Vialiki dziakuj Siarhieju Bohdanu za parady ŭ №8 «NN» – «Jak pačać razmaŭlać pa-biełarusku». Intuicyjna ja idu tym ža šlacham. Słuchaju biełaruskamoŭnaje radyjo, hladžu niešmatlikija TV-pieradačy na biełaruskaj movie na «Ładzie» (naviny mohuć hladzieć tolki mazachisty), čytaju. Kali ŭličvać, što čytać peryjodyku pa-biełarusku ja pačała ź vieraśnia, to niejkija pośpiechi jość, ale ja b žadała avałodvać movaj chutčej.

Stanoŭčy momant – emacyjny. Naša mova asacyjujecca ŭ mianie sa zvarotam da karanioŭ, da taho, što zaŭždy žyło ŭ dušy: z babulinym śmiecham, z pacham śviežaha miodu i jašče z čymści značna staražytniejšym, što moža zachoŭvać tolki hiennaja pamiać. Siońnia biełaruskamoŭnaść źviazana z čakańniem pieramienaŭ, z vyzvaleńniem ad režymu. Admoŭnym momantam jość toje, što ja nia maju biełaruskamoŭnaha asiarodździa (dzieci ŭžyvajuć movu tolki ź biełaruskamoŭnymi siabrami, dyj toje nie zaŭsiody).

Niedachop hutarkovaj praktyki nie spryjaje chutkaści havorki (napieradzie čaściej biahuć rasiejskija słovy) i słoŭnikavamu abjomu. Ale try miesiacy ŭ inicyjatyŭnaj hrupie A.Milinkieviča, dzie byli biełaruskamoŭnyja ludzi, prasunuli mianie na šlachu da avałodvańnia movaj. Jość svaje prablemy. Brakuje dobrych poŭnych słoŭnikaŭ, ustalavanaha pravapisu, mahčymaści kupić navučalnyja aŭdyjoprahramy.

Paśla apošnich padziej u krainie niejkija ŭjaŭleńni ahučvajucca ŭ maim uśviedamleńni tolki pa-biełarusku. I jašče ja znajšła vielizarny skarb: słova «niezaležnaść». Ciapier jano asacyjujecca z maładymi vačyma ŭ namiotavym haradku, z fłeš-mobami, jakija vystaŭlajuć AMAPaŭcaŭ i KDBešnikaŭ durniami. Treba abjadnacca ŭsim sumlennym ludziam u losavyrašalny čas. Ab adnym škaduju, što naradziłasia rana i nie adpaviadaju ŭzrostam «Maładomu frontu», ale hetaja moładź bližej mnie pa duchu za ŭsich palitykaŭ.

Śviatłana Rejzis, Miensk

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0