Na dumku prezydenta Polščy Lecha Kačynskaha, misija kiraŭnika polskaha MZS u Biełarusi skončyłasia kanfuzam.
«Paraza Sikorskaha palahaje na tym, što paśla jahonaj pajezdki ŭ Biełaruś nivodnaha pradstaŭnika apazycyi — havaru heta z peŭnymi skarotami — u parlamencie niama», — zajaviŭ Kačynski ŭ hutarcy z polskimi žurnalistami.
Jon padkreśliŭ, što «raźličvaje na pieramieny ŭ Biełarusi», ale — u jahonym mierkavańni — najpierš musiać być harantyi realnych źmienaŭ ź biełaruskaha boku i tolki paśla — sastupki.
0
0
0
0
0
0
