Emilija i Aleh.

Emilija i Aleh.

Jak usio pačałosia? Emilija navučałasia ŭ škole art-mieniedžaraŭ «Art-siadziby» i ŭ jakaści vypusknoha prajekta rabiła składanku piesień na słovy biełaruskich paetaŭ «Paety žyvuć u pieśniach». Aleh ža ŭ hety čas mieŭ svoj hurt «Wartha», adna ź piesień jakoha była napisanaja na słovy Janki Kupały «Paŭstań». Jon pahadziŭsia na prośbu Emilii, jakaja napisała jamu, uklučyć kampazicyju ŭ zbornik, paśla dapamahaŭ z dyzajnam vokładki i ahulnym pramoŭšnam. Adnak, kali z prajektam było skončana, ich kamunikacyja prypyniłasia. Chto viedaje, jak jano ŭsio skončyłasia b, kali b chłopiec nie prajaviŭ inicyjatyvu: praź niekatory čas Aleh prapanavaŭ Emilii paŭdzielničać u stvareńni novaj pieśni ŭ jakaści vakalistki. Spačatku jany zapisali kampazicyju dla «Wartha», a chutka raspačali asobny muzyčny prajekt «Rahnieda» — mietaličny hurt, jaki natchniajecca ramantyčna-mistyčnymi vobrazami baćkaŭščyny. Pakul razam zajmalisia muzykaj, paśpieli i zakachacca.

«Kali sprava dajšła da viasiella, inšych varyjantaŭ, akramia jak rabić jaho biełaruskim, nie było», — zhadvaje Emilija.

Sa zvyčajnymi viasiellami praściej u tym sensie, što ŭžo isnujuć niejkija kalki-aryjenciry. Tut ža maładym pryjšłosia amal usio prydumlać samastojna. Praces atrymaŭsia supiertvorčy: za paŭhoda padrychtoŭki da šlubnaj cyrymonii jany nie tolki paznajomilisia z novymi ludźmi, ale i daviedalisia šmat cikavaha pra biełaruskija viasielnyja tradycyi.

Hałoŭnuju rolu na śviacie hrała pryroda: piarścionki lažali ŭ skryni z mocham, brama była z raślin, paŭsiul lažała paparać, a zamiest stolika vykarystoŭvaŭsia pianiok.

«U pieršuju čarhu, pryrodny krajavid nam byŭ patrebny dla abradu. Jaho źmiest składzieny na asnovie etnarafičnych materyjałaŭ i sučasnym dośviedzie vykarystańnia abradaŭ u roznych halinach kultury. Heta sproba sumiaścić tradycyjny trochdzionny viasielny abrad i 30-chvilinnuju rehistracyju. Mianie vyvodziŭ brat Arciom [Pra brata Emilii našym čytačam taksama viadoma — NN], Aleha — maci. Apišu koratka, što tam adbyvałasia. My ŭmyvali ruki — heta padrychtoŭka da sakralnaha dziejańnia. Potym nam ich abviazali pojasam i praviali vakoł dreva try razy. My mianialisia piarścionkami. Pili miadovy napoj z adnaho kubka. Spalvali pieršy vianok i apranali druhi — simvał pierachodu ŭ zamužniaje žyćcio. Tušyli vohnišča małakom. U kancy hości absypali nas zierniem i chmielem. Usie dziejańni supravadžalisia narodnymi śpievami», — raskazvaje pra abrad dziaŭčyna.

Scenar abradu rychtavała ŭdzielnica hurta UŁA, ź jakim jon i pravodziŭsia, viadučym byŭ Franak Viačorka. Pramovy viadučaha taksama byli niestandartnyja: «A ŭžo časina dy ŭžo hadzina kniaziu dy kniahini na pasad iści, zołatam-šoŭkam šlach miaści…».

Scenar abradu rychtavała ŭdzielnica hurta UŁA, ź jakim jon i pravodziŭsia, viadučym byŭ Franak Viačorka. Pramovy viadučaha taksama byli niestandartnyja: «A ŭžo časina dy ŭžo hadzina kniaziu dy kniahini na pasad iści, zołatam-šoŭkam šlach miaści…».

Niaviesta nadzieła zvyčajnuju viasielnuju sukienku z elemientami vyšyŭki. Čyrvonuju aplikacyju razam z pojasam stvaryła siabroŭka Emilii. Halštuk Aleha vyrabiła «ETNO manufaktura». A voś dla haściej nijakaha dres-koda nie było — hałoŭnaje, kab jany nie prychodzili na abcasach, bo dla tancaŭ na travie patrebny zručny abutak.

«Asablivym naša viasielle było jašče i pa pryčynie adsutnaści tamady. Šmat kamu nie padabajucca durackija konkursy, viečnaje hudzieńnie pra aby-što. My ŭličyli heta i prybrali niepatrebny elemient. My prosta adpačyvali i razmaŭlali. A kab ludziam nie było sumna, zastolle razbavili narodnymi tancami, hulniami, ciram. Taksama ŭ nas byli chłopcy z rycarskaha kłuba, ź jakimi možna było pastralać z łukaŭ i arbaletaŭ, kidać siakiery, nažy i navat dzidy».

Ježu Emilija i Aleh taksama padbirali adpaviednuju: płoŭ, zvarany na vohniščy ŭ vielizarnym kazanie, zapiečanyja bulbačka i miasa. U siadzibie Vierahi, dzie ŭsio adbyvałasia, piečka staić prosta na vulicy, i ježa hatavałasia na miescy.

Paśla asnoŭnaj častki, bližej da nočy, starejšaje pakaleńnie raźjechałasia, a moładź zastałasia na noč: śpiavać biełaruskija pieśni pad hitaru vakoł vohnišča.

U vyniku i maładyja, i ich hości byli vielmi zadavolenyja tym, što vyjšła:

«Heta našmat lepš za niejki standart. Pa-pieršaje, śviata vielmi spadabałasia starejšamu pakaleńniu: zrazumieła, što ŭ našych babul dy dziadul takich tradycyj užo nie było, ale narodnyja pieśni i niekatoryja častki abradu im blizkija. Pa-druhoje, kali takoje robiš, ty dałučaješsia da sakralnaha. Nu, i ŭ trecich, viasielle ŭ takim farmacie — heta svojeasablivy zvarot da karanioŭ, da minułaha i rodnaha. A heta, jak nam padajecca, vielmi važna».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?