Karespandent homielskaj haziety «Saviecki rajon» Alaksandr Jaŭsiejenka rehularna aśviatlaje ŭ svaim vydańni ŭkrainskija padziei apošnich šaści miesiacaŭ. Tezisy jaho dopisaŭ možna sfarmulavać koratka: «Va ŭsim vinavata Amieryka, va Ukrainie hałavu padymaje zvyčajny fašyzm, vakoł banderaŭcy, Rasija jak moža dapamahaje biednym ukraincam».
Pišučy pra padziei ŭ Danieckaj vobłaści, aŭtar śćviardžaje, što «kali bajavyja dziejańni pieranosiacca z hor i lasoŭ u nasielenyja punkty, hałoŭnymi metami strełaŭ robiacca nie ŭzbrojeny praciŭnik, nie jaho vajskovyja i stratehičnyja abjekty, a žyłyja damy mirnych žycharoŭ, jakoje składajecca sa starych, žančyn i dziaciej».
Karespandent piša, što hramadskija i dziaržaŭnyja dziejačy niekatorych krain, u tym liku Rasii, zahavaryli pra humanitarnyja kalidory, evakuacyju mirnych žycharoŭ, dziaciej.
«I voś užo pieršyja niekalki sotniaŭ dziaciej z achoplenaj ahniom Novarosii prybyli ŭ Krym. Prybyli ź vialikimi ciažkaściami i ryzykaj dla žyćcia», - upeŭnieny Alaksandr Jaŭsiejenka, jaki, napeŭna, supravadžaŭ dziaciej u darozie?
Pa jaho słovach, niekatoryja aŭtobusy ź dziećmi bajcy Nachvardyi trymali pa piać hadzin na błok-pastach, a častku aŭtobusaŭ – raźviarnuli, nie dazvolili dzieciam evakuacyju z zony kanfliktu.
Piša aŭtar materyjału, što rasijskija pravaabaroncy doŭhi čas vyśviatlali los «niekalkich dziasiatkaŭ dzietdomaŭcaŭ», jakija pierachodzili niejkuju miažu piechatoj.
«Artyleryjskija i avijacyjnyja abstreły žyłych kvartałaŭ, škoł, špitalaŭ, dziciačych sadkoŭ daŭno ŭžo stali ŭ Daniecku, Kramatorsku, Słaviansku, a ciapier užo i ŭ Łuhansku štodzionnaj praktykaj viadzieńnia bajavych dziejańniaŭ uradavymi vojskami», - upeŭnivaje čytačoŭ karespandent.
I tut ža pačynaje papikać pravaabaroncaŭ, uzhadvajučy, napeŭna, Alesia Bialackaha.
«Tyja (pravaabaroncy – RED.), jakija niekalki hadoŭ tamu kryčali na ŭvieś śviet ab hrubych parušeńniach pravoŭ čałavieka, kali ŭłady vyrašyli pryzvać da adkazu chaj nie samaha šarahovaha, ale zvyčajnaha niepłacielščyka padatkaŭ? Čamu siońnia jany maŭčać ab parušeńni va Ukrainie pravoŭ čałavieka, i hałoŭnaha prava – na žyćcio? Možna tolki zdahadvacca pra pryčyny takoha maŭčańnia jahniat», - vykryŭ «pravaabarončuju zmovu» aŭtar materyjału.
Cikava, što takija «fakty», jakija padaje ŭ materyjale karespandent, naŭrad ci chto moža paćvierdzić. Jak i toje, što ŭ śviecie isnuje kraina z nazvaj «Novarosija». Niedziaržaŭnaje vydańnie daŭno b užo było pryciahnuta da adkaznaści za publikacyju niepraŭdzivych źviestak. Dziaržaŭnyja ž majuć prava pisać, nie spasyłajučysia na krynicy infarmacyi, vartyja davieru, i nie prytrymlivacca takich kryteryjaŭ, jak abjektyŭnaść i ŭsiebakovaść.
