I viartajecca viecier na kruhi svaje

Jury Chadyka, prafesar,
namieśnik staršyni BNF “Adradžeńnie”

 

Adzin z najtalenaviciejšych aŭtaraŭ Staroha Zapavietu ŭ kancy svajho žyćcia staŭ skieptykam i zasnavalnikam krytyčnaha realizmu. Jon pisaŭ: “Byvaje niešta, pra što kažuć: hladzi, voś heta novaje. Ale heta było ŭžo ŭ viakach, što byli raniej” (Ekł. 1:10). Hetaje vykazvańnie Eklezijasta pryšło mnie na pamiać, kali ja až u troch numarach “NN” pračytaŭ “Novuju historyju” P.Sieviarynca. Z adnaho boku, heta dobra. Bo daŭno ŭ pavažanym vydańni nie było ničoha analityčnaha i aptymistyčnaha. Tolki jornickija i samajedzkija artykuły A.Čobata.

Z druhoha boku, u artykule P.Sieviarynca ja nie zaŭvažyŭ ničoha novaha. Ni “novaj palityki”, ni “ekanomiki i duchoŭnaści”, jakija jon ličyć składnikami “novaj historyi”. Akramia, moža, “novaj hieneracyi, jakaja ŭžo naradziłasia”. Što naturalna i aptymistyčna. Nienaturalnaje tolki jaje supraćpastaŭleńnie ŭsiamu “staromu”.

Ja sčakaŭ dva miesiacy, kab daviedacca, jakija vodhuki vykliča “Novaja historyja”, kab nie pieraškadžać svaim krytyčnym realizmam vykazvańniam aŭtaravych adnadumcaŭ. Ale nie dačakaŭ. Dalej maŭčać nielha, bo čytač zabudziecca, pra što havorka. A Pavał paličyć, što jon mieŭ racyju, pišučy: “Maŭčać lidery, zrabiŭšy vyhlad, što jany tak i viedali, – nasamreč prosta skazać niama čaho”. Ja – adzin ź lideraŭ BNF “Adradžeńnie”. I mnie jość što skazać jak pra “Novuju historyju”, tak i pra vybary, jakija i źjavilisia pryčynaj novaj historyi.

 

Pra apazycyju

Ale pačać treba z apazycyi, jakoj P.Sieviaryniec daje vielmi niepryvabnuju charaktarystyku. Darečy, jak i mnohija inšyja žurnalisty. Jon piša pra “ŭbohaść ciapierašniaje apazycyi”. Pra toje, što “apazycyja ŭsio, što mahła, užo skazała”. I bačyć vyjście, “tolki kali apazycyja pazbudziecca zvykłaje pychi, kali luboŭ stanie canicca nami ŭ palitycy vyšej za nianaviść”. Biezumoŭna, dla hetych filipik jość peŭnyja padstavy, jak jość i peŭnaja dola viny apazycyi ŭ tym, što A.Łukašenka zastaŭsia pry ŭładzie. Ale jość u mianie i dva pytańni da aŭtara hetych adkryćciaŭ.

Da apošniaha času ja ličyŭ Paŭła Sieviarynca i Małady Front składovaju častkaju apazycyi. Ci treba razumieć, što “ŭbohaść i pycha” tyčacca i samoha aŭtara? Mnie zdajecca, što sam Pavał padśviadoma adčuvaje nieabchodnaść znajści niejkaje tłumačeńnie svaim pačućciam i tamu piša: “Inšymi słovami – zastaniemsia my viečnaj apazycyjaj ci ŭrešcie pieratvorymsia ŭ alternatyvu?”. Słova “alternatyva” vyłučana šryftam i tamu ŭsprymajecca jak niešta adroznaje ad apazycyi, choć nasamreč miž hetymi paniaćciami niama roźnicy. Musim razhladać “Novaje słova” – pieršuju častku “Novaj historyi” P.Sieviarynca – jak novuju formu samakrytyki.

