Achviary zimy

Mnohija lubiać zimu — bialutki rypučy śnieh, lohki marozik. Ale časta jana byvaje biaźlitasnaj: nie zvažajučy na ruchavaść, “sto hramaŭ”, ciopłyja škarpetki j švedry, jana studzić kroŭ, pazbaŭlaje palcaŭ, a to j zabiraje žyćci. Moj dziadźka, jaki šabašyŭ na poŭnačy Rasiei, raskazvaŭ, jak tam štoviesnu źbirajuć dziasiatki “padśniežnikaŭ” — zamierzłych uzimku ludziej. Jość, na žal, svaje “praleski” i ŭ Biełarusi.

Rekord pa kolkaści abmarožanych trymaje zima 1978—79 h., kali temperatura siahała minus 38. Tady ŭ Miensku na kolki dzion spyniŭsia hramadzki transpart, łopalisia batarei. Tolki za dva dni, 28 i 29 śniežnia 1978 h., u staličnyja bolnicy źviarnulisia paŭsotni abmarožanych. A kolki nie źviarnulisia!

Sioleta zima taksama vydałasia lutaj. Pa krainie ŭžo abmarozilisia z paŭtysiačy čałaviek. Ale heta, jak kažuć lekary, zvyčajnaja štohadovaja kolkaść achviaraŭ (paraŭnajcie: u Maskvie z pačatku hodu zamierźli na śmierć 302 čałavieki, u Polščy – 220 čałaviek). Bo hałoŭny faktar tut nia choład: atrymać abmaražeńnie možna i pry plusavaj temperatury. Jakub Kašalkoŭ, kiraŭnik Respublikanskaha apiokavaha centru, dzie zaraz 30% łožkaŭ zajmajuć abmarožanyja, kaža, što hałoŭnaja pryčyna hetych traŭmaŭ — złoŭžyvańnie alkaholem. U bolnicu abmarožanych napadpitku zvyčajna pieradaje milicyja, znachodziačy ich na chodnikach, u sumiotach, na łaŭkach. Vyklikajuć “chutkuju” i prostyja minaki.

Pry lohkim abmaražeńni, kali skura jašče ružovaja i nia straciła adčuvalnaści, možna sahravać abmarožanyja častki cieła masažam ci vopratkaj. Kali abmarožanyja ŭčastki cieła blednyja i zdranćviełyja, heta nie padydzie. Patrebny ŭnutrany suhreŭ haračym pitvom.

U adnym Miensku hetaj zimoj da daktaroŭ z abmaražeńniami źviarnulisia bolej za 80 čałaviek, ź ich čaćviora dziaciej. Samamu małomu — usiaho hodzik: maci vyniesła jaho na dvor “pahulać” dy pieratrymała tam. Troje čałaviek u stalicy zamierźli da śmierci. Apošniaj achviaraj stała žančyna, vyciahnutaja z sumiotu pad samy Novy hod. Chto jana takaja, nia vyśvietlena. Kabieta była jašče žyvaja, ale dźviuchhadzinnyja reanimacyjnyja zachady vyjavilisia marnymi.

Čałaviek pamiraje ad pieraachaładžeńnia, kali temperatura jahonaha mozhu apuskajecca nižej za 24 hradusy (zvyčajna jana trymajecca na ŭzroŭni 37). Pa słovach Jakuba Kašalkova, prykładna ŭ hetkim stanie trapiŭ da ich u špital nastaŭnik, jaki, viartajučysia z haściej, vyrašyŭ pajści dadomu naprastki praź Śvisłač dy pravaliŭsia. U pałoncy źnieruchomieŭ i pačaŭ styć. Dobra, što ludzi zaŭvažyli j vyklikali na dapamohu ratavalnikaŭ.

Kali navat abyšłosia biez amputacyjaŭ, ciažkaje abmaražeńnie moža huknucca intaksykacyjaj arhanizmu ad pamierłych tkanak, a lohkaje — vyklikać chaładafobiju i nadzvyčajnuju adčuvalnaść abmierzłych kaliści častak cieła da marazoŭ.

Načalnik Hałoŭnaj upravy lačebna-prafilaktyčnaj dapamohi Ministerstva achovy zdaroŭja Biełarusi Alaksandar Cybin daje prostuju paradu nie abmaražacca — ciopła apranacca. Treba naplavać na modu. Jon raspavioŭ, što ŭ 1930-ch žančyny pavalna pačali chvareć na meninhit z-za taho, što farsili ŭzimku ŭ lohkich kapialušykach. Hetkija kapialušyki pačali zvać “meninhitkami”.

Tak što bieražycie hałovy.

Ihnat Čakacki


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0