Kaciaryna Pašuk chavała tvar ad kamier.
Kaciaryna Pašuk, 25-hadovaja maci pamierłaj dziaŭčynki, paprasiła, kab pasiedžańnie było zakrytym, bo «majuć miesca być intymnyja padrabiaznaści jaje žyćcia». Sud jaje chadajnictva adchiliŭ.
Na pačatku pasiedžańnia žančyna siadzieła nachiliŭšy hałavu, kab vałasy chavali tvar. Prykładała da vačej ci to survetku, ci to chustku. Ale na pytańni prakurora žančyna adkazvała ŭpeŭniena.
Pa viersii śledstva, sabakam Kaciaryna nie zajmałasia: rehularna zabyvałasia karmić žyviołu, nie dresiravała jaje, źbivała. Da taho ž, raniej Ajda — tak zavuć sabaku — užo prajaŭlała ahresiju ŭ bok dziciaci.
U toj złaščasny dzień zhaładałaja žyvioła, pa słovach prakurora, «kiravałasia instynktami», kinuŭšysia na dzicia.
Los samoj Kaciaryny nie nazavieš asabliva ščaślivym. Jaje maci zahinuła, ad 13 hadoŭ Kaciaryna žyła z babulaj. Skončyła škołu, advučyłasia ŭ licei, u 2010 hodzie vyjšła zamuž. Praŭda, papracavać Kaciaryna nie paśpieła — adzin dekretny adpačynak išoŭ za druhim.
Pieršaj u Kaciaryny naradziłasia dziaŭčynka. Praŭda, siamiejnaje žyćcio nie zadałosia i žančyna z dačkoj viarnułasia da babuli-piensijanierki.
Ale ŭ 2015 Kaciaryna znoŭ vyjšła zamuž, naradziła dźviuch dačok. Apošniaj — Anhielinu, ź jakoj i zdaryłasia paśla biada.
Praŭda, i hety šlub nie byŭ ščaślivym. Pa słovach žančyny, davoli chutka jaje muž znajšoŭ sabie novuju žančynu. Kaciaryna znoŭ viarnułasia da babuli, ciapier užo z tryma dziećmi. Z mužam, praŭda, tak i nie raźviałasia.
Kaža, žyła na alimienty ad pieršaha muža, dapamohu na dziaciej. Taksama zdavała kvateru, ułaśnikam jakoj jana była razam sa stryječnym bratam. Ahułam, śćviardžaje žančyna, vychodziła 13—15 miljonaŭ na miesiac.
Ale žyć u babuli było ciesna. Praz paru miesiacaŭ Kaciaryna źjechała, źniała sabie adnapakajoŭku ŭ Žodzinie, bo «tam kvatery tańniejšyja». Pierajechała ź dziećmi tudy. Praŭda, starejšuju dačku pakinuła ŭ babuli, «bo jana ŭžo chadziła ŭ dziciačy sadok, vyrašyli nie pieravodzić».
U Žodzinie Kaciaryna pražyła mienš za dva miesiacy. U śniežni jana znoŭ viarnułasia da babuli. Pa słovach samoj žančyny, było ciažka adnoj ź dziećmi ŭ čužym horadzie.
U lutym 2016 hoda Kaciaryna źniała kvateru ŭ Minsku i ŭ čarhovy raz pierajechała. Znoŭ uziała z saboj tolki dźviuch małodšych dačok — starejšaja praciahvała žyć u babuli Kaciaryny, chadzić u sadok.
Nieŭzabavie Kaciaryna vyrašyła zavieści sabaku. Kaža, znajšła supołku Ukantakcie, dzie pradavali chaski, źjeździła da haspadaroŭ, pahladzieła ščaniat. Im było mienš za try miesiacy — naradzilisia ŭ śniežni 2015 hoda. Adzin taki sabaka kaštavaŭ 350 dołaraŭ.
Suma niemałaja, tamu damovilisia pra vypłatu ŭ rasterminoŭku. Całkam raźličycca za sabaku, jakoha nazvali Ajdaj, Kaciaryna płanavała ciaham čatyroch miesiacaŭ.