Druhoje niedaŭmiennaje pytańnie tyčycca samoha składu apazycyi (alternatyvy) isnujučamu režymu. Aŭtar pryznaje tolki adzin nutrany padzieł hetaha paniaćcia. Jon piša: “Mienavita jany [moładź] arhanizavali sapraŭdy adkrytuju j demanstratyŭnuju apazycyju režymu”. Ale heta vielmi sproščany padychod. Lubaja apazycyja dyktatarskamu režymu ŭjaŭlaje saboj składanuju i nieadnastajnuju strukturu. Biełaruś nie vyklučeńnie. Ihnaravać hetuju akaličnaść niedaravalna palityku, niachaj sabie maładomu i novamu.

U kancy leta 1999 h. u Minsku ŭtvaryłasia Kansultacyjnaja rada apazycyjnych palityčnych partyj (KRAPP) dla praviadzieńnia pieramovaŭ z režymam pry pasrednictvie KNH ABSE ab padrychtoŭcy svabodnych i spraviadlivych vybaraŭ. Jak viadoma, pieramovaŭ nie adbyłosia. Vybary jak u pałatu pradstaŭnikoŭ, tak i prezydenta adbyvalisia pa niedemakratyčnych zakonach ź vialikaj kolkaściu parušeńniaŭ hetych zakonaŭ. Tamu ich vyniki nie byli pryznanyja mižnarodnaj supolnaściu. Niavykananymi akazalisia čatyry ŭmovy praviadzieńnia roŭnych i spraviadlivych vybaraŭ. Tamu i zastałasia prablema pieramovaŭ z režymam. I, adpaviedna, praciahnuła svajo isnavańnie Kansultacyjnaja rada. U jaje skład uvachodziać vosiem apazycyjnych partyj – partyja BNF i AHP, Partyja kamunistaŭ i ŁDP dy jašče čatyry partyi sacyjał-demakratyčnaha kirunku. I tym nia mienš, heta nia ŭsia apazycyja. Jość jašče Kanservatyŭna-Chryścijanskaja Partyja Z.Paźniaka i dźvie ekalahičnyja partyi, prynaležnaść jakich da partyjnaj apazycyi biassprečnaja.

Navat z hetaha pieraliku vidać, što havaryć pra apazycyju isnujučamu režymu jak pra niešta manalitnaje nie vypadaje. I palityčnaja praktyka heta paćviardžaje. U druhuju pałatku balatavalisia siabry BSDP, PKB i ŁDP. Navat u prezydenckich vybarach asobna ŭdzielničaŭ S.Hajdukievič – lider ŁDP.

Pra vybary

Padčas prezydenckaj kampanii demakratyčnaje kryło apazycyi prykłała kalasalnyja namahańńni, kab vystupić adzinym frontam. I tym nia mienš prajhrała. Čamu? Aŭtar “Novaj historyi” ŭ svaim analizie pryčynaŭ amal biezdakorny. Jon piša: “Nia mieła pryncypovaha značeńnia, chto mienavita budzie raskručvacca ŭ jakaści apanenta Łukašenki”. Heta słušna, chacia mnohija, asabliva ŭ čas samoj kampanii, zaciata spračalisia, chto lepšy: U.Hančaryk ci S.Domaš? Słušna nazvanaja i sapraŭdnaja pryčyna: “Adziny byŭ – nie było jednaści”. I hety kanfuz ź jednaściu patrabuje tłumačeńnia.

Jak śviedčać źviestki sacyjolahaŭ, biełaruskaje hramadztva raskołataje prykładna na dźvie roŭnyja častki – za i suprać A.Łukašenki. Plus častka niavyznačanych u svaich sympatyjach.

Pierad vybarami prezydenta było vidavočna, što nielha vystaŭlać niekalki demakratyčnych pretendentaŭ. Bo kali 25% prychilnikaŭ A.Łukašenki manalitnyja ŭ svaim vybary, to siarod 25% jahonych praciŭnikaŭ jość prychilniki i M.Čyhira, i Z.Paźniaka, a nia tolki S.Domaša i U.Hančaryka. Adzinym tre było vybirać čałavieka, jaki byŭ by zdolny zavajavać jašče nia mienš čym pałovu tych, chto vahajecca. A zavajavać ich možna było tolki enerhičnaj ahitacyjnaj kampanijaj “ad dźviarej da dźviarej”. Hetyja mierkavańni i vyznačyli taktyčnyja miežy vybarčaj kampanii.

