Biełaruś bolš nie stanie kryžam
    Pry darozie z Chrystom raśpiatym.
    S. Darožny
    Pałymnieje kaścior u turemnym dvary—
    Heta proza i vieršy, i zaŭtrašni dzień
    I tvajoj, i majoj Biełarusi haryć.
    I paŭzie pa ziamli dymu zhubnaha cień
    Za tvaim ciahnikom na skryvaŭleny ŭschod,
    Dzie budujecca horad na biełych kaściach.
    Nad taboju niabiosy čužyja, jak lod,
    I navokał śniahi i lasy—u śniahach…
    Ty nie možaš pavieryć, što šlach tvoj—nie son,
    Što tabie tolki siońnia pryśniŭsia čamuś.
    A zadremleš na mih: bačyš žyta i lon,
    Kurhany i aziory, i ŭsiu Biełaruś,
    Dla jakoj ty pisaŭ, dla jakoj ty i žyŭ,
    Kab zaŭsiody jana, raskvitnieŭšy, žyła,
    Kab na našych mahiłach stajali kryžy,
    Nie trava zabyćcia pałymnieła-rasła…
    Daharaje kaścior u turemnym dvary,
    Popieł šery, jak śnieh, uzdymajuć viatry,
    I lacić šery popieł nie ŭ nieba da zor,
    Uźlacieŭšy, viartajecca znoŭ u kaścior,
    Kab iznoŭku hareć i hareć, i hareć,
    I biaskonca praz našaje Zaŭtra lacieć…
Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?