fota-Jupiter
Imia złodzieja z novaziełandskaha horada Krajstčorč mahło by poŭnym pravam trapić u dapamožnik dla złodziejaŭ, upryhožyŭšy rubryku: «Tak nie kraduć!». Palicyja Novaj Ziełandyi zatrymała žychara horada ŭ padazreńni, što toj skraŭ hrošy z mahazinnaje kasy. Jak vyśvietliłasia, zrabiŭ jon heta adrazu paśla taho, jak pakinuŭ svaje źviestki ŭ adnaho z pradaŭcoŭ.
Pavodle VVS, stały pakupnik novaziełandskaj dyskarni vychapiŭ hrošy z kasy ličanyja chviliny paśla taho, jak zamoviŭšy ŭ pradaŭca albom «Mur» hurta «Pink Fłojd», pakinuŭ dziela hetaj mety svajo imia i numar telefonu.
Dyrektar dyskarni Hary Nejt paviedamlaje, što za jaho pamiaćciu zdaralisia i inšyja krodziažy, ale heta pieršym razam, što jon bačyć «takoha durnavataha» skradalnika.
Pavodle jaho słovaŭ, złodziej nie tolki pakinuŭ svaje asabistyja źvieski, ale i spraŭdziŭ svoj złačynny namier na vačoch u dvuch inšych naviednikaŭ. «Nu, prosta kamiedyja niejkaja!», — ździŭlajecca dyrektar.
Mała taho: kali b złodziej parupiŭsia ŭźniać vočy ŭhoru, to ŭbačyŭ by siabie ŭ čatyroch roznych rakursach na vialikim ekranie, što tranślavaŭ videašerah z ustalavanych u roznych kutach kramy videakamieraŭ.