Partyi, abjadnanyja Kaardynacyjnaj radaju demakratyčnych siłaŭ, spynili svoj vybar na troch kandydaturach – S.Domaša, U.Hančaryka i M.Čyhira. I pajšli na ŭtvareńnie šyrokaj hramadzianskaj kaalicyi z udziełam PKB. U hetych, zdavałasia b, vidavočnych krokach i chavalisia krynicy dalejšych pamyłak. Vielmi chutka “trojka” pieratvaryłasia ŭ “piaciorku” za košt dałučanych P.Kazłoŭskaha i S.Kalakina. Kožny ź ich staŭ stvarać svaju kamandu padtrymki z aktyvistaŭ tych partyj, jakija pavinny byli pravieści abjadnanuju ahitacyjnuju kampaniju. Bolš za toje, “piaciorka” zajaviła pra namier samastojna vyłučyć adzinaha. A partyi sacyjał-demakratyčnaha kirunku (BSDP NH, BSDH, “Nadzieja” i Partyja pracy) zablakavali ideju sklikańnia Kanhresu demakratyčnych siłaŭ, jaki moh by nazvać kandydaturu adzinaha bieź “piaciorki”.

Usio heta prajavy nievysokaj palityčnaj kultury jak samich pretendentaŭ, tak i siabroŭ demakratyčnych partyj. Ničoha dziŭnaha, kali zhadać, kolki hod biełarusy viedali tolki kabinetnuju palityku i paddyvannyja zmahańni. I kali ŭspomnić, kolki jašče “demakrataŭ” znajšłosia, akramia demakratyčnaj “piaciorki”. Tamu nia maje racyi P.Sieviaryniec, kali sumniavajecca ŭ zdolnaściach lideraŭ “staroj” apazycyi. Bo kali bolš za 20 kamand pačali zbor podpisaŭ kožnaja za svajho kandydata, zamiest taho, kab źbirać podpisy i ahitavać za adzinaha, stała vidavočna, što heta – paraza. Zastavałasia tolki adno. Pasprabavać usio-taki realizavać ideju “adzinaha”. Ź vialikimi ciažkaściami i vielmi zapoźniena heta ŭdałosia. I sacyjolahi adznačyli imklivy rost rejtynhu “adzinaha”, jaki za try tydni dasiahnuŭ prykładna 30%.

Maral, jakaja vynikaje z hetaj prykraj historyi, vielmi prostaja. Šyrokaja hramadzianskaja kaalicyja akazałasia zanadta šyrokaj i tamu niedziejazdolnaj. Partyi, jakija vykarystoŭvajuć kansensus jak pryładu šantažu, nie pavinny być udzielnikami demakratyčnych kaalicyj. Niachaj jany ŭtvarajuć kaalicyi “Za sacyjalny prahres”. Ich los naŭrad ci budzie lepšy za los “adzinokaha vaŭka” S.Hajdukieviča.

“Kab usie byli adno”

Heta słovy Chrysta, jakija pryvodzić evanhielist Jan. Jany śviedčać pra toje, što prablema adzinstva staraja jak śviet. Chrystos pakidaje hety zapaviet svaim vučniam i adnadumcam. Jon nie źviartajecca da farysejaŭ z sadukiejami ci da zelotaŭ z esenami. Tym samym jon padkreślivaje, što adzinstva mahčymaje na hlebie supolnaha śvietapohladu i metaŭ. U palitycy apošniaje asabliva važnaje. Dastatkova zhadać italjanskich chryścijanskich demakrataŭ, jakija nieadnarazova ŭtvarali kaalicyi z sacyjalistami dziela palityčnaj stabilnaści i ekanamičnaha roskvitu svajoj krainy. A na Filipinach chryścijanskija demakraty ŭstupili ŭ kaalicyju z musulmanskaj partyjaj dziela spynieńnia hramadzianskaj vajny.

