Luby čałaviek paraŭnaŭšy aryhinał stenahramy jahonaj pres-kanfierencyi rasiejskim žurnalistami i aficyjny varyjant u Saŭbiełki, moža lohka zaŭvažyć kupiury ŭ tekście. Jany saramliva prykryvajucca šmatkropjem — ….. Vidavočna pracuje niejkaja słužba cenzaraŭ.

Kolki ž pytańniaŭ adrazu uźnikaje da pradstaŭnikoŭ hetaj dziŭnaj prafiesii.

Cikava: chto jany — hetyja ludzi, jakim dazvolena rezać słovy Vialikaha Rulavoha?

Jakija ekzamieny treba zdać kab zaniać pasadu: «Takim čynam, kandydat vam prapanujecca test: voś try varyjanty frazaŭ, jaki byccam Jon skazaŭ skažam adkryvajučy Ladovy pałac «I nie ŭsio drennaja źviazana z Adolfam Hitleram», «I nie ŭsio drennaja źviazana z Vasilom Bykavam», «I nie ŭsio drennaja źviazanaja ź Ludovikam trynaccatym». Jakuju frazu vy «parežacie»?

Čym kirujucca cenzary padčas pracy?

Śpiecyjalnaj, zaćvierdžanaj Pralaskoŭskim pamiatkaj: tak , blin pakidać ci nie «U nas pjuć stolki, jak u vas». Tak, dzie pamiatka. Hladzim hłavu piać «Vyrazy pra ałkahalizm». Aha kali ŭ dačynieńni da apazicyi dazvalajecca, kali ŭ dačynieńni da sajuźnikaŭ, možna pakidać. Pakidajem».

A moža jany prosta kidajuć manietu: «aroł — pakiniem ŭ tekście «Kalininhrad — biełaruskaja ziamla», reška — na fih vyražam».

Ci uzhadniajuć usio z Drazdami: «alo, vy ŭžo śpicie. Treba vaša kansultacyja. Nu i što piataja hadzina nočy. Cipa my tut nie harbacim, u dum režymsia? Takim čynam, skažycie voś u vas u pramovie byŭ taki dziŭny frahmient…» Knižki nie čytaju, bo daviedaŭsia, jak ich pišuć..

Ci jość siarod supracoŭnikaŭ hetaha adździełu jak u zvyčajnym pracoŭnym kalektyvie — chałturščyki, pieradaviki i ałkaholiki.

Z abjavy na daskie abjaŭ Adździełu cenzury tekstaŭ jaho «Hańba cenzaru K, jaki pryjšoŭšy na pracu pad muchaj vyrazaŭ nie patrebnaje słova u vyniku čaho skaz nabyŭ dziŭny vyhlad «Sa školnych prahram pa majoj inicyjatyvie byli vykinutyja ŭsie piśmieńniki».

Ci byvajuć aŭrały. «Tak chłopcy, chucieńka. Praz hadzina Saŭbiełka maje być u druku. Što dakładna chrien paśpiavajem, jon jašče na dźvie staronki musoliŭ žurnalistu z haziety «Viačerni Kyzył‑Orda».. Što ž rabić? A była nie była: vykidvajcie ŭsio, što zastałosia. Skažam, što znajšli tam kramołu, jakaja moža padarvać pazicyi Kamunarki na kandytarskim rynku narodaŭ chanty i mansi…Fu‑fu. Zdajecca zdali. Nu, što moža buchniom?». . .

Ci isnuje adpaviednaja pracoŭnaja dyscyplina: Ty, što ržoš Piatroŭ. Kažaš vielmi śmiešna. Nu‑ka pakažy: «Mnie parvali kaścium. Ja kažu, vy choć trusy nia rvicie….». Voś, što Piatroŭ u takich vypadkach adpaviedna praviłam paviadzieńnia na pracoŭnym miescy paviny paprasicca vyjści ŭ tualet. I ržy tam siabie kolki chočaš. Hladzi jašče raz parušyš rasparadak pracy — pazbaŭlu trynaccataj».

Ci dziejničaje ŭ adziele prafsajuz? Z vystupu prafbossu: Patrabujem, kab jon havaryŭ jak minimum dźvie hadziny. A to nahavoryć na try‑čatyry. Zadałbała potym da pałovy na šostuju siadzieć».

Ci možna brać pracu na dom, ci jość adpaviednaja uniforma, dzień baćkaŭskaha cenzara, vyrabatka za hadzinu, ci možna niešta vynieści z pracoŭnaha miesca….

Pytańni, pytańni, pytańni….

Jech, chacia b niechta, daŭ adkaz.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?