Raniej u Kaciaryny ŭžo byŭ sabaka, taksama chaski. Jaho žančyna nabyvała ŭ padarunak druhomu mužu. Praŭda, toj sabaka praz paru miesiacaŭ źbieh, kali chtości z haściej nie začyniŭ za saboj dźviery.
Pa słovach Kaciaryny, siaredniaja dačka hulałasia z Ajdaj, prablem asabliva nie było.
Da małodšaj dački, śćviardžaje žančyna, jana sama žyviołu nie padpuskała. Ale, pryznaje Kaciaryna, jakraz u sakaviku ŭ chaski pačali rezacca zuby — Ajda hryzła ŭsio.
Praŭda, pa słovach Kaciaryny, asablivaj ahresii ad Ajdy nikoli nie sychodziła. Siaredniaja dačka niejak paskardziłasia, što sabaka ŭkusiŭ jaje. Ale, kaža Kaciaryna, heta było padčas hulni, dyj dziaŭčynka navat nie płakała.
Što tyčycca karmleńnia Ajdy — žančyna zapeŭnivaje, što sabaku karmiła pastajanna. Hałodnaj žyvioła nie była. Sačyła, pa jaje słovach, i za dziećmi.
Praŭda, ciaham niekalkich miesiacaŭ Kaciaryna nie mahła dajechać da Žodzina, kab zabrać miedycynskija kartki dziaciej i pieravieści ich u minskuju palikliniku. Sama žančyna kaža, što nie mieła času, bo nie było z kim pakinuć dziaciej. Ale ŭ kancy lutaha Kaciaryna razam ź siabroŭkaj palacieła adpačyvać u Turcyju na tydzień. Starejšuju dačku pakinuła z babulaj, małodšych — ź ich baćkam. Pa słovach žančyny, jaje zaprasiła siabroŭka, adpačyvała Kaciaryna nie za svoj košt.
24 sakavika Kaciaryna paprasiła svaju siabroŭku, ź jakoj była ŭ Turcyi, padjechać pryhladzieć za dziećmi. Sama jana chacieła sustrecca sa znajomym.
«Zatym my pajechali hulać z Amaram. Pajechali na kvateru jaho siabroŭ. Byli tam udvaich. Dadomu ja pryjechała kala pałovy na dvanaccatuju», — raskazała Kaciaryna.
Pa jaje słovach, z Amaram jana vypiła kielich šampanskaha. Reštu pryviezła dachaty, dapili ź siabroŭkaj. Potym praz taksistaŭ nabyli jašče dźvie butelki. Praŭda, hrošaj zapłacić za ałkahol nie było — Kaciaryna addała ŭ załoh svoj pašpart, paabiacała, što raźličycca praz paru dzion, 28 sakavika. Ale na pytańnie prakurora, a ci byli pradukty ŭ chacie, žančyna adkazała, što ježy chapała i joj, i dzieciam, i sabaku. Usich jana pakarmiła jašče da svajho adjezdu da Amara.
Kala druhoj hadziny nočy siabroŭka źjechała. Tady Kaciaryna sazvaniłasia ź inšym znajomym — Abdułam. Ź im paznajomiłasia na sajcie znajomstvaŭ. Mužčyna zajechaŭ da jaje. Pryvioz šampanskaha. Siadzieli da 8-j hadziny ranicy, zatym Abduł źjechaŭ. Ranicaj, kaža Kaciaryna, jana pakarmiła dziaciej, sabaku, potym lahła padramać.
Uviečary 25 sakavika Kaciarynie pazvaniła jašče adna siabroŭka. Zatym siabroŭka pryjechała, pryviezła try litry piva. Nieŭzabavie pryjechaŭ i ahulny znajomy žančyn — Paša. Kala 2-j nočy Kaciaryna pajšła spać. Hości ŭžo raźjechalisia.
Na nastupny dzień Kaciaryna ź dziećmi paviezła siaredniuju dačku da svajho druhoha muža — toj zachacieŭ uziać dziaŭčynku da siabie. Z małodšym dziciom jana pajechała ŭ hości da znajomych. Dziaŭčynku karmiła i pieraapranała ŭ znajomych. Pa słovach Kaciaryny, u jaje siabroŭki taksama dzicia, tamu byli i pampiersy, i dziciačaje charčavańnie.
