Don Žuan viarnuŭsia ŭ Miensk

Ale vartych žančyn dla jaho nie znajšłosia

Tak, urešcie dalacieŭ i da nas apošni šalony kryk eŭrapiejskaje mody! 28 traŭnia ŭ Biełaruskaj opery adbyłasia premjera “Don Žuana”. Padzieja, možna skazać, symbaličnaja. Varta nahadać, što pieršym spektaklem pieršaj eŭrapiejskaj opernaj trupy, jakaja adkryła dla siabie Ameryku (a na čale hetaj trupy stajaŭ baćka Paliny Vijardo – słavuty tenar Manuel Harsija), byŭ mienavita “Don Žuan”.

Hetkija byli mody ŭ zachodnim śviecie ŭ 1826 hodzie. Potym pryjšła čarha na muzyku ciažkastraŭnuju, “tłustuju”: u Eŭropie – na Vahnera, u Rasiei – na Musarhskaha, u nas – na cymbalny arkiestar imia Žynoviča. Adnak Mocart pieramahaje ŭsich, bo jon hłybiej za kožnaha inšaha kampazytara viedaŭ čałaviečuju dušu. Mocart – lohkakryły, śpieŭny i trahičny, biaschitrasna prosty i nievierahodna ciažki dla zrazumieńnia; Mocart-razumnik i Mocart-dzicia.

Zrešty, sioj-toj ź mienčukoŭ mo navat prypaminaje, što “Don Žuan” u nas kaliści ŭžo byŭ. “Fešenebelnaja” pastanoŭka 1973 hodu, dziela jakoj zaprasili z Maskvy suśvietna viadomaha teatralnaha mastaka V.Levientala. Dyryhavaŭ taksama lehiendarny ŭžo Uładzimier Mašenski: siabar Rychtera, muzyka Božaju łaskaju, vydatny znaŭca mocartaŭskaha stylu. Mizansceny apracavaŭ režyser Atar Dadziškiliani. A jakija tam byli aktory! Dastatkova nahadać Arkadzia Saŭčanku ŭ roli Don Žuana i Ludmiłu Złatavu ŭ roli Cerliny… Škada, što ad hetaha spektaklu zastalisia adnyja tolki ŭspaminy. Bo źnik toj “Don Žuan”, a dekaracyi Levientala miascovyja “myślary” nieŭzabavie spalili – kab mieniej chłudu było.

I voś, dziakujučy tym pracavitym dziadźkam, pryjšłosia ciapier stavić “Don Žuana” nanova, z nula. Ale čaho nia zrobiš dziela lubovi da mastactvaŭ! Nu, mo akramia lubovi, tut było jašče krychu raźliku – jak z usimi apošnimi pastanoŭkami. Adnak što tut drennaha, kali teatar choča na hastroli – Eŭropu pahladzieć dy hrošaj zarabić? A ŭ vyniku, ledź nia ŭvieś repertuarny plan Biełaruskaj opery (za vyniatkam ułasna biełaruskich operaŭ – ci, dakładniej kažučy, operaŭ, napisanych samim dyrektaram) składajecca z tych spektaklaŭ, što zamaŭlajuć teatralnamu kiraŭnictvu zaježdžyja dyryžory i impresaryjo. Hetkim čynam, naminalna Biełaruskaja opera pracuje na zadavalnieńnie patrebaŭ mienskaha hledača; ale faktyčna miančuk u Opery atrymlivaje tolki toje, što rychtavali dla niejkich tam švejcarcaŭ ci niemcaŭ. Adnoje ščaście, što spektakal – u adroźnieńnie ad imianinnaha tortu – nie źmianšajecca ad taho, što im častujuć damačadcaŭ jašče da prychodu važnych haścioŭ. Inačaj nam by ŭvohule ničoha nie pakazvali.

Hetym razam “Don Žuana” rychtavali dla čarhovaha letniaha festyvalu ŭ Švejcaryi. Zamoŭca – aŭstryjski dyryžor Ralf Vajkiert, muzyka z suśvietnym imiem (jon časam dyryhuje navat u londanskim Covent Garden). U pieršych dniach červienia paśla kancertu ŭ Vienie jon musić naviedać Miensk, kab pradyryhavać spektaklem “Turandot”. A ŭ Vienu jon pryjechaŭ z Šanchaju, dzie kiravaŭ akurat pastanoŭkaj “Don Žuana”. U Šanchaj eŭrapiejskija mody traplajuć raniej, čym u Miensk, i vyklikajuć tam bolej entuzijazmu; dyj śpievaki tam značna lepšyja. Ale nie paviazieš ža ich praz usiu Eŭraziju da Alpijskich horaŭ, dzie badziajecca šakaladnaja karova Miłka, nabitaja znutry lasnymi arechami! Tamu aŭstryjskija dyryžory nadta lubiać Miensk; i nam, prostym mienčukam, z hetaje nahody taksama niešta pierapadaje. Chacia b kavałak dobraj muzyki.

