Pytańnie: «Na kaho?» — heta ja pra pra chakiejnuju zbornuju. Usio jak ŭ adeskim aniekdocie, dzie ŭ adnym domie spatkańniaŭ usio nijak nie mahli zavabić klijentaŭ, a ŭ druhim — čarha ad samaj ranicy. Interjer źmianili, meblu novuju nabyli, «mamku» zvolnili, ceny ŭdvaja źnizili — nie iduć! Pazvali mudraha Moniu, kab daŭ paradu. Jon daŭ: «Pamianiajcie dziaŭčat!» I ŭsio!
Sprava nie ŭ «mamcy»-kiraŭniku i nie ŭ «tatusiu»-ekanamiście, nie ŭ mebli sa štorami, a ŭ… U chakiei toje samaje: trenier sa Šviecyi abo Hrecyi, dy choć ź Ćmutarakandzii… Ladovyja pałacy — choć u kožnym dvary piacipaviarchovikaŭ… Chłopčyki, jakija śpiać da 8.00 — 8.30, — heta nie chłopčyki, jakija buduć pieramahać: jany i na ladovaj arenie śpiać paśla čarhovaha furšetu. Jość tolki adna kamanda, jakaja hulaje napoŭnicu, — heta kamanda Prezidenta. Voś im i treba davieryć vystupać na suśvietnych čempijanatach. Jany nie padviaduć. Pra zołata nie skažu, ale srebra zabiaśpiečana. Na svaim ladovym poli, u 2021 hodzie, udzielnikam jašče nie budzie i 70 hadoŭ. A 67—68 hod dla biełarusaŭ — samy roskvit. Va ŭsim!
