Dla biełarusaŭ vybary pavinny stać śviatam, a zamiežniki chaj aceńvajuć, jak chočuć. Pra heta 1 kastryčnika zajaviŭ Alaksandr Łukašenka na naradzie ab biahučaj sacyjalna-ekanamičnaj i palityčnaj situacyi ŭ krainie.
«My pryzvyčailisia jašče z savieckich časoŭ, što prezidenckija vybary i parłamienckija — i heta niakiepskaja praktyka — heta śviata dla ludziej, i dla taho, kab heta zrabić u nas usio jość, heta nie patrabuje nijakich vydatkaŭ. Absalutna nijakich vydatkaŭ: ni pa linii kultury — Ministerstva kultury, ni pa śfiery handlu — urad i Minhadlu», — skazaŭ Łukašenka.
«Usio treba zrabić, kab dušeŭna heta było. Nie tamu, što my zadobryć kahości chočam. Hetaha rabić ni ŭ jakim razie nielha. Biełarusy nie durni, jany cudoŭna razumiejuć, kali my pačynajem ich zališnie zadabryvać, u ich źjaŭlajucca pytańni: navošta i čamu?», — padkreśliŭ kiraŭnik dziaržavy.
«Tamu nie treba rabić nijakich durnotaŭ, treba iści na vybary, jak jość. Ale ŭličvajučy, što heta ispyt, prosta dašlifavać usio, padciahnuć i na dobrym uzroŭni zrabić, kab ludzi išli na vybary, jak na śviata. A zamiežniki chaj aceńvajuć, jak chočuć. Heta ich sprava i ich prava, u ich heta da-inšamu, — dadaŭ Łukašenka. — Niejkaje šou, nam šou ładzić nie treba. Vybary my budziem pravodzić pavodle biełaruskaha zakanadaŭstva. Pavodle Kanstytucyi Biełarusi, i nichto nie maje prava adstupać ad hetych zakonaŭ».
«Kali kamuści nie padabajecca hety zakon — Amierycy, Jeŭrasajuzu, my vas vysłuchajem. Kali vy niešta prapanujecie, što niama ŭ našym zakanadaŭstvie, ale nie supiarečyć našamu duchu, duchu našaha zakanadaŭstva, my hetym skarystajemsia, i prymiem nie tolki da viedama, ale i da kiravańnia, ale nie ŭ parušeńnie zakona. Darečy, my ŭ hetym płanie niamała zrabili», — reziumavaŭ Łukašenka.
