Fihurant «Spravy patryjotaŭ» Siarhiej Kuncevič, jaki 2 červienia byŭ vypuščany ź SIZA № 1, adkazaŭ na pytańni «Svabody» pra ŭmovy ŭtrymańnia ŭ turmie i pra toje, što adbyłosia padčas jahonaha zatrymańnia.
— Siarhiej, jak vy siabie adčuvajecie?
— Maralna — zdarovy. Fizyčna — jość prablemy. U mianie chvoryja nyrki, u turmie nie było nijakaha lačeńnia, nie prapuskali medykamenty, jakija dla mianie prynosili svajaki. Da taho ž, spačatku ja byŭ u SIZA KDB, usiaho 14 dzion. Tam mianie katavali elektrašokieram.
— Što vam kazali padčas katavańnia? Jakuju infarmacyju chacieli atrymać?
— Dzie znachodzicca Mikoła Statkievič. Heta było pierad akcyjaj 25 sakavika. Ale ja nie złamaŭsia, ničoha nie skazaŭ.
— Što jašče tam adbyvałasia?
— U SIZA KDB niekalki dzion ja trymaŭ haładoŭku. Mianie šantažavali, pahražali fizyčnaj raspravaj. Byŭ fizyčny cisk, załomvali ruki. Było padozrańnie na strasieńnie mozhu, ale doktara nia vyklikali. Paśla mianie pieraviali ŭ turmu na Vaładarskaha.
— Čamu vas adpuścili?
— Vidać, bajacca. Dyktatura trymajecca na strachu.
— Jaki ciapier vaš status?
— Ja pad padpiskaj pra niavyjezd i nia maju prava razhałošvać abstaviny svajoj spravy.
— Jak vy možacie prakamentavać vašaje zatrymańnie. Pa BT pakazali, što ŭ vas u aŭto znajšli dziasiatki butelek z kaktejlem Mołatava.
— Heta ŭsie sfabrykavana było. Jany viedali, što ja časam padvoziŭ Mikołu. Heta mašyna nie maja, ja ŭziaŭ jaje ŭ siabra. Jany daviedalisia, dzie jana staić i padkinuli tudy hetyja butelki. Ja pavinien byŭ pryvieźci tolki hukaŭzmacnialnuju aparaturu.
— Jak vy viartalisia dadomu? Jak vas sustreli baćki i niaviesta Taciana?
— Mianie vypuścili 2 červienia kala 16 hadzin. Ja apynuŭsia ŭ horadzie z torbami, biez telefona i hrošaj. Niejak dabraŭsia dadomu. Usie byli vielmi radyja, viadoma.
— Jakija vašyja plany ciapier?
— Plany — kab nie było dyktatury.