Uviečary dziaciej pakłali spać. Dadomu Kaciaryna nie pajechała. Unačy darosłyja raśpili dźvie butelki harełki.
Ranicaj 27 sakavika Kaciaryna pračnułasia, pakarmiła dačku. Nieŭzabavie sužyciel jaje siabroŭki prynios jašče harełki. Žančyna pryznajecca, što pračnułasia jašče trochi napadpitku, a potym vypiła jašče trochi.
Apoŭdni Kaciaryna stelefanavałasia sa svajoj «tureckaj» siabroŭkaj. Taja zabrała jaje, adviezła dachaty. Tam, pa słovach Kaciaryny, jana pakarmiła sabaku, vyjšła z žyviołaj i dziećmi prajścisia pa vulicy.
Sabaka nasiŭsia, nie słuchaŭsia kamandaŭ. Žančyna śćviardžaje, što Ajda pierastała słuchacca paśla taho, jak praviała tydzień u znajomych, pakul sama Kaciaryna była ŭ Turcyi.
«Ja nie razumieła, što adbyvajecca. U šoku pajšła na kuchniu i zrabiła try hłytki piva»
Žančyna raspaviadaje pra tyja chviliny, kali jana zrazumieła, što adbyłasia trahiedyja.
Kaciaryna ź dziećmi pryjšła dachaty, zasnuła.
Pračnułasia ad choładu — bałkon byŭ adkryty.
«Śviet nie hareŭ. Dačka była ŭ nahach. Ja padniesła jaje da siabie… I zrazumieła… — praź ślozy ŭzhadvaje Kaciaryna. — Ja adčuła chałodnaje cieła. Ni ruki, ni nohi nie varušylisia».
Žančyna zapaliła śviatło. Uvieś łožak byŭ u kryvi. U dački, jakuju Kaciaryna pryciskała da siabie, nie było ruki.
Žančyna vyklikała chutkuju dapamohu. Daktaram skazała, što sabaka pahryz dzicia.
«Ja nie razumieła, što adbyvajecca. U šoku pajšła na kuchniu i zrabiła try hłytki piva», — raspaviadaje žančyna.
Sabaka ŭ hety čas biehaŭ pa pakoi. Na łapie była kroŭ.
«Dakładna sabaku ja nie ahladała, — kaža Kaciaryna. — U mianie byŭ šok».
Praz 5-7 chvilin pryjechała chutkaja dapamoha, za joj — milicyja.
Kaciarynu zatrymali, advieźli ŭ RAUS Frunzienskaha rajona. Vyśvietliłasia, što ŭ žančyny 1,86 pramile ałkaholu ŭ kryvi.
Ad taho dnia Kaciaryna znachodziłasia pad vartaj.
«Ja vinavataja ŭ tym, što adbyłosia. Što nie abaraniła dzicia ad sabaki», — kaža Kaciaryna.
Kaciaryna śćviardžaje, što zaŭvažała, jak źmianilisia pavodziny sabaki, jak jon staŭ bolš ahresiŭny. Žančyna kaža, što jašče da trahiedyi dała ŭ internecie abjavu ab prodažy sabaki.
— U vas jość płany na budučyniu? — spytała žančyna-prakuror u Kaciaryny.
— Zabrać dziaciej. Nie zavadzić žyviołu. Žyć spakojnym žyćciom, — adkazała taja.
— A vysnovy vy zrabili niejkija?
— Ja nie ŭmieju dahladać žyviołu.
— Nie ŭmiejecie dahladać žyviołu?
— Tak.
Paśla razmovy z advakatam i sudździoj vyśvietliłasia, što Kaciaryna nie nadta dahladała i dziaciej.
Naprykład, u tuju noč, kali jaje naviedvaŭ Abduł, jany razam jeździli na bližejšuju zapraŭku «pa dahonku». Dzieci ŭ hety čas spali doma adny. Praŭda, Kaciaryna śćviardžaje, što jaje nie było doma maksimum 30 chvilin, a sabaku na hety čas jana zakryvała ŭ kalidory.
