Mižnarodnaja kanfederacyja prafsajuzaŭ (MKP) patrabuje ad administracyi Babrujskaha zavodu traktarnych detalaŭ i ahrehataŭ spynić pieraśled pracaŭnikoŭ, siabroŭ Svabodnaha prafsajuzu Biełaruskaha.
Pra heta havorycca ŭ liście, adrasavanym kiraŭniku pradpryjemstva Alaksandru Ahranoviču. Jamu napisała Hieneralny sakratar mižnarodnaj prafsajuznaj arhanizacyi Šaran Baroŭ.
Šaran Baroŭ vinavacić administracyju zavoda ŭ parušeńni Kanstytucyi Respubliki Biełaruś i Kanvencyi Mižnarodnaj arhanizacyi pracy, jakija, jak zajaŭlaje prafsajuznaja funkcyjanerka, harantujuć prava pracoŭnych na ŭstupleńnie ŭ svabodny prafsajuz.
«Administracyja pradpryjemstva, – adznačaje Šaran Baroŭ, – praciahvaje niebiaśpiečnuju palityku raspravy nad inšadumcami i źniščeńnia prafsajuznaha pluralizmu».
«Daśviedčanaje kiraŭnictva, – ćvierdzić Baroŭ, – niahledziačy na abiacańni pradstaŭnikam Mižnarodnaj kanfederacyi prafsajuzaŭ, nia zdoleła cyvilizavanym čynam adreahavać na ahučanyja prablemy pracaŭnikoŭ, što pryviało da adčajnych formaŭ pratestu».
Šaran Baroŭ patrabuje nieadkładna spynić represii suprać pracoŭnych zavodu, jakija źjaŭlajucca siabrami Svabodnaha prafsajuzu Biełaruskaha.
List ź Mižnarodnaj arhanizacyi prafsajuzaŭ staŭ reakcyjaj na haładoŭku pratestu. Jaje pravodzili dvanaccać pracaŭnikoŭ babrujskaha zavodu suprać (jak jany zajaŭlali) dyskryminacyi z boku administracyi za svaju prynaležnaść da Svabodnaha prafsajuzu Biełaruskaha. Akcyja pratestu tryvała try dni.
Daviedacca pra reakcyju administracyi pradpryjemstva na list ź Mižnarodnaj kanfederacyi prafsajuzaŭ nie ŭdałosia. Kali pracaŭniki trymali haładoŭku, kiraŭnictva śćviardžała, što ničoha padobnaha na zavodzie nie adbyvajecca. Niama zhadki pra haładoŭku i na aficyjnym sajcie pradpryjemstva.
Pavodle staršyni zavadzkoj supołki Svabodnaha prafsajuzu Biełaruskaha Michaiła Kavalkova, jaki ŭdzielničaŭ u haładoŭcy, administracyja pradpryjemstva na akcyju pratestu i na list ź Mižnarodnaj kanfederacyi pracy nie adreahavała.
«Kali my abviaščali haładoŭku, našaj metaj było danieści da biełaruskaha i mižnarodnaha hramadztva infarmacyju ab tym biezzakońni, jakoje tvorycca ŭ dačynieńni da siabroŭ Svabodnaha prafsajuzu na Babrujskim zavodzie traktarnych detalaŭ i ahrehataŭ. Naša meta dasiahnutaja. Nas pačuli. Dalej usio zaležyć ad kiraŭnictva zavodu. Ja spadziajusia, što kiraŭnictva zavodu, kali jamu nie naplavać na imidž pradpryjemstva, pieramoža svaju ŭpartaść, jakaja trymajecca nie na tym, što prafsajuz kiepski, a na tym što kiraŭniku pradpryjemstva nie padabajecca kiraŭnik prafsajuznaj supołki, i pojdzie na naładžvańnie sacyjalnaha partnerstva», – zajaŭlaje Michaił Kavalkoŭ.
Pracaŭniki pradpryjemstva, jakija haładali kala stankoŭ, taksama kažuć, što nijakaj reakcyi paśla taho, jak skončyłasia akcyja pratestu, z boku administracyi nie było.
«U naš bok navat nie hladziać, – zaznačaje adna z haładoŭnic. – Ja dumaju, što administracyja ŭžo i baicca rabić kroki nasustrač nam. Moža, im i soramna, ale padziecca im niama kudy. Jany nia źviernuć uvahi na list ź Mižnarodnaj kanfederacyi pracy».
Pracaŭnica pradpryjemstva ćvierdzić:
«Jany pastavili metu źniščyć nas. U svoj čas u supołcy było 400 siabroŭ. Potym ich kolkaść źmienšyłasia da 200. Ale źniščyć da kanca nie atrymałasia. Vyrašyli, vidać, nas źniščyć, pačaŭšy z hałavy. Kavalkova bolš nie puskajuć na zavod. Navat ihnarujuć pastanovu sudu».
Udzielniki akcyi pratestu patrabavali ad administracyi spynić pieraśled pracaŭnikoŭ za prynaležnaść da Svabodnaha prafsajuzu Biełaruskaha, pačać pieramovy z supołkaj u spravie vypracoŭki i zaklučeńnia pracoŭnaj damovy, a taksama skasavać dyskryminacyjnyja punkty kalektyŭnaj damovy. Siarod patrabavańniaŭ značyłasia i vykanańnie pastanovy sudu ab dopusku staršyni supołki Kavalkova na terytoryju pradpryjemstva. Taksama haładoŭniki patrabavali vydzielić pad siadzibu supołki pamiaškańnie na terytoryi zavodu.
