Ab hetym jon zajaviŭ siońnia žurnalistam u čas rabočaj pajezdki ŭ Ivacevicki rajon.
Łukašenka adznačyŭ, što, pradaŭšy 50% «Biełtranshazu», Biełaruś značna nabyvaje, atrymaŭšy vialikuju źnižku pa pryrodnamu hazu. «Hetaja ekanomija ŭ hod moža skłaści $ 2,5–3 młrd. tolki na pryrodnym hazie. Plus $2,5 młrd. jany nam pieraličyli. Ličycie, u budučym hodzie — $5,5 młrd. adrazu», — skazaŭ Łukašenka. «I heta ž try hady, a potym — pryviazka da ŭnutryrasijskaj cany. Heta značyć, my budziem na roŭnych kankuravać u Rasijskaj Fiederacyi sa svaim tavaram. Heta vialikaja dapamoha dla našaj ekanomiki», — padkreśliŭ jon.
«Toje, što nam udałosia vyrašyć, a pieramovy išli bolš za dva hady, heta dobra dla biełaruskaha naroda», — miarkuje Łukašenka.
Alaksandr Łukašenka raskazaŭ, što Biełaruś, majučy 50% «Biełtranshaza», i nie pradajučy jaho Rasii, mieła b canu na pryrodny haz, jak Niamieččyna.
«U nas pryrodny haz u nastupnym hodzie dasiahnuŭ by $ 400–420 za 1 tys.kub.m.My damovilisia, što budzie na miažy hety haz pa $ 165 za 1 tys.kub.m. Heta značyć napałovu ŭpała cana», — skazaŭ jon. Jon nahadaŭ, što rasiejcy daŭno ŭhavorvali pradać druhuju častku «Biełtranshazu». «Ja im pastajanna kazaŭ: „My nie suprać pradać 100% truby, ale ŭmovy — kab jana była zaŭsiody zapoŭnienaja i kab była prapampoŭka praź Biełaruś „, — adznačyŭ Alaksandr Łukašenka. Heta pastupleńni ŭ krainu za tranzit, padatki, a taksama zaniataść biełaruskich hramadzian“.
Z nahody vykazvanych abvinavačvańniaŭ u rasprodažu krainy Alaksandr Łukašenka adznačyŭ, što ŭsie rassudzić čas. „Jany jaki arhumient pryvodziać? Maŭlaŭ, Łukašenka pazbaviŭsia ryčaha cisku na Rasiju.
Varjaty. Jak byccam Łukašenka adrazu vychapić ź ziamli hetuju trubu i pačnie, razmachvajučy, biehać pa Rasii, pahražać Rasii. Nu, heta što, razumnyja ludzi?“— skazaŭ jon. „Ja z Rasijaj nie źbirajusia vajavać. Voś jany pryjduć — chaj pasprabujuć, a mnie vajna z Rasijaj nie patrebna.
Ja chaču, kab kraina była stabilnaj, spakojna raźvivałasia“,— padkreśliŭ Łukašenka.
Jon ličyć, što kali b Biełaruś sioleta mieła takuju canu na pryrodny haz i nie było b vyvazu značnaha abjomu valuty ŭ suviazi z nabyćciom nasielnictvam aŭtamabilaŭ, u krainie nie było b finansavych prablem.
„Vy dajcie jašče 5 młrd. u hod valuty, i niama nijakich prablem. Ale naša ekanomika, hramadstva nie vytrymali takoj nahruzki. I što, ja pavinien byŭ malicca na hetuju iržavuju trubu, jakaja ŭ ziamli lažyć?“— skazaŭ jon. „Nu, voś jany pabudavali adnu trubu“ Paŭnočnaha patoku“, zaraz druhuju pabudujuć. Rasija — supierbahataja kraina, jana moža padaryć nam hetuju trubu. Ale što ty pampavać budzieš pa hetaj trubie? Pryrodny haz — heta navat nie naftu. Naftu my možam ź Vieniesueły pryvieźci, jašče adniekul. Pryrodny haz nie pryviazieš», — adznačyŭ Łukašenka.
«Vy viedajecie, chto stohnie i vyje. Voś kali b „Biełtranshaz“ kupili Jeŭrasajuz abo Amieryka, paviercie, była b poŭnaja cišynia. I nie było b „zdrady“, nie było b» zdačy niezaležnaści i suviereniteta»,jak jany kažuć i jenčać tam «, — skazaŭ jon. «Usio heta hniłaja, miortvaja palityka, — adznačyŭ Alaksandr Łukašenka. — Ja nie dla taho ŭ krainie, kab zdavać suvierenitet i niezaležnaść. Ja pavinien prymać aptymalnyja rašeńni».
«Niachaj supakojacca i hvałtam nie kryčać, asabliva tyja, chto źniščyŭ krainu — Saviecki Sajuz, dzie my za 2 kapiejki mieli dyzielnaje paliva, bienzin ničoha nie kaštavaŭ. I kali b mnie heta ciapier, to byŭ b u Biełarusi aazis», — skazaŭ na zakančeńnie jon.
