Alaksandr Łukašenka daručyŭ vyvučyć nieabchodnaść źmianieńnia ŭ krainie paradku raspaŭsiudžvańnia drukavanaj pieryjodyki. Adpaviednaje daručeńnie kiraŭnik dziaržavy daŭ siońnia na sustrečy z kiraŭnikami bujniejšych biełaruskich ŚMI, pieradaje karespandent BIEŁTA.
U pryvatnaści, uvaha Alaksandra Łukašenki była źviernuta na ŭzrastajučuju kankurencyju drukavanych vydańniaŭ ź internet-resursami, jakija mohuć značna bolš apieratyŭna reahavać na tyja ci inšyja padziei. Razam z tym, drukavanyja vydańni, naprykład, nie majuć mahčymaści vychodzić pa paniadziełkach, a adpaviedna infarmavać čytačoŭ ab padziejach, jakija adbylisia ŭ vychadnyja.
«Ja nie mahu skazać, ci možna heta zrabić chutka, u kolki heta budzie kaštavać, i ci treba naohuł», - adznačyŭ prezident. U suviazi z hetym Alaksandr Łukašenka daručyŭ hałoŭnamu redaktaru haziety «Sovietskaja Biełoruśsija» Paŭłu Jakuboviču, jak kiraŭniku viadučaha drukavanaha vydańnia ŭ krainie, arhanizavać prapracoŭku hetaha pytańnia z usimi zacikaŭlenymi bakami.
«Vy pavinny sabracca i vypracavać adnaznačnaje mierkavańnie. Pa-haspadarsku. I skažycie, što treba zrabić. Tady ja pakliču peŭnych ludziej i pastaŭlu im kankretnuju zadaču», — daručyŭ Prezident.
«Što datyčycca svajho asabistaha staŭleńnia da hetaj temy, Alaksandr Łukašenka skazaŭ, što, niahledziačy na mahčymaść karystacca internet-viersijami vydańniaŭ, jon rehularna prahladaje i drukavanyja varyjanty.