Hetyja prykłady śviedčać, što dobrasumlenny sajuz mahčymy z dosyć roznymi palityčnymi siłami. Ale dobrasumlenny – kali partnery staviać dasiahnieńnie supolnaj mety vyšej za pryvatnyja intaresy. Tamu mianie ździŭlaje złaślivy vypad P.Sieviarynca suproć niekatorych udzielnikaŭ vybarčaj kampanii. Jon piša: “Niekatorym zdavałasia, što novyja słovy ŭ biełaruskaj palitycy – heta “babry” j “zubry”. Pieršyja, byłaja saŭbiełaruskaja namenklatura z krasamoŭnaj nazvaj “Za novuju Biełaruś”, vyjavilisia poŭnymi palityčnymi pensijanerami. A druhija, markietynhavaja sietka pa zbycie liberalizmu, skončyli jak finansavyja piramidy”.

Nia chočacca być zanadta ryharystyčnym, ale nielha nie zaŭvažyć, što chamski ton u adnosinach da “palityčnych pensijaneraŭ” niedarečny. Toje, što kamunistyčnaja namenklatura – ludzi ź viedami i vopytam kiravańnia – nie raskałołasia i nia stała na bok Adradžeńnia ŭ pačatku 90-ch, było pryčynaju parazy pieršaj chvali demakratyzacyi. Toje, što ciapier na baku apazycyi vystupaje ceły kabinet ministraŭ, – vialikaja zavajova biełaruskaj demakratyi i padstava dla aptymizmu. Heta śviedčyć pra toje, što my možam pieraciahnuć na svoj bok chistkuju častku elektaratu. Viadoma, byłoj namenklatury nie chapaje demakratyčnaha palityčnaha vopytu, što nahladna prademanstravała “piaciorka”. Ale jaho nie chapaje i maładym palitykam.

Kali ja ŭ dziacinstvie pačynaŭ zanadta vychvalacca, maja babka pryhavorvała: “Tak, tak, kali nie pachvališsia – chto ž pachvalić?” I mnie stanaviłasia soramna. Hetuju babčynu prymaŭku ja ŭspomniŭ, kali pračytaŭ, što adzinaj paśpiachovaj była kampanija “Vybiraj”. Tolki sabie ŭ zasłuhu pastaviŭ P.Sieviaryniec, što na vybary pryjšło amal 90% moładzi. Zabyŭšysia pry hetym, što na mabilizacyju moładzi pracavali i tyja ž “zubry” z kampanijaj “Čas vybirać”, i tyja 20 demakratyčnych kandydataŭ, što źbirali podpisy (uskosny stanoŭčy vynik pamyłkovaj palityki), i sam A.Łukašenka, jaki prymušaŭ “vertykal” hnać studentaŭ na daterminovaje hałasavańnie. Sprava navat nia ŭ hetym. Sprava ŭ tym, što sama pa sabie kampanija “Vybiraj” niedastatkovaja i niepaŭnavartasnaja. Pa-pieršaje, tre było mieć lozunh “Vybiraj adzinaha”, kab kampensavać apryjornuju słabaść infarmacyjnaj kampanii apazycyi. Zaklik “vybiraj” pavisaje ŭ biezpavietranaj prastory i nie harantuje pieramohi. Pa-druhoje, tre było pakłapacicca pra abaronu dasiahnutaha: serbski dośvied jašče doŭha budzie dla nas razdražnialnikam. Ja byŭ u noč z 9 na 10 vieraśnia ŭ Pałacy prafsajuzaŭ i bačyŭ tam “zubroŭ”, a nie P.Sieviarynca. Užo za heta treba pavažać svaich kambatantaŭ-saratnikaŭ. A nie pisać: “Z 1 200 000 maładych vybarščykaŭ… amal miljon prahałasavaŭ suprać režymu. Na žal, siłaŭ adnaho tolki novaha pakaleńnia vyjaviłasia niedastatkova”. I nia budzie dastatkova, kali ŭ “novaha pakaleńnia” zastaniecca takoje staŭleńnie da “babroŭ” i “zubroŭ”.

