U bujnych haradach takija byli ledź nie ŭ kožnym mikrarajonie. Doma, kali internet i byŭ, to vielmi pavolny i darahi dyjał-ap. Paźniej pačałasia inšaja prablema: paśla prahladu karcinak miehabajty chutka zakančvalisia…

A što ž ciapier?

Stalica: «kłub miortvych paetaŭ»

Viečaram u dvuch pakojčykach internet-kłuba «V3», što mieścicca na vulicy Kamunistyčnaj, dušna i nie pracisnucca. Z-za kampoŭ vidniejucca profili i śpiny jak darosłych mužykoŭ, tak i zusim juncoŭ, što rubiacca ŭ «Dotu», «Śviet tankaŭ», «Varkraft» dy inšyja hulni. Siudy prychodziać i pradprymalniki, i daktary, i navat supracoŭniki «Varhiejminha», jakim patrebny krychu bolš volny, čym u pracoŭny čas, farmat kamunikavańnia z razumnaj mašynaj. Školniki niaredka prahulvajuć tut fizkulturu, ale, kali łaska, nie raskazvajcie ich baćkam.

Hety internet-kłub adzin ź niamnohich, što zachavaŭsia u horadzie i trymajecca na płavu. Finansava šmat u čym dapamahła krama ź virtualnym abstalavańniem, što adkryłasia ŭ hetym ža budynku. Samy vyrazny ruch tut pačynajecca paśla 18.00, kali ludzi zakančvajuć z pracaj, studenckimi lekcyjami ci chatnimi abaviazkami.

Iharu Hocmanu krychu bolš za 20 hadoŭ. Niekalki miesiacaŭ tamu jon pačaŭ pracavać administrataram. V3-kłab dla jaho nie byŭ čužym miescam: jašče z 12 hadoŭ jon źbiahaŭ siudy za inšaj realnaściu. Jon pamiataje čas, kali tut adbyvalisia žorstkija bojki i adznačaje, što ŭ asnoŭnym bačyć adnych i tych ž asob. Zalotnyja ludzi ŭ «V3» — redkaść. «Chłopcy prychodziać pa atmaśfieru. Tak skazać, zhadać byłyja časy, udarycca ŭ nastalhiju», — tłumačyć administratar.

Siarod naviedvalnikaŭ jość fanatyki, jakija apłačvajuć adrazu hadzin šeść znachodžańnia za kampom. Ale nie treba dumać, što ŭvieś hety čas jany nie adryvajucca ad manitoraŭ. Chłopcy vychodziać na vulicu, kurać, hutarać adzin z adnym, abmiarkoŭvajuć apošnija naviny… «Heta jak hurtok pa intaresach, ci, kali chočacie — supołka miortvych paetaŭ», — znachodzić dla kłuba dobraje aznačeńnie adzin ź jaho stałych klijentaŭ Valeryj. Chłopcu 26, jon pracuje aŭtamalarom i niekalki razoŭ na tydzień zavitvaje siudy.

«U mianie doma taksama ŭstalavany niadrenny komp, padklučany chutki internet, ale ja vyrašyŭ hulni pieranieści mienavita siudy: u kožnaha miesca pavinna być svajo pryznačeńnie. Tancami voś taksama možna doma zajmacca, tak? Ale ludzi čamuści zapisvajucca na zaniatki ŭ śpiecyjalnyja studyi».

Za niekalki hadoŭ na takoje chobi chłopiec vydatkavaŭ bolš za tysiaču dalaraŭ. Dla inšych hiejmieraŭ padobnaja suma — norma vydatkaŭ usiaho tolki na siezon.

Ale da strat jany adnosiacca spakojna: «heta ž prosta jašče adzin artykuł raschodaŭ na baŭleńnie volnaha času».

