Miensku, znoŭ minimum ruchu na vulicach, chiba što ŭ hetym vypadku aperatar uźlez nie na «Jubilejku», a na hatel «Biełaruś». Zdajecca, videašerah repartažaŭ naŭprost zaležyć ad taho, u jakim hateli spyniajucca žurnalisty. «Hetaje miesca ličycca apošniaj dyktaturaj Eŭropy», — čujecca hołas žurnalista za kadram pad akampanement złaviesnaj muzyki.
Symon Astroŭski maje namier razabracca, ci sapraŭdy Łukašenka sprabuje vypravić adnosiny z Zachadam — na prykładzie biełaruskich medyjaŭ. Pačynajecca ŭsio ŭ Bieraściejskaj fartecyi, dzie idzie sustreča Pucina dy Miadźviedzieva. Kadry traplajucca sapraŭdy anekdatyčnyja. Voś, naprykład, epizod, u jakim Pavał Lohki, pres‑sakratar Łukašenki, tak staranna apiakujecca žurnalistami, što sam chapaje štatyŭ ad videakamery aperatara Al‑Džaziry dy podbieham niasie jaho da miesca pres‑kanferencyi.
Ale hetaja idylija padmanlivaja. Sproba Sajmana zadać niezaplanavanaje pytańnie Łukašenku pravalvajecca. «Na biełaruskich pres‑kanferencyjach niama kali zadavać pytańni», — robić vysnovu žurnalist.
Pačuŭšy pra toje, što ŭ parlamencie razhladajecca novy zakon ab ŚMI, Astroŭski kirujecca ŭ Miensk. Aleś Ancipienka ŭ ofisie Biełaruskaj asacyjacyi žurnalistaŭ tłumačyć hledačam Al‑Džaziry padvodnyja kamiani novaha zakonu. «Ale ŭ Biełarusi navat prosta paviedamlać pra naviny taksama moža być niebiaśpiečnym», — zaŭvažaje reparcior i skiroŭvajecca ŭ redakcyju «Našaj Nivy», dzie biare interviju ŭ Andreja Lankieviča dy Siamiona Piečanka, jakija byli aryštavanyja ŭ časie sioletniahia Dnia Voli.
Vysłuchaŭšy adzin bok, Symon Astroŭski skiroŭvajecca za liniju medyjnaha frontu — da Paŭła Jakuboviča. Raskoša kabineta hałoŭnaha redaktara «SB. Biełaruś Siehodnia» ŭražvaje.
Patanajučy ŭ hłybiniach skuranoha fatela, Symon Astroŭski słuchaje apovied Paŭła Jakuboviča, jaki papychvaje svajoj niaźmiennaj pipkaj. «Ja nie mahu krytykavać dziejnaść prezydenta, — pryznajecca hałoŭny redaktar. — Tamu što prezydenckaja administracyja źjaŭlajecca suŭładalnicaj majoj hazety».
«Ja pryjechaŭ siudy z adkrytym sercam, spadziejučysia, što prezydent sapraŭdy vyrašyŭ źmianić niešta da lepšaha», — ź lohkim sumam u hołasie kaža Symon Astroŭski, jakoha spyniŭ mažny achoŭnik na płoščy Niezaležnaści. «Ale pakul praviarali maje papiery, ja zrazumieŭ, što hetaj krainie jašče daloka da taho, kab skinuć svoj saviecki imidž».
Bonusam da repartažu ŭ prahramie «Listening Post» idzie rubryka «Hałasy suśvietnaj vioski», dzie brytanskija eksperty kažuć pra prablemy Biełarusi.
Lajtmatyŭ taki: abmiežavańni svabody medyjaŭ u doŭhaterminovaj perspektyvie nia buduć mieć plonu.Akramia hetaha pakazvajuć nievialikuju padborku infarmacyi pra niepadcenzurnuju palityčnuju fłeš‑animacyju, film Jurja Chaščavackaha «Płošča», Biełsat i stan internetu ŭ krainie. Narešcie, hledačam prezentujuć druhi repartaž Sajmana Astroŭskaha. «U Biełarusi chapaje adznak taho, što ty znachodzišsia ŭ Biełarusi», — sarkastyčna kaža reparcior, stojačy na praspekcie Pieramožcaŭ, dzie damy piareściać čyrvona‑zialonymi transparantami. Heta datyčycca i radyjochvalaŭ, dzie 75% muzyki pavinna być biełaruskaj. Ale, jak vyjaŭlajecca, hetym stanam mała chto zadavoleny.
Voś salist hurtu «Atlantyka» hraje na fartepjana ŭ restaracyi. Sytuacyja na radyjochvalach jaho nie zadavalniaje: kruciać čaściej, ale papularnaść padaje.
Astroŭski idzie ŭ studyju Radyjo Bi‑Ej, dzie dydžei skardziacca na toje, što słuchačy nia chočuć słuchać biełaruskich muzykaŭ, a tyja, u svaju čarhu, nia mohuć prapanavać jakasnych trekaŭ. Tamu, maŭlaŭ, davodzicca šukać biełaruskija karani ŭ zamiežnych vykanaŭcaŭ.
Reparcior Al‑Džaziry, adnak, trapna zaŭvažaje, što ŭ svaich pošukach dydžei čaściakom nie zaŭvažajuć hurtoŭ, jakija śpiavajuć pa‑biełarusku. Pra heta kaža i Lavon Kazakoŭ, jaki piša pieśni dla folkavaha hurtu «Rokaš», i Pit Paŭłaŭ z N.R.M.
«Praviła 75% musiła źmienšyć zamiežny ŭpłyŭ i zrabić radyjo bolš biełaruskim. Ale ŭ vyniku padtrymku atrymlivajuć tolki tyja, chto kapijuje zamiežnuju muzyku, a ŭsie astatnija pryciskajucca», — robić vysnovu Sajman Astroŭski.
Na desert dyktar «Listening Post» prapanuje hledačam klip «Słuchaj baćku» — «pieśniu, jakuju Alaksandar Łukašenka nie stamlajecca słuchać, bo jana napisanaja admysłova pra jaho».
