U svoj čas Sivakoŭ moŭčki pryniaŭ zahad Łukašenki pryvieźci z Atenaŭ 25 medaloŭ, choć dobra razumieŭ nierealnaść ličby. Jak pamiatajem, u Ateny jaho nie puściŭ Eŭraźviaz. Ale zastajučysia ŭ Miensku, ministar usioj dušoj pieražyvaŭ za našych atletaŭ. Varta było tolki pračytać vinšavalnyja hramaty biełaruskim medalistam, napisanyja nie šablonna, a ščyra.

Atlety nia vykanali «planu», zavajavaŭšy tolki 15 uznaharod z 25 zaplanavanych — adstaŭka Sivakova zdavałasia vyrašanaj spravaj. Ale prezydent abmiežavaŭsia žorstkaj krytykaj ministra. Sivakoŭ iznoŭ zmaŭčaŭ.

U śniežni źjavilisia čarhovyja čutki pra adstaŭku. Tady ministar niečakana pajšoŭ u adpačynak. Paśla staŭ nadta niezaležnym u svaich słovach i dziejańniach. Sivakoŭ byŭ adziny čałaviek z uradu, jaki moh pachvalić krytyčnyja materyjały na spartovuju tematyku ŭ niezaležnaj presie ci raskrytykavać spartovyja paradki. Za što j papłaciŭsia. Ludzi ŭ našym uradzie, jakija stanoviacca svabodnymi ŭ svaich dumkach, zaŭsiody kančajuć adnolkava — zvalnieńniem.

Ja pierakanany, što j sapraŭdy niezaležnaj i biełaruskaj Biełarusi nie zaškodziŭ by va ŭradzie taki čałaviek. Choć sa źmienaj ułady jaho, mahčyma, čakajuć sudovyja spravy.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0