Da nas padychodzić Saša. Jon jašče student, budučy juryst. Saša adznačaje, što za čas naviedvańnia hetaha budynku znajšoŭ kali nie siabroŭ, dyk tavaryšaŭ dakładna. Kožny ź ich u peŭnych žyćciovych abstavinach abaviazkova dapamoža, zhodna sa svaim pryzvańniem: doktar Zachar nie admović u miedycynskim absłuhoŭvańni, a aŭtamalar Valera pasprabuje palepšyć stan aŭtamabila.

Vydychajučy cyharetny dym na vulicy, chłopcy ŭsłych marać, što kali-niebudź u Biełarusi adčynicca niešta padobnaje na «Kijeŭ Kibiersport Arenu» — vialiki kampjutarny centr, na bazie jakoha zaraz nie prosta zabaŭlajucca, a ŭdzielničajuć u spabornictvach vyšejšaha ŭzroŭniu. Taho, što zastałosia ŭ Biełarusi, ličać jany, niedastatkova: padrastaje novaje, bolš prasunutaje pakaleńnie hiejmieraŭ, jakim treba budzie niedzie źbiracca, kab kamunikavać i abmieńvacca vopytam.

Pravincyja: miesca, volnaje ad nahladčykaŭ

U Horkach, što ŭ Mahiloŭskaj vobłaści, maštaby dziejučaha internet-kłuba jašče bolš ścipłyja: byłuju prastornuju hiejmierskuju placoŭku biez nazvy pakrychu vyciaśniaje krama adzieńnia. U rasparadžeńni siońniašnich amataraŭ kampjutarnych hulniaŭ zastajucca šeść pracoŭnych «mašyn», i toje tolki da 17.00. Administratarka Kaciaryna Bahačova zhadvaje, jak raniej miascovyja žychary mahli nabrać piva (praź dźviery tut mieścicca kaviarnia) i zavisać tut amal da poŭnačy, siačysia pa sietcy. Ludziej było — nie prabicca, cełaja kampanija mahła hurtavacca kala adnaho kampa.

Napłyŭ klijentaŭ, čas ad času, nazirajecca i zaraz: karcinku masavaści kali-niekali stvarajuć školniki. Apłačvaje hulniu samy «bahaty», astatnija nazirajuć pobač i hučna fanaciejuć.

«Čaściej za ŭsio tut siadziać školniki, navat zusim maleńkija. Dla ich kłasna sabracca razam, biez baćkoŭ, hulać i pierakrykvacca miž saboj. Zavitvajuć da nas taksama studenty-zavočniki ź sielhasakademii. Ale samyja viernyja klijenty — volnyja pasialency z vypraŭlenčaj kałonii №16, kali ŭ ich atrymlivajecca vyrvacca. Jość navat mužčyna, jaki zahadzia braniruje adzin i tyj ža kampjutar na niekalki hadzin, bo tolki jon ciahnie «tančyki».

«Ludziej stała prychodzić mienš, i tut nie tolki ŭ tym pryčyna, što va ŭsich doma kampy źjavilisia. Ekanamičny faktar taksama maje značeńnie: chaj hadzina ŭ nas i kaštuje ŭsiaho tolki 1 rubiel 40 kapiejek, ale dla maleńkaha horada heta taksama hrošy», — tłumačyć uładalnik miascovaha internet-kłuba Raman Kirylenka, jaki zajmajecca hetym biznesam bolš 10 hadoŭ.

Kab niejak vyžyvać, Raman płanuje ruchać svoj «startap» u bok virtualnaj realnaści: «Fejsbuk dniami abviaściŭ pra zapusk sacyjalnaj sietki «Facebook Spaces», dzie z dapamohaj šlemaŭ možna isnavać u sacyjalnaj sietcy ŭ farmacie 360 hradusaŭ. Voś kali źjavicca bolš dastupnych hulniaŭ i mahčymaściaŭ u hetym płanie, ja taksama nabudu šlemy ci akulary i budu raźvivać hetu temu».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?