Kadry z tamtejšych vybarčych učastkaŭ urazili: čerhi, daŭžeznyja čerhi! Narod pior jak šalony, pry tym što bufetaŭ z tannym burhundzkim nie zaŭvažałasia :)
U nas padobnaje byvaje chiba kali da skryniaŭ pryvodziać šychtom žaŭnieraŭ. Pietaś ajčynnyja pamiežniki, naprykład, "adstralalisia" na svaich učastkach užo da siaredziny dnia 19 sakavika. I, jak adrapartavała viedamasnaja presavaja słužba, amal što pahałoŭna (98,1%) addali hałasy hałoŭnakamandujučamu.
Uvohule ž na letašnich vybarach u nas daterminova prahałasavała 31,3% elektaratu. Prasačycie dynamiku: na vybarach-2001 było kala 14%, na referendumie-2004 — kala 17%. Kali tak pojdzie, dyk chutka asnoŭny dzień hałasavańnia stanie atavizmam :)
U Francyi na ŭčorašnich vybarach prahałasavała kala 85%. Trochi nie daciahnuli da letašniaha biełaruskaha pakazčyku (92,9%), ale pieravysili ličbu našych vybaraŭ-2001 (82,55%).
Hałoŭnaje ž, jak vy razumiejecie, jakaść pakazčykaŭ.
Taki ajčynny fenomen, jak piacidzionnaje daterminovanaje hałasavańnie (i tym bolej vyraz "u dobraachvotna-prymusovym paradku"), uvohule ciažka patłumačyć Zachadu. Ale fakt toje, što biez anijakaha administracyjnaha ščyravańnia aktyŭnaść francuzaŭ učora akazałasia značna bolšaj, čym piać hadoŭ tamu. Niby natchnilisia patetyčnym zaklikam hazety "Fiharo": "Svoboda nia jość banalnaj rečču. Jana redkaja, kali padličyć krainy, dzie hetaje fundamentalnaje prava čałavieka pavažajecca. Dyk karystajciesia im. Hałasujcie!".
Analityki tłumačać bum elektaralnaj aktyŭnaści žadańniem ubačyć novych dziejnych asobaŭ na palityčnaj scenie. A hałoŭnaje — prahaju realnych źmienaŭ. U francuzaŭ staje prablem. Ichniaja demakratyja, jak i demakratyja ŭvohule, nie stvaraje ziamnoha raju. Ale, va ŭsiakim razie, nie daje pieratvaryć dziaržavu ŭ votčynu.
"Francyja stamiłasia ad svaich elitaŭ", — kanstatuje "Liberaśjon".
Stary Šyrak adčuŭ, što jahonaja piesieńka śpietaja, i pradbačliva vyjšaŭ z hulni. Chacia ichniaja kanstytucyja hetaja ž prahresiŭnaja, jak i naša :) Nijakich limitaŭ na kolkaść prezydenckich terminaŭ!
Kančatkovuju pieramohu 6 traŭnia eksperty pradrakajuć Sarkazi. Jon, darečy, dasyłaŭ list padtrymki Milinkieviču napiaredadni Dnia voli. Ale reč nie ŭ liście. Sarkazi ŭvohule vyhladaje zdolnym da bolej rašučaj i aktyŭnaj pazycyi ŭ biełaruskim pytańni. Chacia, kaniešnie ž, u lubym vypadku ŭpłyŭ Paryžu na hetaje pytańnie — daloka nie vyrašalny.
U nas prapahandujuć čarku dy skvarku (bolej vytančany varyjant — "biełaruskuju stabilnaść") jak alternatyvu razburalnaj stychii pieramienaŭ. U Francyi ž, jak trapna zaznačaje maskoŭskaja hazeta "Vriemia novostiej", padychod da žyćcia inšy: "Usie biez vyklučeńnia chočuć pa-raniejšamu smačna jeści, ale jašče i abaviazkova pieramienaŭ".
