Rasijanka napampavała sabie samyja vialikija vusny ŭ śviecie - fota 33

22-hadovaja Kryścina Rej pierajechała ŭ Sankt-Pieciarburh usiaho dva miesiacy tamu. Da hetaha jana žyła na inšym kancy Rasii, u Paŭdniova-Sachalinsku. Adnak na radzimie dziaŭčynu ź niestandartnymi pohladami na žyćcio nie razumieli.

— Ja — fryk, a Paŭdniova-Sachalinsk — heta vialikaja vioska, u jakoj vielmi ciažka być nie takoj, jak usie, — raspaviała «Kamsamołcy» Kryścina. — Mianie tam usio viedali i pastajanna hnabili.

Pavialičvać vusny Kryścina pačała ŭ 17 hadoŭ. Z tych časoŭ prykładna

kožnyja čatyry miesiacy jana robić čarhovuju silikonavaj injekcyju. Heta vielmi balučaja pracedura

, jakuju jana stojka pieranosić. Zatoje ciapier jana zaŭsiody znachodzicca ŭ centry ŭvahi. Nie zaŭvažyć dziaŭčynu z takimi pulchnymi vusnami prosta niemahčyma. Kryścinie navat prysvoili nieaficyjny tytuł ŭładalnicy samych vialikich vusnaŭ u śviecie. Praŭda, jana sama tak nie ličyć, padazrajučy, što dzie-niebudź u Afrycy jość žančyny z naturalnymi vusnami i bolšych pamieraŭ.

— Ja vielmi lublu mianiacca, dla mianie heta naturalna, — kaža Kryścina Rej. — Ludzi ž nie chodziać u adnoj vopratcy, naprykład u kurtcy, usio žyćcio.

Dla mianie majo cieła — heta takaja ž kurtka, jakuju ja ŭvieś čas źmianiaju.

U mianie na ciele dzieviać tatuirovak, šeść prakołaŭ pad pirsinh, končyk jazyka razrezany napałam. Ale bolš za ŭsio ja ŭsio-taki hanarusia vusnami.

Biełaruskija naviny

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna? Pišycie redaktaru «Našaj Nivy» ŭ TH