Ale dobruju muzyku treba dobra vykonvać. I voś tut pačynajucca prablemy, bo z sučasnymi modami ŭ muzycy atrymoŭvajecca dakładna toje, što i z sučasnymi modami ŭ vopratcy. Karotkija spadnički, vuzkija sukienki z razrezami až da talii – usio heta pryhoža vyhladaje na junych top-madelkach, vyrazna padkreślivajučy zhrabnaść ichnych pastavaŭ. A kali hetkuju spadničku nadziavaje tłustaja savieckaja ciotuchna z kryvymi nahami… Akurat toje samaje byvaje j z vykanańniem mocartaŭskich oper. U vysokaprafesijnym eŭrapiejskim teatry jany adrazu pieratvarajucca ŭ hit sezonu; a kali hetkaha prafesijanalizmu ŭ vykanaŭcaŭ niama, dyk u śviatle “mocartaŭskaha pražektara” ŭsie chiby pastanoŭščykaŭ i vykanaŭcaŭ stanoviacca jaskrava vidavočnymi. Jak kryvyja nohi biednaj savieckaj ciotuchny.

Mienavita hetak i vyhladała sioletniaja premjera “Don Žuana” – pavodle anonsu, “u kancertnym vykanańni”. Ale biada zusim nia ŭ tym, što na scenie amal nie było dekaracyjaŭ. Jak napraŭdzie, ich było navat bolej, čym u našumiełym spektakli z festyvalu ŭ Ravenie, dzie na scenie było tolki šeść kresłaŭ i aktory, apranutyja ŭ ciomna-błakitnuju, pseŭdaklasyčnuju ŭniformu. Ale kolki tam było najdelikatniejšaj psychalohii i najpryhažejšaha vakału, kolki aktorskaj hulni i kolki praŭdzivych pačućciaŭ!

U Biełaruskaj opery ŭsio vyhladała inačaj. Byli stroi (i navat ładnyja); byli pamosty dla sceničnych arkiestraŭ, pryhožyja vijalančeli i kantrabasy, jakija maŭkliva i ścipła čakali na svaich haspadaroŭ; byŭ klavesyn, na jakim kancertmajstar Łarysa Taŭkačova prynarodna (i vielmi prafesijna) razyhryvała akampanementy da rečytatyvaŭ; byli – zamiest kresłaŭ – davoli stylnyja kubičnyja siadzieńni dla śpievakoŭ; i było sceničnaje dziejańnie, nadta frahmentarnaje. Zdajecca, aŭtary spektaklu – i pierš za ŭsio maładaja režyserka Taciana Salnikava – tak i nia vyśvietlili dla sabie, čym jon musić być: sapraŭdnym spektaklem ci operaj u kancertnym vykanańni. A ŭ vyniku atrymaŭsia spektakal, jakomu šmat čaho nie staje i ŭ jakim až zašmat roznych biazhłuździcaŭ.

Ujavicie sabie, naprykład, što dzieści tam u hłybini, u pravaj kulisie Don Žuan hvałcić dziaŭčynu; a na scenie ŭ hety čas adbyvajecca bal, na jakim prysutničajuć usie astatnija persanažy (u tym liku žanich dziaŭčyny). Niaboha kryčyć paratunku, a na jejny kryk usie prysutnyja (plus try arkiestry) niaśpiešna iduć u supraćlehły bok. Pavolniej za ŭsich kročyć žanich, siadaje na tumbačku i letucienna hladzić u dalečyniu. Dzie ŭžo tam da słavutych tonkaściaŭ mocartaŭskaj psychalohii, da praniknieńnia ŭ tajamničyja hłybini čałaviečaje dušy!

Ale ŭsio heta pałova biady. Zrešty, biazhłuździcu na scenie jašče možna niejak napravić; dyj, prynamsi, my chodzim u operu nia stolki hladzieć, kolki słuchać. I voś tut pačynajucca hałoŭnyja prablemy. Adzinaje, što suciašaje, – u premjernym spektakli zazvyčaj udzielničajuć nia samyja hałasistyja śpievaki, a samyja harłastyja i nastyrnyja, tyja, chto zdolny vybić dla sabie hetki pryvilej. A taksama pajezdku na hastroli. I heta daje nadzieju, što kali-niebudź u budučyni, paśla zakančeńnia letniaj hastrolnaj lichamanki, my pačujem narmalnaha “Don Žuana”, z narmalovymi prymadonami. A pakul što… karcina atrymlivajecca žudasnaja.

