Palitviazień dasłaŭ list z kałonii, ale tak i nie jasna, ci vyjšaŭ jon z karcara.
Mikita Lichavid. Fota Siarhieja Hudzilina.
Maci Mikity Alena spasyłajecca na niepravieranuju infarmacyja, što syn usio jašče znachodzicca ŭ karcary. Administracyja ž kałonii ničoha nie paviedamlaje: nastojvaje, kab žančyna źviartałasia da ich piśmova.
22 červienia Alena Lichavid atrymała list ad syna.
«Siońnia roŭna šeść miesiacaŭ, jak ja vyjšaŭ na dźvie hadziny i zatrymaŭsia».
Mikita niekalki razoŭ zasiarodžvaje ŭvahu, što ŭ jaho ŭsio dobra, nie chvareje. I adznačaje, što u štrafnym izalatary «niama ničoha strašnaha». «Ja tabie skažu pa sakrecie, što tam dajuć u 2-3 razy ježy bolš, čym u atradzie». Alenu taki ton lista naściarožvaje. Maŭlaŭ, pisaŭ jon dla cenzury chutčej. Paśla hetaha dopisu žančyna jašče bolš zasumniavałasia, što syna vypuścili z karcara.
«Toje, što pachudnieŭ — sprava nažyŭnaja, papraŭlusia», — napisaŭ Lichavid. I dadaŭ, što «duša i pamiać viečnyja».
Z dopisu stała viadoma, što viazień čytaŭ u haziecie artykuł pra Fiodara Mirzajanava. Ale napisać list jamu nie moža — pierapiska pamiž źniavolenymi zabaroniena. Tak, Mikitu nie addali listy ad Alaksandra Atroščankava i Źmitra Daškieviča. Zatoje Lichavid atrymlivaje šmat listoŭ sa słovami padtrymki ad inšych ludziej.
«Handzi taksama adrazu nie mahli zrazumieć, ale jon źmianiŭ śviet»,
— zakončyŭ jon list.
Mikita Lichavid asudžany na 3,5 hady kałonii za ŭdzieł u akcyi pratestu 19 śniežnia 2010. Raniej jon užo pravioŭ 10, 15 i 5 dzion u karcary. Apošni raz u štrafny izalatar jaho pavinny byli źmiaścić na piać dzion.
Napisać palitviaźniu možna na adras:
211440 Viciebskaja vobł., h. Navapołack, vuł. Techničnaja, 8, papraŭčaja kałonija № 10. Mikitu Lichavidu.
***
Karcar (štrafny izalatar) — heta śpiecyjalna izalavanaja kamiera ŭ turmie dla časovaha ŭtrymańnia parušalnikaŭ režymu. Ciaham znachodžańnia ŭ im nie vyvodziać na vulicu. Praktykujucca panižanyja normy charčavańnia. U karcary vydajecca śpiecyjalnaja roba. Ciopłyja rečy zabaronienyja. Pravaabaronca Valancin Stefanovič adznačaje, što letam jašče tryvać možna, a zimoj ad choładu nie zaŭždy mahčyma zasnuć. Udzień nary prybirajuć, a kłaścisia na padłohu nielha. Možna stajać albo siadzieć na taburecie. Pa słovach Stefanoviča, pravaabaroncy takija normy ličać katavańniem.