Volha Karatkievič

Lipavy lipień

 

Dobry siabra ŭsio bolš nastojliva pytajecca ŭ spravakavanaha prahnozami atačeńnia: «A što za data — 21 lipienia?» Balšynia zahadkava ŭśmichajecca.... Maŭlaŭ, kaniec prezydenckaj piacihodki. Jakuju PPRB, treba adznačyć, adpracavaŭ jak maje być — pa-ultrasaviecku. A znajomiec moj mieŭ na ŭviecie tryccacihodździe vysadki na Miesiac amerykanca Armstronha. U nas viedajuć jak minimum dva Armstronhi — kasmanaŭta Niła i śpievaka Łui. Asabliva apošniaha — paśla reklamy rasiejskaha «Alfa-banku», dzie abhulvałasia pieśnia «Go down Moses». Biełarusy intuityŭna adčuli hłybinnaść tekstu i palubili vabnuju melodyju. U Homieli ŭ restaranie hatelu «Nadzieja» ja nazirała, jak na Dzień naradžeńnia adnoj spadaryni spačatku ad imia viečna lubiačaha muža, paśla — viečna addanaj siabroŭki, viečna blizkich siabroŭ i viečna horača spačuvajučych baćkoŭ ciaham viečaru hučeŭ hety pieraśpieŭ Łui Armstronha čatyry razy. Daliboh, praŭda. I skakali adnolkava, jak pad «kak upaicielny ŭ Rasii viečara...» Niaŭžo ad słova «pić»? Poŭnaja arytmija...

Hałoŭny hieroj ajčynnaj radyjo- i drukavanaj publicystyki — Alaksandar Ryhoravič Łukašenka, ad jakoha publicysty nadta čakali choć niejkaha kanjunkturnaha kroku paturańnia aptymistyčnaj afarboŭcy daty 20-ha lipienia, znoŭku azadačyŭ svaim abstraktnym myśleńniem: «Ja vielmi pavažaju svoj narod, tamu kanjunkturyć nia budu». Z narmalnaha słova «kanjunktura» ŭtvaryŭ taki brutalny dziejasłoŭ... A kanjunktura dla jaho — heta što? Pajści na pusty dyjaloh z paradziełaj apazycyjaj, raptoŭna abvieścić vybary i vyjhrać ich ci ŭsich paradavać siemihodkaj svajho praŭleńnia? Vielmi pahražalna. I vierahodna. Nie mahu nie začapić artykuł Volhi Jahoravaj u «Sovietskoj Biełoruśsii» za 16.07.1999 «Naš Prezydent. Rysy da partretu času». Usio ničoha. I z hazetaj jasna. Ale ž vysnovy... «Jaki ž u nas va ŭsich tvar? — pytajecca Volha. — Pahladziš na Prezydenta — mužny i adkryty, jaki nie baicca składanaha šlachu, skamplikavanych rašeńniaŭ. Šmat jon biare na siabie». Apošniaje — racyja. Što da tvaru, dyk mnie bolš cikavym byŭ tvar sp. karala pravincyi Kvazułu-Natal (PAR) Źvielicini Hudviła Kabekuzułu. Darečy, adzinaj pravincyi z kanstytucyjna zaćvierdžanaj manarchijaj u Paŭdniova-Afrykanskaj Respublicy. Vizyt jakoha byŭ padadzieny jak dasiahnieńnie ajčynnaj aficyjnaj dyplamatyi. Što ž, Urału Ramdrakaviču lepš viedać.. I čamu ambasadar Złučanych Štataŭ Ameryki Denieł Spekhard pierabyvaŭ u Biełaruś amal inkohnita i nijak nia moh vybić kampensacyi za departacyju z Drazdoŭ? Tym, chto byŭ uzhadavany siarod ludziej i chmaračosaŭ, ciažka zrazumieć vyrasłych siarod žyviołaŭ i raślinaŭ. A naš Maŭhli nijak nie vyznačycca, z kim jon adnoj kryvi.

Chto što paprydumlaŭ na 20-ha i 21-ha lipienia. Turahiencyi pabahaciejuć za košt turaŭ adnaho dnia, Operny z premjeraj radziviłaŭskaha «Faŭsta» budzie pierapoŭnieny, akcyi, demanstracyi. A ja ŭ restaracyi «Hrunvald» źjem samuju darahuju stravu — stek z asiatryny «Łukamorje».


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0