«Na žal, asobnyja jeŭrapiejskija struktury nie zaŭsiody abjektyŭna aceńvajuć toje, što adbyvajecca ŭ Biełarusi», — zajaviŭ staršynia pałaty pradstaŭnikoŭ nacyjanalnaha schodu Uładzimir Andrejčanka, adkryvajučy 2 krasavika viesnavuju siesiju parłamienta.
«Apošnija rašeńni Savieta ES i Jeŭraparłamienta nahladna śviedčać, chto źjaŭlajecca inicyjataram abvastreńnia adnosinaŭ. Pašyreńnie sankcyj, uklučajučy prymianieńnie mier ekanamičnaha abmiežavańnia, supiarečyć łohicy partniorskich adnosinaŭ i budzie mieć niehatyŭny efiekt jak dla subjektaŭ haspadarańnia našaj dziaržavy, hetak i dla samoha Jeŭrasajuza», — zajaviŭ Andrejčanka.
Takija kroki, pavodle jaho słoŭ, «supiarečać bazavym intaresam hramadzian Biełarusi i krain Jeŭrapiejskaha sajuza, źjaŭlajucca niedapuščalnymi z punktu hledžańnia asnovatvornych pryncypaŭ mižnarodnych adnosinaŭ i adsoŭvajuć mahčymaści narmalizacyi dyjałohu Biełaruś — ES».
Śpikier pałaty pradstaŭnikoŭ śćviardžaje: «Naša razumieńnie padzialajuć niamała palitykaŭ i pradstaŭnikoŭ dziełavych kołaŭ jeŭrapiejskich dziaržaŭ».
Pry hetym Andrejčanka padkreśliŭ, što biełaruski parłamient hatovy «da kanstruktyŭnaha dyjałohu ź mižnarodnymi parłamienckimi arhanizacyjami i parłamientami zamiežnych dziaržaŭ, ale vyklučna na asnovie ŭzajemnaj pavahi i raŭnapraŭja».