Milicyja maje namier razdušyć złačynnaść u cyhanskim asiarodku.
Supracoŭniki milicyi Partyzanskaha rajonu Miensku zatrymali bolš za 80 cyhanoŭ u mikrarajonie Ściapianka — miescy pražyvańnia vialikaje cyhanskaje hramady. U milicyi ŭ ich uziali adbitki palcaŭ. Kožnaha zdymali na videakameru dla archivu.
Kiraŭnik milicyi Partyzanskaha rajonu Miensku Aleh Hajdukievič patłumačyŭ, što cyhan zatrymali padčas milicejskaj aperacyi: «U nas pravodziłasia «adpracoŭka» mikrarajonu Ściapianka. Pravodziłasia, bo ŭ nas jość infarmacyja i pa narkotykach, i pa kradziažach, a taksama pa złačyncach, jakija ŭ vyšuku. Aproč taho, my mieli infarmacyju pra toje, što ŭ niekatorych damach, dzie žyvuć cyhany, jość ludzi, jakich jany trymajuć hvałtoŭna i jakija na ich pracujuć.
Kahości zdymali na videa, kahości praviarali na datyčnaść da złačynstvaŭ. Zvyčajnaja milicejskaja praca.
Niekatoryja ź ich u nas zastalisia. U nas źjavilisia da ich pytańni. Nikoha niezakonna nie zatrymlivali«.
Kiraŭnik milicyi Partyzanskaha rajonu dadaje: «Cyhanoŭ my rehularna zatrymlivajem za narkotyki. Prychodzić da mianie adzin z załatymi łancuhami, i pytajecca: «Za što zatrymali maich dziaciej?». Ja pytajusia: «Dzie pracuješ?». Kaža: «Nidzie». Pytajusia: «Dzie dzieci pracujuć?». Kaža: «Nidzie». «Za košt čaho žyviacie?». Kaža: «Chustki na bazary pradajom».Nu, ja ž razumieju, što pradavać chustki i chadzić u zołacie… Jość pytańni. Toje, što cyhanoŭ my rehularna zatrymlivajem za narkotyki. Niekatoryja ź ich žyvuć u takich damach, što, paviercie mnie, my takija nie pabudujem».
Cyhany abvinavačvajuć milicejskaje kiraŭnictva ŭ samavolstvie i parušeńni dziejnaha zakanadaŭstva.