Pra vieru

U svaje palityčnyja teksty Pavał Sieviaryniec časta ŭstaŭlaje vieravyznaŭčyja idei i vyrazy, ale niepaśladoŭna i supiarečliva. Jon to paprakaje “apazycyjnuju elitu” (heta ž treba – da čaho dažylisia!) u adsutnaści duchu “iednaści j salidarnaści, viery i lubovi”, to abvinavačvaje ŭsiu “biełaruskuju elitu… u nienaturalnym odumie”. Zaklikaje apazycyju “iści da realnaha žyćcia biez sufloraŭ i prytvorstva”, da ludziej, jakija “zachaplajucca najlepšaj u śviecie biełaruskaj himnastykaj i schodami evanhielskich chryścijanaŭ”. Žorstka krytykuje staruju apazycyju, jakaja “u adzin hołas zajaŭlała ab pryjarytecie materyjalnych i sacyjalnych pytańniaŭ... čym prynizili biełaruskuju nacyju”. I farmuluje narešcie svajo kreda: “Novyja palityčnyja technalohii – pakajańnie i malitva, mitynhovyja słužeńni j nacyjanalnyja jevanhielizacyi”.

Ad usiaho hetaha patychaje klerykalizmam. Zaŭsiody vajaŭničym i nietalerantnym. Klerykalnyja partyi viadomy ŭ historyi. Ale ŭ chryścijanskim śviecie jany nia vyžyli. U Biełarusi ŭ tym liku. Dumaju, što i čarhovaja sproba nia budzie mieć pośpiechu. Adnak spačatku pra vieru. Bo jana dla bolšaści biełarusaŭ adna – chryścijanskaja. Roznyja kanfesii. Z-za hetaj kanfesijnaj strakataści klerykalnaja palityka niebiaśpiečnaja.

Chrystos skazaŭ: “Addavajcie kiesarava kiesaru, a božaje – Bohu” (Mt. 22, 21). Kiesarava – sfera palityki. Božaje – carkvy. Jany nia błytajucca i nie supraćstajać adno adnamu, kali čałaviek chryścijanin, ale napaŭniajuć duchoŭnuju sferu čałavieka. Siarod mahičnych słovaŭ sp.Sieviarynca, jakija jon paŭtaraje niekalki razoŭ, – “viera”, “vola”, “luboŭ”, “duch” – nie staje tolki “rozumu”, jaki źjaŭlajecca hałoŭnaj admietnaj rysaj Ducha Śviatoha. A kali b jon dadaŭ jaho da svajho hanarovaha šerahu, to zaŭvažyŭ by, što supraćpastaŭleńnie “viery” i “voli” prahmatyzmu, imidžu, rejtynhu, hrošam i inšym niadobrym, na dumku sp.Paŭła, rečam davoli štučnaje.

Jašče da Chrysta było skazana: nia chlebam adzinym žyvy čałaviek. Ale hetaja sentencyja nie eliminuje pravoŭ “chleba”, a tolki abmiažoŭvaje ich. Zaklikać palitykaŭ ci abvinavačvać ich za ŭvahu da materyjalnych i sacyjalnych prablem – poŭny absurd. Jak i rabić z sacyjalnych i nacyjanalnych kanfliktaŭ “mitynhovyja słužeńni j nacyjanalnyja evanhielizacyi”.

