«…składajecca ŭražańnie, što jany (muzyki) heta robiać pa šabłonie, u pahoni za hłamurnaściu stračvajuć aryhinalnaść, nie kranajuć sercaŭ ludziej».
A.Łukašenka padčas adkryćcia «Słavianskaha bazaru»
Upeŭnieny, što krytyka kiraŭnika dziaržavy na adras hłamurščykaŭ prymusić apošnich padkarektavać svoj niearyhinalny styl žyćcia.
…Stajaŭ pracoŭny poŭdzień. Vołaty bitvy za ŭradžaj‑2009 prachodzili fejs‑kantrol u stałoŭku, dzie miełasia adbycca krutaja elitnaja tusoŭka, pryśviečanaja prezientacyi novaha barabana dla žatki.
Śvieckaja ilvica Alina Mołava pačuvałasia jak ryba ŭ vadzie.
Jana viała ź miechanizatarami, ahranomami i šafiorami sałonnyja razmovy pra tranśmisiju, zakupnyja ceny na bulbu i sposaby pradzimańnia karbiuratara.
— Oj, ludzi, što ž heta na śviecie robicca, — uvieś čas paŭtarała Mołava, kranajučy sercy prysutnych.
I mienavita ŭ hety čas u pamiaškańni źjaviłasia ŭłasnaj piersonaj Jusia Uščyk.
Alina adrazu skruciła hubki. Jany ź Jusiaj— karalevy tusovak, pryjomaŭ, dažynak, kaktejlaŭ, prezientacyj — nienavidzieli adna adnu. Tym bolš što intares prysutnych žurnalistaŭ hlancavych rajonak adrazu pierakinuŭsia na novuju hościu. «Jusia, čamu vy pierajšli ź biełych siemak na čornyja?», «Jusia, heta praŭda, što ŭ vas raman z traktarystam SVK imia Zimoŭskaha?»
Uščyk adkazvała na ŭsie pytańni, jak i naležyć šykoŭnaj žančynie, intryhoŭna i zahadkava: «Kuplajcie biełaruskaje!»
Hledziačy na tryjumf kankurentki, Mołava chucieńka prykidvała. Najlepšaj kontratakaj na vypady Uščyk było b capanuć krutoha bojfrenda. Alina ahledzieła tusač: voś i jon! Ścipły chłopiec z kambajniorskim zaharam, holenaj hałavoj i fuhasam modnaha kaktejlu «Rusałačka».
Alina padpłyła da achviary i zakinuła prynadu: «Banžur, hladziš kanał «Ład»?»
Chłopiec zadumaŭsia.
Miž tym Uščyk adsačyła taktyčny chod praciŭnicy. Jana na chvilinku ŭjaviła zaŭtrašnija zahałoŭki Sun, Cosmopolitan i Vogue:
«Siensacyja! U Mołavaj novy kambajnior», «Mołava adryvajecca na žnivie».Jusia sprytna pajšła na taran.
— Pryvitańnie, sałodki, — prapiajała jana, nabližajučysia da taho ž chłapca. — Jak ty ličyš, ci źbiarem my sioleta 9 młn ton?
Chłopiec zadumaŭsia.
Tut užo Alina nie zmaŭčała: «Tabie čaho treba ad majho chachala, hłamurščyca?!»
Takoha najezdu Uščyk nie mahła stryvać:
— Ja hłamurščyca?!. Ty ž u salaryj chodziš! Kali ŭ haradskoj łaźni apošni raz była?
— A chto ž ty jašče! Prafukała padpisku na «Savieckuju Biełarusiju»!
— A ty ŭ sielpo epilatary z pacham hrejpfrutu šukała!
— A ty, a ty….
U hety momant prezientacyja novaha barabana dla žatki skončyłasia. Bryhadzir zakryčaŭ. Ludzi raźbiehlisia pa kambajnach i traktarach. Zastalisia troje ŭ kutku stałoŭki. Ich zaŭvažyŭ bryhadzir.
— Lafimaŭ, što ty źviazaŭsia z hetymi hłamurščycami? Što skaža tvaja siabroŭka, dajarka Žanet?
Chłopiec zadumaŭsia. Machnuŭ hałavoju i sprytna pabieh dahaniać svoj kambajn.
