Padychodzić da kanca Minski tydzień mody. Čatyry dni biełaruskija dyzajniery prezientavali svaje kalekcyi, modniki vyšpacyroŭvali svaje kaściumy i za kielichami vina abmiarkoŭvali pakazy. My jašče raz zavitali na pakazy i pahladzieli, čym paciešyŭ haściej treci dzień mierapryjemstva.
Pakaz upryhožvańniaŭ Jeleny Levaniuk
Pakaz upryhožvańniaŭ Jeleny Levaniuk
Pakaz upryhožvańniaŭ Jeleny Levaniuk
Pakaz upryhožvańniaŭ Jeleny Levaniuk
Kalekcyja francuzskaha dyzajniera Claudine Ivari
Kalekcyja francuzskaha dyzajniera Claudine Ivari
Kalekcyja francuzskaha dyzajniera Claudine Ivari
Kalekcyja francuzskaha dyzajniera Claudine Ivari
Kalekcyja francuzskaha dyzajniera Claudine Ivari
Kalekcyja francuzskaha dyzajniera Claudine Ivari
Kalekcyja francuzskaha dyzajniera Claudine Ivari
Novy brend Ton-in-Ton
Novy brend Ton-in-Ton
Novy brend Ton-in-Ton
Siarod haściej byŭ niadaŭna vyzvaleny z turmy Alaksandr Varłamaŭ.
Pakaz maskoŭskaha dyzajniera Kaurtseva
Pakaz maskoŭskaha dyzajniera Kaurtseva
Pakaz maskoŭskaha dyzajniera Kaurtseva
Pakaz maskoŭskaha dyzajniera Kaurtseva
Pakaz maskoŭskaha dyzajniera Kaurtseva
Hetym razam vino było ŭžo ružovaje i ludziej u Domie Maskvy było bolš, ale pry hetym było vielmi cicha i, jak skazaŭ adzin z haściej: « Čamuści ŭsio vielmi sumna. Siabry, heta ž moda, a moda pavinna kryčać!»
Pakazy pačalisia praktyčna ŭ čas. Pieršaj była prezientacyja ŭpryhožvańniaŭ Jeleny Levaniuk, pad čas jakoj dziaŭčyny i adzin chłopiec-andrahin, chadzili pa podyŭmie u adnych tolki kašulach, z sabačkami na rukach. U hetym pakazie było vielmi šmat doŭhich i pryhožych noh, tamu mužčynam jon byŭ jak nikoli cikavy.
Druhim i, napeŭna, samym doŭhačakanym byŭ pakaz francuzskaha dyzajniera Claudine Ivari, ź jaje elehantnaj kalekcyjaj. Strymanyja kolery, prostaść, ale pry hetym nieadjemny francuzski šyk, pryjšoŭsia ŭsim daspadoby.
Trapiŭšy ŭ pres-centr, my byli pryjemna ździŭleny, što zamiest samotnaha stolika i niezrazumiełaha zedlika, arhanizatary pakłapacilisia ab tym, kab źjaviłasia dobraja kanapa, stoł i kresły dla žurnalistaŭ.
Dy j uvohule ŭ hety dzień pakazy praktyčna nie spaźnialisia, ludziej było nie vielmi šmat i ŭsio prachodziła biez nakładak ŭ supakojnym rytmie.
Siarod haściej byŭ i dyzajnier Alaksandr Varłamaŭ, troški sumny i niejki zadumienny, jon bieź vialikaj achvoty hutaryŭ ź ludźmi.
Treci pakaz byŭ debiutny dla brenda Ton-in-Ton, dyzajnier jakoha prezientavała sukienki i kaściumy z naturalnaj pražy.
Skončyŭsia dzień pakazam maskoŭskaha dyzajniera Kaurtseva, pad enierhičnuju muzyku, jana pakazała kalekcyju viečarovych sukienak. Ich pieravažna čyrvony koler i blask azdableńnia, nadali pakazu straści.
Zapał ad jakoha jašče doŭha nie pakidaŭ haściej. Voś što značyć dobra padabranaja muzyka i pryhažość u padačy adzieńnia.