Travieński źjezd Abjadnanaj hramadzianskaj partyi padtrymaŭ kurs Anatola Labiedźki: radykalnaja apazycyja Łukašenku i ŭ toj ža čas niepryznańnie Milinkieviča lideram niezaležnaha hramadztva. Što pra heta dumaje maładoje pakaleńnie AHPoŭcaŭ? Karespandent «NN» pahutaryŭ ź siabram AHP Dzianisam Dzianisavym. 27-hadovy Dzianis byŭ adnoju z žyvych lehiendaŭ Płoščy. U toj ža čas jon krytyčna pastaviŭsia da zajavy kamendanta namiotavaha miastečka Alesia Mazura i jahonych paplečnikaŭ, jakija zapatrabavali ad lideraŭ apazycyi bolš rašučaj padtrymki Milinkieviča i farmavańnia žorstka strukturavanaha ruchu. «Heta pieraciahvańnie koŭdry», – tak nazvaŭ interviju z A.Mazuram u «NN» ananimny karystalnik Žyvoha Žurnału ŭ Internecie, čyj dopis byŭ pieradrukavany na sajcie AHP.
«Naša Niva»: Prajšoŭ źjezd AHP. Hałasavali za Labiedźku?
Dzianis Dzianisaŭ: Ja byŭ delehavany na źjezd, ale nie prysutničaŭ na im. Sustrakaŭsia z aktyvistami moładzievych inicyjatyvaŭ, bo paličyŭ heta važniejšaj spravaj.
«NN»: Navošta Vy tady siabar AHP, kali Vam źjezd partyi nia važny?
DzDz: Ja nie kažu, što heta dla mianie nia važna. Ale na siońnia praca mienavita z hetymi ludźmi mnie padajecca bolš istotnaj.
«NN»: Ale kali b na źjeździe byli, hałasavali b za Labiedźku?
DzDz: Za Labiedźku.
«NN»: Choć jon i vystupaje za raskoł?
DzDz: Heta byŭ by hołas na karyść lidera partyi, a nie ahulnanacyjanalnaha lidera apazycyi. Dyj termin «raskoł» tut nie pasuje, bo apazycyja pa sutnaści i nie była abjadnanaj, kab jaje možna było raskałoć. Na maju dumku, navidavoku nie raskoł, a najaŭnaść niekalkich apazycyjnych ruchaŭ z padobnymi metami, jakim naśpieŭ čas vypracavać praviły suisnavańnia ŭ kankurentnaj baraćbie.
«NN»: Baraćbie miž saboju? Heta baraćba ci dzialba kabančyka?
DzDz: Nie, sapraŭdnaja baraćba nia skončanaja. Ad sakavika biezupynna ładziacca fłeš-moby.
«NN»: A Paźniak kaža, što fłeš-moby tolki adciahvajuć moładź ad nacyjanalna-vyzvolnaha zmahańnia. Što Vy adkažacie na heta?
DzDz: Kožny maje zajmacca svajoj pracaj. My mabilizujem hramadztva, u palitykaŭ svaje zadačy. My pryciahvajem uvahu hramadztva da samych balučych pytańniaŭ. Fłeš-mob z marozivam, naprykład, – znak taho, što nia ŭsio ŭ paradku z hramadzianskimi svabodami. A prablemy niezaležnaj presy, represavanych aktyvistaŭ. Akcyi trymajuć i ich udzielnikaŭ, i mižvolnych śviedkaŭ u tonusie, nie dajuć zakaścianieć. Jany pryciahvajuć u našy šerahi ŭsio bolš maładych ludziej. Meta hramadzianskaha vuličnaha pratestu – davieści hramadztvu absurdnaść systemy, pakazać, što my jość, što supraciŭ praciahvajecca. My – heta aktyŭnaja moładź, jakaja budzie praciahvać baraćbu, nie zvažajučy na asablivaści palityčnaha kalendaru. A Paźniak… Što, i važnaść fłeš-mobu ŭ padtrymku «Našaj Nivy» jon taksama asprečvaje?
«NN»: My čuli pra ideju asobnych udzielnikaŭ Płoščy asabista prajechacca pa krainie, kab raspavieści praŭdu pra namiotavaje miastečka. Heta budzie?
DzDz: My hatovyja. Prapracoŭvajucca apošnija techničnyja momanty. Mahu skazać, što ŭ bližejšy čas raspačniecca mabilizacyjnaja kampanija, u časie jakoj my vyjavim siabie jak arhanizavanaja siła. Z zrazumiełych pryčynaŭ nie mahu pakul paviedamić padrabiaznaści.
Hutaryŭ Siamion Piečanko
❏
Dzianis Dzianisaŭ
27-hadovy student. Naradziŭsia ŭ Viciebsku. Siabar Abjadnanaj hramadzianskaj partyi, lider moładzievaha ruchu. 20 sakavika pastaviŭ adnu ź pieršych pałatak na centralnaj płoščy Miensku.
Fota Julii Daraškievič