Były muž žančyny: «Prablemy z ałkaholem pačalisia ŭ Kaciaryny daŭno»
Paciarpiełym pa spravie prachodzić druhi, užo były muž Kaciaryny Ihar. Pakul žančyna była pad vartaj, jany raźvialisia. Mužčyna pracuje rabočym na «Amkadory».
Pa jaho słovach, prablemy z ałkaholem pačalisia ŭ Kaciaryny daŭno, jašče da taho, jak taja zaciažaryła ŭ treci raz.
Mužčyna śćviardžaje, što jaho byłaja žonka dazvalała sabie vypić piva navat padčas ciažarnaści.
Anhielina, jakaja zahinuła ad sabaki, naradziłasia niedanošanaj, joj było 7 miesiacaŭ. Spačatku dziaŭčynka nie mahła sama dychać. Ihar śćviardžaje, što žančyna litaralna za dzień da rodaŭ krychu vypivała.
Mienavita luboŭ Kaciaryny da ałkaholu i stała pryčynaj, pa jakoj jany raźjechalisia, kaža mužčyna. Sam jon paśla hetaha adnosiny ź dziećmi staraŭsia padtrymlivać. Ale zabiraŭ niekalki razoŭ na miesiac tolki siaredniuju dačku. Pa jaho słovach, z taje pryčyny, što nie mieŭ dziciačaha łožku dla małodšaj.
Taksama były muž Kaciaryny nie zmoh patłumačyć, čamu jon, choć i viedaŭ pra prablemy Kaciaryny z ałkaholem, ni razu nie zajechaŭ u Žodzina pahladzieć, jak žyvuć jaho dzieci. I ŭvohule, nie asabliva cikaviŭsia, jak dočki žyvuć na zdymnych kvaterach.
Pa słovach babuli, 77-hadovaj Antaniny Kanstancinaŭny, raniej jaje ŭnučka ŭvohule nie piła. A ŭ druhim šlubie sapraŭdy pačała «paddavać». Voś tolki nie adna, a razam z mužam, śćviardžaje žančyna.
— Jak vy ličycie, treba pakarać abvinavačanuju? Stroha? Nie stroha? — pacikaviłasia prakuror u mužčyny.
— Ja navat nie viedaju… — adkazaŭ toj paśla paŭzy. – Chaj sud vyrašaje.
***
Nahadajem, niaščaście zdaryłasia 27 sakavika. Tady ŭ staličnym mikrarajonie Sucharava pamierła 8-miesiačnaja dziaŭčynka. Miedyki, jakija prybyli na miesca vykliku, znajšli ŭ domie trup niemaŭlaci biez ruki, pjanuju maci i ščania chaski. Rasśledavańnie vyśvietliła, što dzicia pamierła ŭ vyniku traŭmatyčnaj amputacyi.
«Zhodna z zaklučeńniem miedyka-kryminalistyčnaj ekśpiertyzy, na ruce dziciaci byli rvanyja rany ad zuboŭ sabaki, jaki znachodziŭsia na momant zdareńnia ŭ kvatery», — zajavili śledčyja.
Padčas rasśledavańnia vyśvietlena, što na momant śmierci dzicia nie karmili kala sutak, naležnaha dohladu sabaki nie było. Na praciahu niekalkich dzion maci ŭžyvała śpirtnoje. Kali zdaryłasia biada, žančyna była pjanaja.
Kaciarynie Pašuk, maci zahinułaj dziaŭčynki, pradjaŭlenaje abvinavačvańnie pa č.3 art.159 (śviadomaje pakidańnie ŭ niebiaśpiecy, ździejśnienaje asobaj, jakaja sama pa nieaściarožnaści pastaviła paciarpiełaha ŭ niebiaśpiečny dla žyćcia stan) Kryminalnaha kodeksa Respubliki Biełaruś. Vinu ŭ ździejśnienym złačynstvie žančyna pryznała całkam.
