Stahodździe NRM

Toj, chto pamiataje kamernaść pieršych “karanacyjaŭ” u kolišnim Alternatyŭnym teatry, sa mnoj pahodzicca: za siem hadoŭ rok-karanacyja vidavočna rehresavała jak źjava, jak biełaruskaje šoŭ. Raniej jana zaŭždy dosyć aryhinalna stylizavałasia – prykładam, pad bal u siaredniaviečnym šlachieckim pałacy – i była sapraŭdnaj Cyrymonijaj ź vialikaj litary.

Poźniaja saŭdepija mocna spryjała raźvićciu nacyjanalnaj śviadomaści ŭ niefarmalnym asiarodku moładzi: ciapier amal nia vierycca, što pieršyja rok-festy ŭ pravincyjnych haradach ŭ časy pierabudovy padtrymlivaŭ navat kamsamoł. A ŭsie hetyja “Rok-kroki” ŭ Horadni, “Try kolery” ŭ Miensku, dy “Fiestyvali sučasnaj maładziovaj muzyki”ŭ Navapołacku. A tak i nie narodžany mienskim rok-klubam časopis “Hryf”, a Vitaŭt Martynienka sa svaim “Notnym arkušam” u samaj na toj čas prahresiŭnaj hazecie Biełarusi – “Čyrvonaj źmienie”? Niedzie tam pobač i “kuźnia rok-muzykaŭ” — Biełaruski palitech, i pieršyja kancerty “Kramy”, “Ulisu”, i hit-parady “Biełaruskaj maładziožnaj” dy “Radyjo Svaboda”... Nie było jašče niezaležnaści, tym bolš — “Rok-karanacyi”, i ŭsio heta zdavałasia niedasiažnym. Jak, darečy i nieminučym. Zaŭtrašnim dniom.

I voś zaŭtrašni dzień – kolišni – minuŭ, ale vyniki niešta nie zusim radujuć.

Pry padviadzieńni vynikaŭ nie stavała chranalohii i realnaj pryviazki padziejaŭ da praŭdy žyćcia. Nichto nie dadumaŭsia prezentavać choć pa chvilinnaj sustrečy sa starymi dobrymi “zubrami”: “Bondaj”, “Mrojaj”, tym ža “Ŭlisam” ci “Miascovym Časam” uzoru 89-ha hodu; nie zaškodziła b zhadać i “Novaje Nieba”... Tym, kamu za piatnaccać-dvaccać, moža padacca, što raz nie zhadali, dyk hetaha j nie było. Zatoje jość niejkija “Voobražajemyje ludi”, pretendenty na zvańnie “Adkryćcio hodu”. Raniej takoje biezhustoŭje i niešlachietnaść i blizka b nie padyšli da “karonnaj” rok-sceny Biełarusi. Tynejdžery kryčali ź miescaŭ “Idzicie dachaty!”, a potym balšyniu svaich emocyjaŭ addali Volskamu j kampanii.

Viadučymi cyrymonii byli Aksana i Anatol Viečary – eks-viadučyja prahramy “Akalada”, jak jany pradstavilisia (dziela taho, vidać, kab chtości, pabačyŭšy Anatola, nie zhadaŭ jaki-niebudź “pahłynalnik tłušču”). Pieršy numar prahramy abnadziejvaŭ, bo to była “Krama” z tryma starymi dobrymi hitami i “Žyvie Biełaruś!” Ihara Varaškieviča paśla ich. Paśla vystupu “Ŭiaŭnych ludziej” ź ichnaj ujaŭnaj muzykaj ja ŭžo pačała bajacca, što druhi pretendent na zvańnie adkryćcia hodu stomić prysutnych jašče bolš. Ale darma. Hurt “Bieź bileta” ź pieršych akordaŭ padaŭsia vydatnaj sumieśsiu “Džypsi Kinhz”, “Aukcyonu”, “Voplaŭ Vidaplasava” i kolišniaha našaha mienskaha teatru “Bambuki”, stvoranaha dziela prykołu na pačatku 90-ch tady nieviadomymi Ženiem Kałmykovym i Siarhiejem Michałkom. Muzyka hurtu nia prosta žyvaja, a žyviejšaja za ŭsio žyvoje ŭ najlepšym sensie słova. Jana vykonvałasia na ŭsim, pačynajučy ad hitary sa skrypkaj i skančajučy kastańjetami dy milicejskim śvistkom. Za ščaście ŭsia zala padpiavała ichnaj kampazycyi “Maja kraina Biełaruś”. Paśla “bieźbiletniki” ažyćciavili ŭłasna “Adkryćcio hodu” — adkarkavali słoik z hurkami.

Na žal, nie ŭdałosia pravieryć, na što zdolnyja ŭ hetym planie chłopcy z hurtu “Neo”. Miž inšym, ništo sabie muzyka, adnak nia ŭpisvajecca jana ŭ tradycyjny “rok-karanacyjny” styl. Ale ja była b nia suprać, kab “Neo” raskruciŭsia dzieści ŭ Maskvie – jon lepšy za šmat kaho z rasiejskaj “novaj chvali”. A voś typova naš z vyhladu hurt “Jurja”, dzicia Jurja Vydronka, tolki arnamentam na hałaŭnych ŭborach dziaŭčat vyklikaŭ vopleski razam z “Žyvie!...”. Kali ž dziaŭčaty zaśpiavali, a chłopcy pačali skidać majki i vučyć nas sanskrytu, stała sumna. Nijakaja nacyjanalnaja śviadomaść nie prymusić mianie słuchać dysk “Jurji” doma. Chiba tolki kali nadumaju padacca ŭ hłyb unutranaj emihracyi — u kryšnaity...

Lider “Nejra Dziubielu” Alaksandar Kulinkovič značna ažyviŭ publiku svajoj pałymianaj pramovaj. “Vielmi sumnaje vidovišča: zala, jakaja siadzić, niezrazumiełaja karanacyja ŭ niezrazumiełaj krainie, u jakoj roku ŭ pryncypie i niama”, — kanstatavaŭ jon. Jak vyśvietliłasia paźniej, muzykaŭ “Nejra Dziubielu” da samaha ichniaha vychadu na scenu achoŭniki nie vypuskali z hrymiorki. Mienavita apošnim, vidać, pryśviačałasia piesieńka z frahmentam nieŭnarmavanaj leksyki.

Usio było, jak u rok-Eŭropie časoŭ klasyčnaha rok-n-rołu. Fanaty taksama. My nazirajem za naradžeńniem novaj słaŭnaj hieneracyi – biełaruskaha “hopnika”-padletka, što razmaŭlaje (na kancercie) na drennaj biełaruskaj movie, moža “nabić” vam mordu “za Lavona” i padčas kancertu dražnić inšych jaho ŭdzielnikaŭ pjanymi vokličami. Na ščaście, najaŭnaść takich fanataŭ robicca až zanadta vidavočnaj.

Što da NRM, dyk jana zmusiła milicyjantaŭ pavyłazić z usich ščylinaŭ, źjavicca pierad publikaj u svajoj sapraŭdnaj kolkaści i pakazać hledačam ichnaje miesca...

Naprykancy Lavon pažadaŭ słuchačam śvietłaj budučyni ŭ vyhladzie narmalnaha prezydenta. “Im moh by być i ja”, — ścipła dadaŭ jon. Suhramadzianie pa Niezaležnaj Respublicy Mroi raspačali debaty pra mahčymaści ŭłasnaha prezydenctva, čym nahadali rodnuju apazycyju i... chucieńka viarnuli nas z mrojaŭ na hrešnuju RB-šnuju ziamlu.

Taciana Śnitko


Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0