Usiu krainu napatkała adčuvańnie dežaviu: spabornictvy za toje, kab pieršym sabrać kalekcyju z 24 piersanažaŭ, nabyć im domik, a ciapier jašče i tematyčnyja miakkija cacki, hałaŭnyja ŭbory, birulki, stałovyja prynaležnaści i šmat inšych rečaŭ z tak zvanaha mierču.

Za paru dzion internet zapałanili dziasiatki śviežych abjaŭ z prośbami i navat maleńniem addać za «dziakuj», pradać, abmianiać, pierasłać bonścikaŭ pa pošcie. Masava šukajuć Bobaŭ, Siniakoŭ i Plufaŭ (samy čas stvarać dla ich prahramu «Čakaj mianie»). U siarednim za adnaho piersanaža prosiać ad 50 kapiejek da 1,5 rubleŭ. Za ŭsiu kalekcyju — 20-25 BYN. Jość i tyja, chto hatovy na sumlenny abmien: bonścika — na manietu, zapałki ci marku.

Ułaviŭšy tendencyju, na papularnaści humovych pačvarak asobnyja biełarusy vyrašyli zarabić hrošy. Tak, užo sustrakajucca cieślary z pradprymalnickim niucham, što prapanoŭvajuć nabyć dla bonścikaŭ šykoŭnyja draŭlanyja damy zamiest zvykłych kardonnych: zavioŭ bonścikaŭ — budź dobry kłapacicca pra ich jak śled.

Dom dla bonścikaŭ na zamovu.

Dom dla bonścikaŭ na zamovu.

Biełarusy fatahrafujucca razam z bonścikami, staviać ich na avatarki, piakuć razam ź imi torty i navat śpiavajuć kumiram himn.

Niekatoryja ŭładalniki internet-kramaŭ samastojna zakupili ŭ Kitai padobnyja lipučki i ciapier pradajuć ich adrazu vialikimi partyjami: plus u tym, što možna za raz nabyć usiu kalekcyju, paźbiehnuŭšy paŭtoraŭ. Ale heta ŭžo nie bonściki, a bomściki: jak tut, naprykład, — zusim inšyja hieroi, u jakich, tak by mović, niama historyi i dušy.

Bonściki znoŭ adpraŭlajucca ŭ tur pa Biełarusi. Nie ŭbačyŭšy svajho horada ŭ śpisie miescaŭ, dzie płanujucca hastroli, fanaty nie chavajuć emocyj.

A voś Śviatłana Zabałockaja sa Śmiłavič niezadavolenaja tym, što bonściki pryjazdžajuć tolki ŭ bujnyja harady: «U nas niama nijakich zabaŭ dla dziaciej, choć by vy ich paradavali…». Aproč padobnych pretenzij, u ahulnaj bočcy miodu jość i inšy dziohać: nie va ŭsich kramach chapaje karobak dla cacak, a ŭ niekatorych siemjach — banalna hrošaŭ. Plus da ŭsiaho, nabyvajučy bonścikaŭ, treba być uvažlivymi: viadomy nie adzin vypadak, kali małyja dzieci i žyvioły sprabavali ich prahłynuć — u niekatorych, na žal, atrymoŭvałasia.

«Z adnaho boku, znoŭ treba źbirać bonścikaŭ, ale ź inšaha — baćki i dzieci atrymali mahčymaść sumiesnaha baŭleńnia času, jany kamunikujuć, chodziać razam u kramu, abmieńvajucca paŭtorkami. A dzieci nie siadziać u kampjutarach, jany mohuć hulać «afłajn». Ruch pa abmienie cackami dazvoliŭ im znajści adnahodkaŭ pa intaresach i novych siabroŭ z roznych rajonaŭ i haradoŭ. Bonściki stali sapraŭdnymi kumirami! I my vyrašyli vykarystoŭvać ich papularnaść, kab danosić da dziaciej karysnyja paviedamleńni: jak pravilna pierachodzić darohu, jakija pradukty karysnyja, jak ź cikavaściu pravodzić vakacyi i hetak dalej. My budziem raźvivać ich sacyjalnuju rolu, kab praź ich havaryć ź dziećmi na zrazumiełaj im movie pra važnyja rečy», — padsumoŭvaje kiraŭnica pijar-adździeła «Jeŭrahandal» Darja Łyskaviec.

Akcyja z novymi bonścikami maje skončycca ŭ siaredzinie červienia. Ale ŭžo zaraz markietynhavaja słužba daje zrazumieć, što i heta nie stanie finałam historyi. Heta tolki jaje pačatak.

Čytajcie taksama:

Šalenstva z bonścikami. Što heta było?

Druhoje pryšeście «Bonścikaŭ» u Minsku VIDEA 

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?