Litoŭski vykanaŭca, čyje baćki pachodziać z Haradzienščyny, imkliva zavajoŭvaje aŭdytoryju. Jon ładzić supolnyja hastroli z Alinaj Arłovaj, a jaho debiutny albom niadaŭna vydaŭ rasiejski łejbł «Śniehiri». Nazva dysku «No Fun in 101» adsyłaje da ramanu Džordža Orueła «1984».

22-hadovy vilenski hieroj maje ŭkrainskaje proźvišča, u pašparcie napisanaje na biełaruski manier z «a» na kancy — Pałubienka, da imia ž baćki koliś dadali litoŭski kančatak «as» — Markas. Ciapier niedaśviedčanyja persony časam błytajuć Markasa z Marksam. Jahonyja tata i maci naradzilisia na Haradzienščynie ŭ Voranaŭskim rajonie. Tam i ciapier žyvuć jaho babula ź dziadulem. Unuk pryznajecca, što nie zavitvaŭ da ich užo kala piaci hadoŭ. Praź vizavy režym toje i nia tak prosta. Darečy, u hetaj suviazi muzyka prymaje ŭdzieł u kampanii «U Biełaruś i ŭ Eŭropu — biaź vizy». Baćki apynulisia ŭ Vilni jašče za savieckim časam, pryjechaŭšy siudy vučycca. Zabaŭna, što z maci Mark Pałubienka razmaŭlaje pa-litoŭsku, z baćkam pa-rasiejsku, a pieśni śpiavaje na anhielskaj movie.

Tym časam, u Rasiei jaho nazyvajuć «łeptop-bardam», a jahony styl «folktronikaj». Tam ža vyjšaŭ jaho debiutny albom, nazva jakoha adsyłaje da ramanu Džordža Orueła «1984». Kružełka zaviecca «No Fun in 101» — majecca na ŭvazie «nieviasioły» pakoj № 101, dzie Ministerstva Lubovi pravodziła samyja žorstkija ekzekucyi. Pa słovach Marka, hetaja kambinacyja ličbaŭ apošnim časam jaho pastajanna pieraśleduje.

Cikava, što Mark Pałubienka pačaŭ vystupać solna litaralna letaś, pakinuŭšy padpolny psychadeličny hurt i nabyŭšy noŭtbuk. Mark rehularna vykonvaŭ rolu aperytyvu na kancertach Aliny Arłovaj, ź jakoj i ciapier ładzić supolnyja hastroli. Chutka na jaho vyjšli pradstaŭniki łejbłu «Śniehiri» z prapanovaj vydać albom. Zapis taksama adbyŭsia šparka ciaham śniežnia dy studzienia, napałovu ŭ chatnich, napałovu ŭ studyjnych umovach. 17 traŭnia debiutnaja płytka Markasa Pałubienki pabačyła śviet. Varta adznačyć arhaničnaść i dynamiku, ź jakoj składzieny jaje płejlist. Dziesiać kampazycyjaŭ pieraciakajuć adna ŭ adnu, čym dalej, tym bolej razmyvajučy śviadomaść.

Paśla niekalkich dadzienych interviju Mark Pałubienka nia lubić raskryvać svaje krynicy natchnieńnia, ale ŭ jahonaj muzycy lohka ŭhadvajucca ŭpłyvy brytanskich i amerykanskich bardaŭ, staroj psychadelii dy sučasnaha post-roku. Litoŭskaj albo rasiejskaj muzykaj Mark nikoli nie zachaplaŭsia, tamu jamu i praściej pisać teksty pa-anhielsku. Pavodle bardaŭskaje tradycyi Mark kirujecca minimalizmam. Z adnaho boku jamu, vidavočna, mała tolki hołasu i hitary, tamu jon padłučaje łeptop, drobnuju perkusiju, ale nie pašyraje aranžyroŭki da ansamblevaha hučańnia. Pa słovach vilenskaha barda, usio adbyvajecca naturalna.

Padkładki-minusoŭki, dla jakich Mark narazaje ŭsialakija stuki dy hruki, stvaraje klavišnyja partyi i padbiraje efekty, evalucyjanujuć ad vystupu da vystupu, kab nie nadakučać samomu vykanaŭcu pieradusim. Kancertnyja versii jahonych piesień časam surjozna adroźnivajucca ad albomnych. Ale zachoŭvajuć svaju vobraznuju paetyčnaść, jakaja datyčycca i muzyki, źbierahajuć nasyčany minimalizm i manaskuju biasžarsnaść. Vidavočna, što samota dla pana Pałubienki — heta nie prablema, a mahčymaść. Da taho ž chryścijanskija, a dakładniej katalickija matyvy, uspłyvajuć u albomie nieadnojčy.

U perspektyvie Mark Pałubienka chacieŭ by pryjści da asabistaje fanemnaje movy nakštałt Hopelandic — śpieŭnaj havorcy hurtu Sigur Ros. Akrom taho, Mark urešcie parušyŭ svaju samotnaść i ažyćciaviŭ daŭniuju maru — ciaham letniaha turu jon budzie vystupać u duecie z bubnačom.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?