U časie ustanoŭčaha źjezdu Biełaruskaj chryścijanskaj demakratyi u choł budynku zabieh niemałady čałaviek i pačaŭ łajacca na prysutnych tam aktyvistaŭ arhanizacyi.«Palicai!, — z usiaje siły kryčaŭ jon. — Chałui Zapadu!» Doŭžyłasia hetaja scena siekundaŭ dziesiać. Vidać, mužyčok trochi bajaŭsia, bo małankaj vyskačyŭ na dvor.
I treba ž — jakoje supadzieńnie! — mienavita ŭ hety momant u chole, i mienavita ŭ hetym jaho kutku, akazałasia zdymačnaja hrupa BT. Ahułam choł byŭ paŭpusty — usie znachodzilisia ŭ zale, išło pasiedžańnie.
U prysutnych uźnikli padazreńni, hšto ŭsia scena była zahadzia padstrojena.
Amatary haračańkaha zmohuć sami pabačyć na teleekranach: ci skaža łukašenkaŭskaje telebačańnie choć słova ab prahramie novaj partyi i ci daść słova jaje lideram, a ci pakaža vadevil z mužyčkami-kazačkami.
0
0
0
0
0
0
