Daremna vorahi paklopničajuć, što biełaruski parlament u izalacyi. Mižnarodnaje žyćcio kipić!
Tolki ŭčora abmiarkoŭvali z pradstaŭnikom Vyspy Svabody inicyjatyvu stvaryć Mižparlamenckuju asambleju krainaŭ Ruchu niedałučeńnia. A siońnia hościem byŭ užo nepalski śpikier.
Čaho tolki nie daviedajeśsia z vusnaŭ inšaziemca! Akazvajecca, naša kiraŭnictva ścipła maŭčała pra svaje zasłuhi u spravie adnaŭleńnia demakratyi dy parlamentaryzmu ŭ dalokaj himałajskaj krainie!
Čytajučy hetyja radki, adzin moj vostry na jazyk kaleha zaŭvažyŭ: "Vo kab jašče i ŭ siabie doma pasprabavali...".
Miž tym vysoki hość — vidać, na znak asablivaha davieru — prapanavaŭ biełaruskim uładam u asobie kalehi Kanaplova ni mnoha ni mała... vystupić pasiarednikami ŭ kanflikcie ŭradu Nepała z tamtejšymi maaistami.
Pakazalna, što dziaržaŭnaja ahiencyja hetu prapanovu afišavać nia stała. Usio ž, musić, zanadta ekzatyčna vyhladali b našyja dziejačy za kruhłym stałom u Himałajach.
A moža, zhadałasia nia nadta palitkarektnaja pieśnia "Krematoryja" pra rodnuju Katmandu?
Kali ž surjozna, to ŭ ajčynnaha kiraŭnictva balić hałava pra inšyja pieramovy. Z bratniaj intehracyjaj siońnia, badaj, ciažej razabracca, čym z tymi maaistami. Aficyjny biełaruski lider rychtujecca da "momantu iściny" ŭ vyśviatleńni stasunkaŭ z Kramlom. Treba dumać, heta budzie sapraŭdny dvuboj.
Miž tym cikavy prahnoz nadrukavaŭ tydniovik "Biełorusy i rynok". Pakazalna, što chutki skon idei sajuznaje dziaržavy pradrakaje rasiejski ekspert, jakoha, prynamsi, ciažka nazvać vialikim zachodnikam.
Jašče bolej, jon ličyć, što mienavita fantom "sajuznaha budaŭnictva" i atručvaje dvuchbakovyja stasunki.
Hałoŭnaje ž — doktar Šmialoŭ upeŭnieny, što rynkavaja transfarmacyja nieŭzabavie čakaje i "našu Katmandu".