Studenckuju moładź pieratvarajuć u pakorlivy statak, abiacajučy za heta «pracu i spakojnaje žyćcio».

«Studentam MDŁU zabaranili karystacca hałoŭnym uvachodam budynka i prymusili pakidać Univiersitet praz zadni prachod». Heta nie frahmient zvodki Ministerstva pa nadzvyčajnych situacyjach pra ekstranuju evakuacyju studentaŭ z achoplenaha połymiem navučalnaha korpusa. Heta ŭryvak z onłajn-tranślacyi z sajta Abjadnanaj hramadzianskaj partyi, pryśviečanaj sustrečy jaje kandydata ŭ prezidenty Jarasłava Ramančuka z vybarščykami. Jon nie zmoh vystupić u aktavaj zale Minskaha dziaržaŭnaha linhvistyčnaha ŭniviersiteta nibyta z pryčyny praryvu kanalizacyi. Sustreču Ramančuku daviałosia ładzić prosta na prystupkach jahonaj alma mater.

Mahčyma, dvuchsensoŭnyja słovy pra «vychad praz zadni prachod» — usiaho tolki vypadkovaja ahavorka, narodžanaja paśpiešlivaściu, charakternaj dla padrychtoŭki onłajn-repartažaŭ. Ale kolki ŭ joj zusim nievypadkovaha simvalizmu! U adnym skazie akreślivajecca miesca i rola dla budučaj elity Biełarusi, tak, jak heta bačycca siońniašniaj uładzie. Va ŭniviersitecie student nie tolki atrymlivaje peŭnuju prafiesiju, ale i vučycca prymać samastojnyja rašeńni, dumać krytyčna, farmavać i adstojvać ułasnyja pierakanańni. Heta nie mienš važnyja navyki, čym asnoŭnaja śpiecyjalnaść, bo bolšaść uładalnikaŭ dypłomaŭ u budučyni budzie kiravać inšymi ludźmi. Heta norma dla cyvilizavanaha śvietu. A što ŭ nas? A ŭ nas studenckuju moładź pieratvarajuć u pakorlivy statak, jaki amal nie supraciŭlajecca ŭščamleńniu svaich pravoŭ. Chtości moža pryhadać masavyja akcyi suprać prymusovaha raźmierkavańnia, ci admieny lhot? A suprać prymusovaha daterminovaha hałasavańnia niechta vystupaje? Čamu tak? Mo tamu, što ŭniviersitetami kirujuć ludzi, vychavanyja ŭ sistemie, jakaja dziesiacihodździami dazvalała hladzieć na reštu śvietu vyklučna praz «zadni prachod». I hetaja zašoranaść i pakora pierad sistemaj naviaźliva pieradajecca ŭsio novym i novym pakaleńniam. Sistemie heta tolki i treba. Na finalnym hała-kancercie prapahandysckaj akcyi «Biełaruś — heta my!» Alaksandr Łukašenka ahučyŭ canu «maŭčańnia jahniataŭ» — pracu tym, chto choča pracavać, i spakojnaje žyćcio. Tolki ci budzie toje žyćcio spakojnym? Płodziačy biezydejnaje, niesamastojnaje pakaleńnie, ułada ŭ karotkaj pierśpiektyvie zaścierahaje siabie ad niepatrebnych joj pieramienaŭ, a ŭ doŭhaterminovaj vyrakaje krainu na miesca ŭ chvaście čarhi. Toje, što bližej da zadniaha prachodu.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?