U čym sp.Pavieł absalutna spraviadlivy, heta ŭ patrabavańni maralnaści ad palitykaŭ i biełarusizacyi ad dziejučych u Biełarusi kanfesij. Z charakternaj dla jaho hiperbalizacyjaj jon piša: “Adzinaj palityčnaj perspektyvaj Biełarusi źjaŭlajecca ŭtvareńnie mahutnaha chryścijanska-demakratyčnaha ruchu na hruncie nacyjanalnaj idei – z masavym apiryščam na katalickija, unijackija, pratestanckija j biełarusizavanyja pravasłaŭnyja supołki… Heta ruch, jaki źjadnaje maładych i rašučych abaroncaŭ niezaležnaści na vulicy z chatnimi malitoŭnymi hurtkami j vializnymi ahulnahramadzkimi słužeńniami”. Tut jon maje racyju ŭ hałoŭnym, ale zusim nia novy.

U pačatku isnavańnia BNF “Adradžeńnie”, kali išło abdumvańnie i farmavańnie hałoŭnych kirunkaŭ i srodkaŭ dziejnaści ahulnanacyjanalnaha adradženskaha ruchu, ja zrabiŭ na Sojmie dakład “Chryścijanstva i adradžeńnie biełaruskaj nacyjanalnaj kultury”. Heta adbyłosia 13 červienia 1992 h., kali A.Łukašenka jašče nie chadziŭ u carkvu, a P.Sieviaryniec – na mitynhi. Sens dakładu byŭ u abhruntavańni chryścijanskaj pryrody tradycyjnaj kultury biełarusaŭ i analizie kanfesijnaj palityki. U pryniataj u 1993 h. Prahramie BNF tezy dakładu zbolšaha byli ŭličanyja, a sama Prahrama atrymała vyraznuju chryścijanska-demakratyčnuju afarboŭku. Niezdarma ž BNF niekalki hod byŭ specyjalna zaprošanaj arhanizacyjaj u chryścijanska-demakratyčnym Internacyjanale.

Horš jak było, tak i zastajecca na siońnia z kanfesijnaj palitykaj. Ź pieraličanych P.Sieviaryncam kanfesij tolki ŭnijaty ŭ bolšaści biełaruskamoŭnyja. Niekatoryja ksiandzy viaduć słužbu pa-biełarusku. Siarod pravasłaŭnych biełaruskamoŭnych śviataroŭ jašče mienš. Adzinki biełaruskamoŭnych pastyraŭ i siarod pratestantaŭ. Tak i atrymlivajecca, što hałoŭnyja kanfesii absłuhoŭvajuć najpierš nacyjanalnyja mienšaści.

Samaje aburalnaje, što za 10 hod niezaležnaści ni adna z hałoŭnych kanfesij nie stvaryła kananičnaha pierakładu Biblii i bahasłužby. Heta asabliva aburalna, kali pryhadać, što śviatym bratam Kiryłu i Miatodu chapiła 20 hod, kab stvaryć piśmovuju movu dla dzikaha narodu i pierakłaści na jaje Śviatoje piśmo i liturhiju. Vierahodna, im dapamahaŭ Duch Śviaty i haračaje žadańnie pryvieści da Chrysta novyja narody. A siońnia dziejańnia Ducha Śviatoha nie vidać, za jakija b słovy ni chavalisia jararchi najbujniejšych kanfesij. Tamu, dumaju, spadziavańnie na “chatnija malitoŭnyja hurtki j vializnyja ahulnahramadzkija słužeńni” dačasnaje.

Što ž atrymlivajecca z “Novaj historyi” P.Sieviarynca, kali adkinuć ad jaje biaskoncyja paŭtory słova “novy”? Tam zastaniecca toje, na čym budavaŭsia i isnuje Narodny Front. Ad čaho vyšli, tudy i viarnulisia. Dvojčy ja raiŭ Paŭłu pračytać moj dakład, jaki byŭ nadrukavany ŭ brašury “Śvietapohladnyja asnovy demakratyčnaha ruchu” (Mahiloŭ: Ratuša, 1993). I dvojčy sp.Pavał zapeŭnivaŭ mianie, što jon heta zrabiŭ. Ale razychodžańni zastalisia. Tamu ja i spračajusia ź im publična. Tak patrabuje chryścijanskaja etyka.

A čytaču mierkavać, chto maje racyju.


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0