Pryjemny vyniatak z ahulnaha praviła – Uładzimier Piatroŭ, jaki dačakałsia-tki svajho Don Žuana. Zdajecca, jon naradziŭsia na śviet specyjalna pa toje, kab śpiavać hetuju partyju. Na majo mierkavańnie, takoha Don Žuana nie pasaromieŭsia b anivodzin teatar Eŭropy. Vielmi prystojna śpiavaŭ i Alaksandar Kieda (Mazača) – śpiavak, jakoha apošnim časam trymali ŭ čornym ciele, bo kamuści zdavałasia, što ŭ teatry zanadta mnoha basoŭ. Aleh Hardyniec (Lepareła) “hučaŭ” niadrenna, ale ćmiana razumieŭ, pra što piaje. Prynamsi, słavutaja kamičnaja “aryja ź listom”, u jakoj chitravaty słuha Don Žuana raspaviadaje zraspačonaj Dońnie Elviry pra ŭsie ramany svajho raspusnaha haspadara, atrymałasia ŭ Hardynca nievierahodna sumnaj i markotnaj. Ale dla hetaha była svaja pryčyna, bo na rolu Lepareła rychtavaŭsia inšy akcior – Vasil Kavalčuk. U apošni tydzień pierad spektaklem jon zachvareŭ, i Hardyniec byŭ vymušany ratavać spektakal, achviarujučy sensam muzyki. Adnak – navat z usimi pralikami i niedachopami – jahony śpieŭ jašče možna było słuchać.

Čaho nia skažaš pra inšych udzielnikaŭ spektaklu. Alaksandar Žukaŭ u roli Dona Atavija niazdolny byŭ zaśpiavać chacia b adnu z najpryhažejšych aryjaŭ, jakija napisaŭ Mocart dla hetaha persanaža, tak što ich pryjšłosia paprostu vykinuć. Mo najlepšyja staronki opery – najčyściejšy vyraz niabiesnaha kachańnia – akazalisia ŭ skryncy dla śmiećcia. Zdavałasia b, nia ŭmieješ – nie śpiavaj. Ale Žukaŭ paprostu ratavaŭ teatar, u jakim niama siońnia anivodnaha artysta, zdolnaha zaśpiavać hetuju partyju. Heta moh zrabić viadomy ŭsim Ryhor Pališčuk, ale jašče letaś jon pajšoŭ z Opery, nia vytrymaŭšy tamtejšaj atmasfery.

A voś navošta vychodziła na scenu Taciana Civunova ŭ roli Donny Elviry – hetaha ja ŭvohule nie razumieju. Jašče nia tak daŭno jana była zusim niadrennaj śpiavačkaj, ale apošnim časam, najeździŭšysia na prasłuchoŭvańni ŭ Italiju i nabyŭšy reputacyju, pieratvaryłasia ŭ niešta biezhałosaje i kvočnaje. Dźvie aryi jana niejak zaśpiavała, ale apošniuju – najpapularniejšuju i najpryhažejšuju – pryjšłosia vykinuć, i ŭtvaryłasia dziŭnaja paŭza, pad čas jakoj čutnyja byli tolki kroki śpiavački, što adychodziła za kulisy. Navošta było źniesłaŭlacca? Tymčasam u podźvihach nie było anijakaje patreby: dźvie inšyja śpiavački, jakija taksama padrychtavali rolu Donny Elviry (maładaja artystka Taciana Knutovič i daśviedčanaja Irena Žurko), dali b hetaj zadačy rady značna lepiej. Zrešty, Knutovič vielmi dobra vykonvała partyju Donny Elviry pad čas hieneralnaha prahonu; prynamsi, dziela hetaj śpiavački nie pryjšłosia b vypakłaści Mocarta.

Nia vielmi ŭzradavała mianie j aficyjnaja prymadonna Biełaruskaj opery Viktoryja Kurbackaja (Cerlina). Ja kažu “aficyjnaja”, bo ŭ radyjnym interviju napiaredadni premjery hałoŭny dyryžor teatru Alaksandar Anisimaŭ, jaki rychtavaŭ muzyčnuju častku spektakla, paprostu skazaŭ: “Kurbackaja – heta naša pryma”. Dyk voś, prymadonna śpiavała falšyva j nia nadta estetyčna, bieź nijakaha ŭjaŭleńnia pra sapraŭdny mocartaŭski styl. A da taho ž – pravincyjnyja aktorskija štučki. Na hetym fonie Tamara Hłaholeva (Donna Hanna) – apošnim časam vielmi stomlenaja śpiavańniem ciažkich partyjaŭ u operach Verdzi i Pučyni – hladziełasia nia horšym čynam. Zrešty, pad čas hieneralnaha prahonu zamiest Kurbackaj śpiavała Taciana Traciak, a zamiest Hłaholevaj – maładaja śpiavačka Alena Rajeŭskaja, i ŭražańnie ad ichnych śpievaŭ było nieparaŭnalna lepšaje (što akurat i daje nadzieju na lepšy los hetaha spektaklu).

Voś takaja vyjšła premjera – z Don Žuanam, ale biez sapraŭdnych kabiet. Jašče dobra, što arkiestar pad kiraŭnictvam Anisimava ihraŭ całkam prafesijna – chiba što ŭvertura była nudnaj, jak žovanka.

Julija Andrejeva


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0