Viktar Bukin admaroziŭ vialiki palec na nazie.
Dom na vulicy Małyščynskaj zdadzieny ŭ kancy žniŭnia, ale ŭ im dahetul niama aciapleńnia, vady i hazu.
Tempieratura ŭnutry žyłych pakojaŭ u novym domie na Małyščynskaj, 12 takaja ž, jak na vulicy, dzie ŭžo niekalki dzion maroz. U vyniku Viktar Bukin admaroziŭ vialiki palec na nazie i ciapier amal nie moža chadzić, piša hazieta «Viečiernij Hrodno».
Kali karespandenty «VH» pryjšli ŭ kvateru № 8 pa ŭkazanym adrasie, dźviery adčyniła žonka Viktara Dźmitryjeviča — Ludmiła Ivanaŭna. Mužčyna nie zmoh nas sustreć, bo lažaŭ na kanapie, hrejučysia pad dźviuma koŭdrami. Stupni i palcy na nahach prypuchli i pačyrvanieli. Viktar Dźmitryjevič — piensijanier, u minułym spartsmien. Ale pryznajecca, što z takimi ciažkaściami nie sutykaŭsia.
— Chadzić ja amal nie mahu ŭžo druhi dzień, — raspaviadaje haspadar. — Va ŭsim domie niama aciapleńnia, vady, hazu. Elektraenierhija źjaviłasia tolki na minułym tydni. Padłoha chałodnaja — tak, napeŭna, i zastudziŭ nohi.
— My žyviem tut užo kala miesiaca, — dadaje žonka. — Dom zdadzieny ŭ kancy žniŭnia, pakul tolki abiacajuć dać ciapło. U nas tut niama svajakoŭ, my pryjechali ŭ Hrodna z Dalokaha Uschodu, etničnyja biełarusy. Nam bolš niama kudy pajści žyć na toj čas, pakul usio ŭtrasiecca. Pa-pieršaje, u nas jość vielmi vialiki sabaka, u hatel abo na zdymnuju kvateru ź im nie puskajuć. Pa-druhoje, pakul niama prapiski. Vymušanyja siadzieć tut, na marozie. U mianie ŭžo i ruka adymajecca: mahčyma, zastudžany nierv.
Staršynia tavarystva ŭłaśnikaŭ, da jakoha naležyć dom, Alaksiej Sałavajka tłumačyć situacyju tym, što dla padklučeńnia ciapła spatrebiłasia afarmleńnie mnostva dakumientaŭ i ŭzhadnieńnie z roznymi instancyjami.
— Ludziam choładna, ale što ja mahu zrabić da zaklučeńnia damovy ź ciepłasietkami? Akramia taho, dla padklučeńnia aciapleńnia treba było padać elektraenierhiju. U minułuju sieradu prychodziŭ inśpiektar enierhanahladu, kab aformić dopusk da rabot z elektryčnaściu.
Akazałasia, budaŭniki zasypali dva kałodziežy ź sietkami, dostup da ich byŭ začynieny. Pryjšłosia raskopvać,— kaža Alaksiej Sałavajka.
Dopusk atrymali ŭ paniadziełak. Damova ź ciepłasietkami pavinna być zaklučana ŭ aŭtorak. U bližejšyja dni moža źjavicca ciapło. Adnak dva miesiacy novabudoŭla prastajała biez hazu, śviatła, vady i aciapleńnia.
