U poli pamiž vioskami Abadoŭcy i Dvarec (Vilejski rajon Minskaj vobłaści) 24 śniežnia znojdziena cieła 50‑hadovaj žančyny. Papiaredniaja pryčyna śmierci — pieraachaładžeńnie.

Na miesca zdareńnia vyjazdžała staršy pamočnik prakurora Vilejskaha rajona Taćciana Kažura. Jana raskazała ŭ intervju «RH»: na pamierłaj była tolki vierchniaja vopratka, astatniaja lažała pobač. Možna mierkavać, što pierad śmierciu žančyna raspranałasia.

«Heta typovy vypadak, — kaža Taćciana Kažura, — kali čałaviek pačynaje zamiarzać, jamu stanovicca horača, jon raspranajecca, kładziecca, zasynaje i bolš nie pračynajecca, nastupaje śmierć ad pieraachaładžeńnia».

Pa słovach staršaha pamočnika prakurora, žančyna ŭ niadzielu, 20 śniežnia, vyjšła z Abadoŭcaŭ, dzie žyła z mužam i 30‑hadovym synam, da svajakoŭ u Dvarec. Pajšła nie pa darozie, a praz pole. Da Dvarca nie dajšła.

Muž z synam u niadzielu nie šukali haspadyniu. Dumali, što jana zastałasia načavać u svajakoŭ.

Tym bolš, što takoje zdarałasia. Z domu jana sychodziła nie pieršy raz. Da taho ž, pa ich słovach, lubiła vypić.

Šukać pačali ŭ paniadziełak, kali z Dvarca pazvanili svajaki i skazali, što hościa da ich nie dajšła. 24 śniežnia ŭ poli svaju pamierłuju maci znajšoŭ syn.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?